|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
znedzynski Junior
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 18 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 1:09 pm Temat postu: |
|
|
Przeczytałem kilka krytycznych uwag, czy słusznych większość tu obecnych na tym forum chorych może sama sprawdzić.
W pokerze jest taki moment, w którym następuje sprawdzanie faktycznej siły i siły blefu.
W swoich postach nie pisałem, że chodzi o candida.
W moich postach nic nie pisałem o flukonazolach i ziółkach.
Moje spostrzeżenia dotyczą szczególnie dermatofitów i aspergillusa.
Bez recepty, w aptece można kupić za 20 zł maść lamisil, lub undofen max, posmarować przez kilka dni bolące, z powodu zapalenia stawów ręce i sprawdzić jak to działa.
Ja sprawdziłem, na mnie działa.
Tak jak i Wy jeździłem po lekarzach , łykałem leki, które nie leczą. Leki które uśmierzają ból, leki które zatruwają organizm. A choroba dalej postępowała.
Dzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Nikt nie jest zmuszany do czytania moich postów.
Nikt nie jest zmuszany do sprawdzenia ,czy to co piszę jest prawdą.
Regulaminu forum nie złamałem. Sygnuję posty nazwiskiem, co niezbyt elegancko przez kogoś zostało wykorzystane.
Nie wiem dlaczego? _________________ Poznaj siebie samego |
|
Powrót do góry |
|
|
Pluskotka Master butterfly
Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 1983
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 1:27 pm Temat postu: |
|
|
(usunięte) _________________ "Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."
Ostatnio zmieniony przez Pluskotka dnia Pią Lis 22, 2013 4:18 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 1:37 pm Temat postu: |
|
|
w którym miejscu ktoś wykorzystał Twoje podpisywanie się nazwiskiem?
nie jestem lekarzem, ale z artykułów o leczeniu grzybiczych zapaleń stawów (prawdziwie medycznych) wynika, że jest to raczej dość trudne i związane z przyjmowaniem leków niekoniecznie miejscowo (kremy).
Nie wiem, czy krem, z założenia mający na celu leczenie skórnych postaci grzybicy może działać w wypadku grzybicy stawów.
Oczywiście, że nikt nie musi czytać postów pro_myko_ideowych. Z drugiej strony - może. I może też komentować niekoniecznie w tonie pochwalnym.
Szczególnie, że pośrednio zniechęcasz do leczenia uznanego powszechnie w chorobach autoimmunologicznych, cyt:
Cytat: |
łykałem leki, które nie leczą. Leki które uśmierzają ból, leki które zatruwają organizm. A choroba dalej postępowała |
sam na sobie eksperymentuj, no problem. Dziel się spostrzeżeniami ze swoich eksperymentów - no problem. Ale nie dziw się, że budzi to kontrowersje.
Mi tam leki zatruwające organizm pomogły i to bardzo.
a myko_teorie ostatnio są bardzo modne, ot i co.
modne
bo
wygodne |
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami Stary wyjadacz
Dołączył: 07 Lut 2012 Posty: 111 Skąd: Wilk z Lasu
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 1:47 pm Temat postu: |
|
|
znedzynski napisał: |
Przeczytałem kilka krytycznych uwag (...)
Bez recepty, w aptece można kupić za 20 zł maść lamisil, lub undofen max, posmarować przez kilka dni bolące, z powodu zapalenia stawów ręce i sprawdzić jak to działa.
Ja sprawdziłem, na mnie działa.
|
cytując akceptowane przez powyższego autora źródło podpowiem..
http://pl.wikipedia.org/wiki/Placebo
Cytat: |
Sygnuję posty nazwiskiem, co niezbyt elegancko przez kogoś zostało wykorzystane.
Nie wiem dlaczego? |
Zapewne odnosisz się do mojej wypowiedzi. Nieporozumienie wynika niewątpliwie z 3 powodów:
- login z nazwiska wybrałeś świadomie, nie moja odpowiedzialność
- język polski zezwala na swobodne poruszanie się w semantyce
- uważam że nadawanie wartości nędzy dotychczasowej wiedzy w dziedzinie medycyny w kontekście Twojego własnego odkrycia z zastosowaniem leków OTC poza wskazaniami do ich stosowania to znędzanie, a to ściśle koresponduje z Twoim loginem. Nomen omen? _________________ Ars bene mordiendi. |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 2:00 pm Temat postu: |
|
|
Shinigami napisał: |
- uważam że nadawanie wartości nędzy dotychczasowej wiedzy w dziedzinie medycyny w kontekście Twojego własnego odkrycia z zastosowaniem leków OTC poza wskazaniami do ich stosowania to znędzanie, a to ściśle koresponduje z Twoim loginem. Nomen omen? |
ciekawe, że czytając opisany post, w żadnym momencie nie odniosłam wrażenia jakoby miało się łączyć z nickiem autora myko_teorii (na tym forum, bo myko_teoria jest znacznie szerszego zastosowania).
Interesujące, że takie powiązanie powstało.
Znedzynski - nie zwróciłeś uwagi, że dość długo Twoje wywody były po prostu ignorowane? Trzeba było z braku szerszego zainteresowania się wycofać po prostu z głoszenia prawd objawionych a w szczególności zniechęcania chorych ludzi do leczenia. Ale nie. Masz misję objawiania prawd. Okej, w końcu ktoś Ci odpisał, niekoniecznie tak, jakbyś tego oczekiwał i usiłujesz teraz grać rolę pokrzywdzonego?
To Ty możesz potencjalnie kogoś skrzywdzić, kto rzeczywiście jest chory i przestanie się leczyć a zacznie smarować kremami. |
|
Powrót do góry |
|
|
znedzynski Junior
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 18 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 2:44 pm Temat postu: |
|
|
Na nikogo się nie obraziłem i nie czuję się pokrzywdzony. Ze swoim nazwiskiem żyję już ponad pół wieku i zdążyłem się przyzwyczaić.
Nikogo nie chciałem zniechęcać do leczenia swoich chorób.
Gdyby metody ich leczenia były skuteczne , nie byłoby takich jak to forum.
Forum jest miejscem wymiany doświadczeń i informacji.
awania napisała:
"nie jestem lekarzem, ale z artykułów o leczeniu grzybiczych zapaleń stawów (prawdziwie medycznych) wynika, że jest to raczej dość trudne i związane z przyjmowaniem leków niekoniecznie miejscowo (kremy).
Nie wiem, czy krem, z założenia mający na celu leczenie skórnych postaci grzybicy może działać w wypadku grzybicy stawów."
Leki do organizmu można podawać również poprzez skórę.
Tkanka stawów nie jest zasilana bezpośrednio przez krew. Te tkanki nie są ukrwione, dlatego tak trudno docierają do niej wszelkie substancje.
Ruch stawów jest motorem przenikania substancji do i na zewnątrz stawu.
W miejscach gdzie jest dużo chorej tkanki stawowej, przykrytej cienkimi powłokami innych tkanek, ( jak to ma miejsce na dłoniach) skuteczna jest taka forma podawania leku.
Efekty takiej kuracji powinny prowokować do refleksji. _________________ Poznaj siebie samego |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 6:54 pm Temat postu: |
|
|
Znedzynski, ludzie niech sobie piszą co chcą. Ty pisz... nawet jesli tylko dla mnie, to proszę, pisz. Nie da się wszystkich zadowolić. Malkontent zawsze się znajdzie... Jak widac, nie trzeba było długo szukac.
Wielkie pozdrowienia z północnozachodniej Polski. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ankanow62 Master butterfly
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 2773 Skąd: RP
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2012 9:23 pm Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc zastanawiam sie nad sensem jakiejkolwiek dyskusji na tym forum..nie chcialabym być nazwaną malkontentem tylko dlatego ze mam swoje zdanie... |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 7:45 am Temat postu: |
|
|
Niesiemy wszyscy ten sam krzyż, więc bądzmy dla siebie mili.
I piszcie... oby to forum nie umarło. |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 7:53 am Temat postu: |
|
|
Ankanow - klasyka też ma prawo do swojego zdania, nawet, jeżeli sprowadza się ono do stwierdzenia, że niekoniecznie zachwyceni paranaukowymi wywodami znedzynskiego to malkontenci
znedzynski:
Cytat: |
Nikogo nie chciałem zniechęcać do leczenia swoich chorób. |
Owszem - ZNIECHĘCASZ ludzi do leczenia się i namawiasz do paraleczenia. Sorry, ale w takich sytuacjach trzeba nazywać rzeczy po imieniu, czy ktoś uzna to za malkontenctwo czy też nie. Zniechęcasz do leczenia i nawet kolejne Twoje zdanie jest jednoznaczną opozycją do "nie chciałem zniechęcać":
Cytat: |
Gdyby metody ich leczenia były skuteczne , nie byłoby takich jak to forum. |
Twoja logika mnie powala na kolana.
Po pierwsze - czy możesz przyjąć do wiadomości, że SĄ choroby nieuleczalne a nie, że jeżeli choroba jest nieuleczalna to na pewno jest to grzybica czyli jest uleczalna?
Po drugie - metody są skuteczne, bo np. ja ze stanu w którym czułam się już i funkcjonowałam tragicznie na dzień dzisiejszy czuję się dobrze, za dwa tygodnie jadę na ostry trekking w góry, normalnie funkcjonuję na codzień i mam DOBRE wyniki wszystkich badań.
Gdybym miała grzybicę, to przy tym leczeniu, które mam jak sądzę byłabym już dziś w stanie tragicznym lub też bym nie była wcale (sterydy przy grzybicy jak sądzę powinny wspierać rozwój grzyba).
Po trzecie - fora internetowe nie mają NIC wspólnego ze skutecznością leczenia. Są fora dotyczące RÓŻNYCH chorób, także uleczalnych. Proszę:
http://forum.gazeta.pl/forum/f,177,Grypa.html
czy może dowodzi to, że nie ma skutecznego leczenia grypy?
Cytat: |
Leki do organizmu można podawać również poprzez skórę. |
<ziew> też znam plastry antykoncepcyjne.
Cytat: |
W miejscach gdzie jest dużo chorej tkanki stawowej, przykrytej cienkimi powłokami innych tkanek, ( jak to ma miejsce na dłoniach) skuteczna jest taka forma podawania leku. |
zastanawia mnie, dlaczego w takim razie w leczeniu grzybic stawów nie stosuje się kremów...
A swoją drogą, wiesz - mi próbowali zmiany skórne (a uwierz, rozległe były) leczyć różnymi smarowidłami: p/bakteryjnymi, p/grzybiczymi w końcu, jak wszystko zawiodło - sterydowymi i co? NIC. W każdym wypadku NIC. Przez lata majątek wydałam na mazidła (kiedy jeszcze wierzyłam, że zmiany skórne u mnie to problem dermatologiczny). Co pomogło? O rety. Nieskuteczny i toksyczny metypred. Nie mam żadnych zmian od roku. Zniknęły, jak ręką odjął po około miesiącu łykania nieskutecznego metyprydu.
Cytat: |
Efekty takiej kuracji powinny prowokować do refleksji. |
JAKIE EFEKTY? Człowieku - poproszę wiarygodne badania nad skutecznością kremów p/grzybiczych w leczeniu chorób układowych a nie kazuistykę! _________________ ***mal_kontent*** |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 8:35 am Temat postu: |
|
|
Gorąco pozdrawiam awanię.
I mała rada - spuść z tonu. |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 9:13 am Temat postu: |
|
|
klasyka napisał: |
Gorąco pozdrawiam awanię.
I mała rada - spuść z tonu. |
a ja gorąco pozdrawiam klasykę
i małe pytanie - a czemu?
ton obniżyć łatwa sprawa, nie raz już obniżałam i zapewne obniżę ponownie
problem jest jednak nie_zbyt zabawny
rozmawiamy o kwestiach dość ważnych
leczyć
czy
paraleczyć
Okej, zróbmy inaczej
załóżmy hipotezę roboczą, że wśród osób zdiagnozowanych jako chorzy na ch.t.ł. są niezdiagnozowani chorzy z grzybicą stawów (czyli diagnoza ich jest błędną).
Chorzy ci leczeni są sterydami - grzybica powinna się panoszyć w najlepsze, bardziej i bardziej...
Ale, uczyńmy drugą hipotezę roboczą: grzybica ma w nosie sterydy, jest sobie a muzą, sterydy nic nie zdziałały.
okej, to w takim razie powinna być możliwość obiektywnego potwierdzenia grzybicy u pacjenta. Ja się słabo znam na grzybicy stawów, ale powiedzmy, że np. grzybicę skóry potwierdzić można, grzybicę układu pokarmowego również. Przypuszczam, że grzybicę stawów również. W przeczytanych przeze mnie artykułach stosowano analizę płyn stawowego (np. M. Puszczewicz, "zapalenie stawów wywoływane bezpośrednio przez drobnostroje"). Dość inwazyjne, by rutynowo sprawdzać, jak sądzę. Autorzy podają jednak, że w znakomitej większości zakażenia grzybicze stawów są krwiopochodne. Aliści nie oznacza to, że możemy znaleść grzyba poza stawem? Pomijam możliwość oznaczenia IgM, IgG, IgA dla najpopularniejszych grzyboprzyczyn zapaleń stawów (aspergilus, candida, histoplasma). Są bardziej precyzyjne możliwości - PCR. Fakt, dość drogie, ale znów bez przesady, na NFZ nie zrobimy, ale ja nawet za ANA musiałam dość długo płacić, więc nie robi mi różnicy.
Potwierdźmy lub wykluczmy hipotezę roboczą - jeżeli podejrzewasz u siebie grzybicę stawów - zrób badania a nie kombinuj z paraleczeniem. Chyba, że odezwie się znana mi bardzo dobrze z forów dot. innych problemów zdrowotnych koncepcja: "badania nic nie wykazują, ale grzybica jest na pewno".
Z resztą - każdy niech robi jak chce, oczywiście. Ale nie widzę powodu, dla którego miałabym ton obniżać. Jeżeli jest przyzwolenie dla wysokiego tonu koncepcji paraleczenia i mykoobsesji to czemu na niskich tonach mają brzmieć koncepcje leczenia i antymykoobsesji? _________________ ***mal_kontent*** |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 9:23 am Temat postu: |
|
|
czekam na dalszy ciąg tych wywodów
klasyka pamietasz forum od lat .wiesz gdzie umieszczaliśmy takie tematy ?
własnie tu http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=850
bo według mnie to nic innego jak własnie teorie spiskowe i od tego juz krok do polecenia nam leczenia się cudownymi specyfikami na wymysloną chorobę tu grzybicę
co niektorzy wejdą w to bez zadnego myslenia, moze wykupią wszystko bez recepty na grzybicę a nuż widelec pomoże .
to moze byc niebezpieczne
awania ma rację
po co s a takie fora? moze dla wspierania się wzajemnie i wymieniania doswiadczen ale nie snucia teorii na tematy o ktorych naukowcy niewiele wiedzą i nasze gdybanie nic nie wnosi
tym bardziej to forum nnie powstało po to zeby szukac innych metod leczenia
Cytat: |
Gdyby metody ich leczenia były skuteczne , nie byłoby takich jak to forum |
nie propagujemy leczenia innymi metodami . nie twierdzimy ze leczenie jest nieskuteczne , to dzieki leczeniu ktore proponuje medycyna zyjemy i nie widzę sensu szukania innych teorii
nasze choroby nie są uleczalne i na razie takimi zostaną .moze kiedyś się to zmieni ale na pewno nie my się do tego przyczynimy _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 9:31 am Temat postu: |
|
|
Awanio cudna, piszę o tym, że niezależnie jak mało wiarygodne są nasze wpisy tutaj, zachowajmy umiar. Pacjenci nie są w ciemię bici, w celu diagnozy udadzą się do lekarza. Tytuł wątku sugeruje, że wypowiedzi te mają charakter gawędziarski. Nic ponadto.
Moniko, pamiętam, choć pamięć zaczyna mnie zawodzić.
Myślę, że nawet Piotr nie zakładał megawysokiego poziomu tego forum... |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 9:41 am Temat postu: |
|
|
klasyka napisał: |
Awanio cudna, piszę o tym, że niezależnie jak mało wiarygodne są nasze wpisy tutaj, zachowajmy umiar. Pacjenci nie są w ciemię bici, w celu diagnozy udadzą się do lekarza. Tytuł wątku sugeruje, że wypowiedzi te mają charakter gawędziarski. Nic ponadto. |
Klasyko miła
Zbyt długo pracuję z ludźmi było, nie było - nieuleczalnie chorymi (chociaż nie lubiem określenia "choroba" dla ich stanu) bym wierzyła jeszcze w "nie w ciemię bici". Każdego dnia widzę dzieci faszerowane szajsem bez żadnych medycznych podstaw, widziałam dzieci lądujące na OIOM po reakcjach na cudowne kuracje. Codziennie słyszę o tym, że prawdziwą przyczyną ich stanu są: grzybice, robaki i metale ciężkie. Szkoda, że żadne badania (nie naukowe, badania tychże pacjentów) nie potwierdzają w 90% żadnych tego typu problemów.
A nawet, jeżeli zdarzy się, że candida się objawi w badaniu, albo robal się znajdzie w kupie - leczenie tychże nie przynosi poprawy w stanie ogólnym dziecka. Co nie oznacza, że leczyć nie należy. Należy, jak najbardziej. Tak samo, jak u chorego na ch.t.ł. może się przyplątać grzybica (immunosupresja luuubi narazić na grzyba) albo pasożyt - leczyć trzeba, jak najbardziej. Niestety, od tego ch.t.ł. nie minie.
Cieszę się, że Ty rozpatrujesz rozważania w tym wątku jako "gawędziarskie". Gawęda - dobra rzecz. Ja jednak widzę zagrożenie, nie dlatego, żem owładnięta nienawiścią do mykoteorii. Moja nienawiść do mykoteorii jest skutkiem. Skutkiem obserwacji i doświadczeń, które pokazują, że pacjent niekoniecznie uda się do lekarza. A pacjent zdesperowany, przerażony, ucieczkowy - zacznie na sobie eksperymenty. Bo pani/panu X pomogło, to i ja spróbuję.
Okej - jesteśmy dorośli.
Ale mam taką patologiczną przypadłość - jeżeli się z czymś nie zgadzam i coś uważam za lipę - mówię o tym. Gawędę można snuć dalej. Nawet legendę i baśń. A ja będę w kontrze opowiadać literaturę faktu;) _________________ ***mal_kontent*** |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|