|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 10:23 am Temat postu: |
|
|
Kinga zawsze istnieje ryzyko zawodu,zranienia,poczucie skrzywdzenia.
Czasem jednak ryzyko się opłaca-warto też dać oswoić siebie
Bycie z drugim człowiekiem jest wielką sztuką-potrzeba zachowania własnej indywidualności i poszanowanie odrębności partnera jest nie lada wyzwaniem.Ale kiedy istnieje miłość wszystko tak pięknie i naturalnie "zatrybia".Oczywiście,że czasami zalicza się upadki,ale nie sztuką być ze sobą kiedy jest różowo i kolorowo,sztuką jest towarzyszyć sobie w trudnych momentach.
Z moim mężem jesteśmy razem już 15 lat(minie w kwietniu) i nie wyobrażam sobie jak wyglądałoby moje życie gdybym nie zaryzykowała-czyt.nie opuściła gardy
Powodzenia Kinguś-nic na siłę,ale lęk też odrzuć,bo przeszkadza. _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 6:50 pm Temat postu: |
|
|
keisa napisał: |
Ale dlaczego od razu zakładać, że kogoś byś skrzywdziła?
|
chodzi mi bardziej o to, że czasem żyje ktoś obok nas, jesteśmy dla niego mili i nieświadomi, że on się w nas kocha, szaleje za nami..a przez to cierpi w samotności
nie potrafię tego dokładnie sprecyzować heh _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 11:30 am Temat postu: |
|
|
a ja przestałam szukać męża....
oczywiście nie znalazłam nikogo jeszcze
też mam takie marzenia jak Ziarenko, potrzebę bliskości, ciepła, miłości-wiecie o czym mówię tego zawsze jakoś brakuje i nigdy dość
mam wiele koleżanek, zdrowych, pięknych, które również są same; (w moim wieku i starsze) część z nich żyje normalnie wg zasady, co ma być to będzie; część myśli tylko, że są same, że brak męża i skupiają się na tym...
a od tych, co mają facetów słyszę o samych problemach, jakie to one są nieszczęśliwe, jacy to faceci są okropni itp itd
ciężko wyrazić w słowach, to co czuję i to co bym chciała przekazać....
chodzi mi mniej więcej o to, że jak się skupiamy na tym czego nam brak, to nie widzimy całej reszty obok; zamartwiamy się jedną rzeczą, zamykamy na inne; sami sobie komplikując życie prawdę mówiąc...
przestałam ja szukać i jest mi lżej, łatwiej; trzeba sobie odpuścić
heh brak mi słów
polecam film "Pod słońcem Toskanii"
on oddaje to, co czuję w tej chwili
chyba sobie go obejrzę raz jeszcze, bo dawno tego nie robiłam _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 5:46 pm Temat postu: |
|
|
Prawda,bo "co ma byc to i tak będzie". a jak ktoś jest malkontentem,to i w całym znajdzie dziurę
Jesteś Sama,ale nie Samotna,prawda?
A związki miedzyludzkie sa najdelikatniejsza konstrukcją. _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 5:54 pm Temat postu: |
|
|
czasem jestem Sama i Samotna..najgorsza jest taka samotność w tłumie...ale znam na to rady, to chyba z wiekiem przychodzi-stwierdzam to
samemu ze sobą też można się dobrze bawić, tylko trzeba się pierw polubić
z resztą, co ja dużo będę pisać..mam Was i mamy siebie nawzajem
ciężko mi to słowami wyjaśnić
a wszystkie związki, czy to przyjaźń, czy miłość, czy znajomość wymagają od nas dużo wkładu czasem, trzeba je pielęgnować
bardzo to wszystko delikatne
tak więc piszę, że od wielu miesięcy jest mi łatwiej i nie cierpię na chorobę "nie mam męża"
tak patrząc z perspektywy na wiele rzeczy: jak sobie odpuścimy i przyjmiemy taki stan rzeczy jaki jest, to żyjemy spokojniej
mówię o rzeczach, których na siłę nie da rady zmienić
hihihi mądrzeję z wiekiem _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darekuu9 Master butterfly
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2024
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 9:00 pm Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że odgrzewam stary wątek , ale nie chciałem tworzyć nowego.
Ja również chyba powoli sobie na razie daruję temat, pt. "Szukam dziewczyny".
Za takowy stan rzeczy odpowiedzialnych jest kilka powodów, również moja choroba, ale i nie tylko.
Uważam, że jestem wielkim indywidualistą i lubię mieć dużo przestrzeni, oraz lubię być sam ( czasami drażni mnie to że ktoś za długo siedzi u mnie w pokoju, a najbardziej mnie drażni jak zostawia otwarte drzwi).
Ostatnio często jestem zły, i dużo przeklinam poza tym jestem leniwy (nie wiem czy jest to spowodowane tym, że śpię po 12 h i wstaję zmęczony).
Ciągle wydaje mi się, że jestem mniej inteligentny od innych,bo wolniej myślę i mam mniejszą inteligencję praktyczną , w dodatku w towarzystwie jestem dość małomówny( ale to się zmienia).
Posiadam wady widoczne wady anatomiczne, z których dziewczyny się po prostu śmieją.
Znalazło by się jeszcze dużo wad, ale nie chcę ich tu wymieniać.
Także pewnie zawiodłem pewną część użytkowniczek, które myślały że jestem fajny, przykro mi, jestem diabłem wcielonym.
To co zależy ode mnie staram się zmieniać, ale nie za bardzo mi to wychodzi.
W przeszłości również tak jak Kinga lokowałem swoje uczucia w jednostkach, u których nie miałem szans.
Z tym że, jak już gdzieś swoje uczucia ulokowałem, to na kilka lat,np w ostatniej dziewczynie kochałem się 5 lat (również Kinga ) .
Wiele razy mnie raniono, tylko nie tak subtelnie, ale walono mi z grubej rury, po prostu chamsko się ze mnie śmiejąc.
W sumie też się czasami zastanawiam, czy bilans środków włożonych w bycie z kimś nie przerasta bilansu zysków z tego.
Również czasami spotykam się z malkontenctwem ze strony zamężnych kobiet, typu: za mało zarabia, za niskie wykształcenie.
Tak więc jeśli się trafi to fajnie, a jak nie to trudno |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 9:18 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
za mało zarabia, za niskie wykształcenie. |
a panowie mówią, że brak wielkich i wymiarów 90-60-90
kończąc mą długą wypowiedź napiszę:
każda powtora znajdzie swego amatora _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darekuu9 Master butterfly
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2024
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 9:25 pm Temat postu: |
|
|
kinga
Nie wszyscy patrzą na wielkie , nie tylko to się liczy,wnętrze kobiety również |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek70 Stary wyjadacz
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 103
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 11:23 pm Temat postu: |
|
|
Chłopie, Gosieńka nasza to po takim poście opierdziel konkretny by Ci napisała oj nie byłaby zadowolona...
Ja ładnie nie umiem więc powiem Ci krótko:
BIERZ SIĘ W GARŚĆ !!!
NIGDY NIE SCHODZIMY Z BARYKADY !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 9:41 am Temat postu: |
|
|
Wojtek... jakby Ci to powiedzieć... nikt z nas nie jest idealny. Żaden człowiek na świecie. Więc nie ma co wyszukiwać swoich defektów, realnych lub też domniemanych _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 11:48 am Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Chłopie, Gosieńka nasza to po takim poście opierdziel konkretny by Ci napisała Confused oj nie byłaby zadowolona... |
nie napisałaby i nie opieprzyła ale starała wytłumaczyć, ona nikogo nie opieprzała , była na to zbyt delikatna
Monia ma rację , ideały są tylko w powiesciach romantycznych, kazdy ma wady i zalety
nie ma ideałów i dobrze bo wtedy byłoby nudno
warto podkreslac zalety nad wadami popracować,
i realnie patrzec na zycie _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
cyryliaa Master butterfly
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 791 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Napisze tylko jedno:
"W sumie też się czasami zastanawiam, czy bilans środków włożonych w bycie z kimś nie przerasta bilansu zysków z tego." NIE _________________ Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię
Wolę kulejąc iść naprzód, niż stać wciąż w miejscu z gracją |
|
Powrót do góry |
|
|
mmm... Master butterfly
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 2766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 9:02 pm Temat postu: |
|
|
darekuu9 napisał: |
Uważam, że jestem wielkim indywidualistą i lubię mieć dużo przestrzeni, oraz lubię być sam ( czasami drażni mnie to że ktoś za długo siedzi u mnie w pokoju, a najbardziej mnie drażni jak zostawia otwarte drzwi)(....)
Ostatnio często jestem zły, i dużo przeklinam poza tym jestem leniwy
|
Oj skąd ja to znam....a właściwie przez kilka miesięcy miałam "Przyjemność?!" bycia z kimś takim-typ samotnika....
I potwierdzam słowa Cyrylii-NIE _________________ "To właśnie jest celem istnienia – po prostu żyć i cieszyć się samym życiem" |
|
Powrót do góry |
|
|
darekuu9 Master butterfly
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2024
|
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 9:15 pm Temat postu: |
|
|
aa
Ostatnio zmieniony przez darekuu9 dnia Nie Wrz 01, 2013 11:43 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bellybelly Master butterfly
Dołączył: 03 Lut 2012 Posty: 1270
|
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Darekuu po prostu nie trafiłeś jeszcze na właśnie TĄ dziewczynę. Kiedy ją spotkasz będzie Ci przykro jak będzie musiała wyjść z Twojego pokoju i będziesz zasuwał w kuchni przy kolacji z 6 dań dziwiąc się jak to możliwe, że byłeś leniwy.
Nie trafiło Cię jeszcze i to jedyny Twój problem
Wistu z " zamężnymi" nie łapie bo wydaje mi się, że piszesz o uczuciu a nie pogotowiu seksualnym czy byciu zabaweczką dla znudzonej mężatki. Ale ok, może już się poprostu zastarzałam i dlatego nie kumam o co come on
A duże to nie osobowość tylko typ budowy ciała. Mam nieszczęście coś wiedzieć na ten temat
Na moje, szczęścia się nie szuka na siłę. Z zasady w życiu jest tak, że jak przestaje Ci na czymś zależeć to właśnie to dostajesz. Ilu z Was zdarzyło się, że jak byłyście samotne to nie było nikogo interesującego w okolicy a jak w końcu ktoś się w Waszym życiu pojawił to raptem pojawiali się też inni zainteresowani?
Olej temat, zajmij się tym co lubisz, wyjdź się normalnie pobawić zamiast "na łowy". Dziewczyny nie chcą desperatów. I czasami też chcą zdobywać
Przynajmniej kiedyś tak było. Dla niezorientowanych przyznaję się bez bicia ja już dinozaur się zrobiłam _________________ "Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem." |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|