WWW.TOCZEN.PL

[Ania_Em]

Hej, po neurologu i reumatologu żadnych nowości. Neurolożka zaleciła wykonanie badań: rezonans magnetyczny, eeg oraz rtg kręgosłupa szyjnego, poza tym nic konkretnego nie znalazła. Reumatolog poleciła wizytę u Wilanda we Wrocławiu...a mnie brakuje już sił, bo teraz muszę się wybrać do lekarzy, którzy mi na te badania skierowania napiszą, bo niestety już mi się finansowe możliwości zaczynają kończyć....a jeszcze trochę to się sama wykończę, bo nerwy mam straszne i poradzić sobie z tym nie potrafię. Wiem, że niektórzy z Was czekali lata na postawienie diagnozy i zastanawiam się, jak można przez to wszystko przejść nie wariując...

[Margaret74]

I czekają nadal
Jak przetrwać-starać sie za wszelka cene powrócić w miarę mozliwości w do normalności,nie zadręczać sie czarnymi scenariuszami...Neurolożka może więcej powie po badaniach Choc wiesz już jak to bywa w tych przypadkach.
Trzymaj sie i ciesz się życiem
_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe

[alawa]

Kochana!
Życzę Ci "siły spokoju" - myśl o innych rzeczach, bo szkoda zdrowia na czarne myśli.

[Ania_Em]

Wiem, staram się, ale nie zawsze przynosi to oczekiwane skutki. Bywa różnie, ciągłe zmiany nastrojów. Trudno jest zająć myśli czymś innym...nie mam czarnych wizji, tylko staram się objąć to wszystko rozumem, to chyba niemożliwe. Ciężko jest mi przystosować się do tego wszystkiego.

[Margaret74]

Aniu,a więc obejmuj tylko znane ci obszary-nie zapuszczaj sie głębiej-to z czasem I pamiętaj,ze te choroby wcale nie muszą postępować gwałtownie,co umozliwia w miarę normalne lub wręcz normalne życie
_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe