Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny bez zmiany ustawień oznacza wyrażenie zgody na korzystanie z plików cookies.

rozumiem i zgadzam się
Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna WWW.TOCZEN.PL
"systemic lupus erythematosus"
 
 Lupus ChatLupus chat  FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niepokojące objawy skórne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Pierwsze Kroki na Forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katarzynadudek7
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 2293

PostWysłany: Sob Cze 23, 2012 6:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wybacz , ale ja jako rodzic nie czekałabym z wizytą w szpitalu do tego czasu Sad A skąd wiadomo że utrata świadomości nie jest wynikiem np. pęknięcia tętniaka w mózgu ? ( oczywiście to nie diagnoza tylko straszak Wink ).

Jak dobrze zrozumiałam nie przyjmujesz leków w związku z toczniem ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Ankanow62
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 2773
Skąd: RP

PostWysłany: Sob Cze 23, 2012 6:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak rodzice zareagowali na ta "widowiskowa" utrate swiadomosci i bezdech?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kina
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 548
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Sob Cze 23, 2012 8:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

też jestem ciekawa....bo jakby mojemu dziecku tak się zdarzyło to bym niebo i ziemię poruszyła!! Wiem,że ja to jestem typowa mamusia synusia ale zdrowie dziecka to dar bezcenny i chyba każdy sie ze mną zgodzi....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mel-ania
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 776

PostWysłany: Sob Cze 23, 2012 8:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RRRLee, witaj Smile

Identyczne zmiany każdego lata miewała w dzieciństwie moja córka. Właśnie w tych miejscach, które sfotografowałaś. Wyglądały dokładnie tak. Nie trafiliśmy wtedy na kompetentnego lekarza.
Ani jednego!!! Po latach stwierdzono nefropatię toczniową. Weźcie się za diagnostykę, nie ma na co czekać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lidia
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 2511
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie Cze 24, 2012 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj na forum i bardzo proszę skorzystaj z rad koleżanek. Pokarz lekarzowi wszystkie zdjęcia i poinformuj nawet o bardzo pozornie błahych sprawach/pragnienie,głód, wodowstręt, światłowstręt, nadwrażliwość słuchowa , omamy słuchowe/ bo każdy z tych puzli może być tym brakującym do pełnego obrazu. Życzę trafionej diagnozy i podjęcia leczenia.
Lidka

Czy tu nie przydałby się dobry neurolog ze znajomością tocznia.
A z tym dziedziczeniem to w mojej rodzinie jest tak: mama miała RZS brat ma RZS ja mam lupuska z przyległościami. Wredota nie chciał być sam.
_________________
"uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"

"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
RRRLee
Junior
Junior


Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 8

PostWysłany: Wto Cze 26, 2012 6:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jaki związek mają zmiany skórne z nefropatią toczniową?
Jest to ewidentne uczulenie na słońce przy toczniu, już jestem
pod kontrolą swojego lekarza, utrata przytomności najprawdopodobniej
była wynikiem szoku organizmu. Pierwszy raz dostałam takiego uczulenia...
w ogóle uczulenia, i po raz pierwszy straciłam przytomność, o omamach
słuchowo-wzrokowych nie wspomnę.
Wczoraj miałam EEG więc jakiekolwiek nieprawidłowości pracy mózgu
ujawnią się w wyniku, niestety mój neurolog idzie na urlop więc
wynik będzie to dopiero 08.08.
Dziękuję za tak liczne odpowiedzi na mój post Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mel-ania
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 776

PostWysłany: Wto Cze 26, 2012 7:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A jaki związek mają zmiany skórne z nefropatią toczniową?
Jest to ewidentne uczulenie na słońce przy toczniu


RRRLee, nie odpowiem Ci jak lekarz, bo mam za małą wiedzę, by odpowiedzieć fachowo. Dość, że tego typu zmiany (jak słusznie napisałaś) są ewidentnym uczuleniem na słońce, na przykład przy toczniu. W naszym przypadku (a było to w czasie, gdy jeszcze nie zawitałaś na świecie i kiedy sam toczeń był rzadziej rozpoznawaną chorobą niż obecnie) lekarze nie skojarzyli tego uczulenia z toczniem (mimo że motyl nie raz i nie dwa układał się na twarzy wzorcowo). W związku z tym zaniechano badań, a co za tym idzie - nie wdrożono leczenia, pozwalającego wyhamować postęp choroby, która uszkodziła również nerki. Stopniowo dołączały inne objawy, część z nich rozwijała się jawnie, niestety część w sposób utajony. Dopiero szczegółowe badania, w tym biopsja nerki, pozwoliły lekarzom złożyć w całość tę skomplikowaną układankę objawów, wśród których znalazła się wspomniana nadwrażliwość na słońce.

Życzę powodzenia w leczeniu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Wto Cze 26, 2012 8:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A jaki związek mają zmiany skórne z nefropatią toczniową?
Jest to ewidentne uczulenie na słońce przy toczniu,


wogole nie muszą mieć nic wspolnego, są chorzy z motylem ktorzy nie mają chorych nerek tak jak ja i wiele osob mi znajomych,
uczulenie na słonce to raczej jeden z kryteriow tocznia ale nie musi towarzyszyc temu nefropatia
sama mam zajęte sporo organow przez chorobę ale zdrowe ( jeszcze ) nerki
uczulenie na słonce towarzyszy mi od zawsze, motyl od wielu lat, nerki są ok,

jest tez sporo ludzi reagujących na słonce podobnie do ciebie a nie mają tocznia ani innej choroby ,
owszem bywa tak ze jest jedno i drugie ale bywa ze pacjent z nefropatią toczniową nie miał nigdy uczulenia na słonce,
to sprawa indywidualna , i u kazdego bywa inaczej . nie ma czegoś takiego jak uczulenie na słonce = nefropatia .
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
monia85
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 7065
Skąd: okolice Wyszogrodu

PostWysłany: Wto Cze 26, 2012 9:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja jestem posiadaczką nefropatii toczniowej + zespół nerczycowy oraz zmian skórnych. Nie wiem jaki jedno z drugim może mieć związek Wink
_________________


Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Wto Cze 26, 2012 9:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no własnie brakuje tutaj reguły
ja mam zmiany skorne ale zajęte OUN , płuca i jeszcze trochę innych układów , a wiec kompletnie cos innego
chociaz w toczniu zmiany skorne i nefropatia jest bardzo często ale jednak nie zawsze
nie jestem odosobnionym przypadkiem bez zajęcia nerek
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mel-ania
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 776

PostWysłany: Wto Cze 26, 2012 10:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...

Ostatnio zmieniony przez Mel-ania dnia Pon Gru 16, 2013 9:36 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
RRRLee
Junior
Junior


Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 8

PostWysłany: Czw Cze 28, 2012 7:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Mel-ania -Zaciekawiła mnie Twoja wypowiedz, bo od kiedy choruję
zatrzymuje mi się sporo wody w organizmie, ale co ciekawe
nie puchną mi ani kostki , ani nogi jako takie (kilka razy puchły mi stopy),
a twarz. Urodziłam się z infekcją nerek, i problemy w związku z nimi towarzyszą
mi do dziś, jednak oficjalnie nie mam zmian (przynajmniej na USG i podstawowych badaniach) , które wskazywałyby na zajęcie nerek.
Wbrew pozorom i dziś trudno lekarzom zmierzyć się z toczniem.
Mnie sugerowano,że ból , który mi towarzyszy od x czasu
jest wynikiem choroby psychosomatycznej. Lekarz rodzinny
lekceważył mój przypadek , infekcje i objawy były widoczne,
ale założył ,że dramatyzuję. Czułam się jak idiotka, bo sama
zaczęłam w pewnym momencie wierzyć,że coś ze mną nie tak ,
i może nie boli mnie tak mi się wydaje(?). Ignorancja lekarzy ,
którzy nie mają bliższej styczności z tym schorzeniem wynikała
może z tego,że po mnie nie widać jako tako choroby , motyl
na mojej opuchliźnie wygląda jak wynik zwykłej bójki po libacji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Eclipse
Kadet
Kadet


Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 37
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon Lip 16, 2012 12:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RRRLee - witaj.

Obejrzałam zdjęcia - miałam taką samą wysypkę. Na rękach, nogach, twarzy i szyi. Po takim "wysypie" niektóre zmiany przybrały postać pęcherzy z płynem, inne rozlanych, wypukłych, palących "placków". Koniecznie musisz udać się z tym do lekarza - wysyp skórny to efekt wewnętrznej walki z czynnikiem uczulającym. To, że jest to "tylko" skóra to strasznie błędne myślenie, bo na niej już wybija efekt toczącego się procesu. Mnie lekarka zawsze przestrzegała, żeby w takiej sytuacji pojawić się choćby u lekarza rodzinnego - on odpowiednio pokieruje sytuacją. Niejednokrotnie trafiałam na izbę przyjęć i po kilku zastrzykach sytuacja się stabilizowała, także warto.

Również urodziłam się z infekcją nerek (e coli w stężeniu ponad 10 do szóstej), w USG również nie ma zmian, profil nerkowy dobry.
Jednak to właśnie dr nefrologii zasugerowała chorobę układową, twierdząc, że nerki najszybciej "obrywają", osłabione walką z metabolitami toksycznych procesów.

Też w końcu wepchnęli mnie do psychiatry, twierdząc, że to nerwica, a ból to tylko objaw somatycznych wyrzutów psychiki. Nie martw się tym. Można oczywiście wziąć pod uwagę nerwicę czy depresję, bo po walkach z objawami i ciągłym złym samopoczuciem może być coś nie w porządku, ale to efekt przejść, rzadziej ich podstawa.

Reasumując - jeśli rodzice nie reagują, musisz być mądrzejsza i zainterweniować sama. Tu chodzi o Twoje zdrowie i pewien komfort życia, na który każdy zasługuje.

Powodzenia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
RRRLee
Junior
Junior


Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 8

PostWysłany: Czw Sie 02, 2012 12:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rodzice reagują, nawet na pewnym etapie "dochodzenia" do
wyjaśnienia całej sprawy, ludzie " z zewnątrz" zarzucali
nadopiekuńczość i wyszukiwanie chorób.
Dopiero kiedy zaczęły mi się pojawiać zmiany
skórne na twarzy, lekarze zaczęli traktować mnie w
miarę poważnie, bo mój motyl prezentował się
nieciekawie. Otrzymałam wynik EEG. Od 6-7 roku życia
cierpię na przewlekłą migrenę, zrobiono mi w tamtym czasie
podstawowe wyniki badań (krew , mocz) w związku z tym,że
niczego fascynującego tam nie znaleźli (prócz poważnej infekcji nerek), polecili nie stresować mnie i tyle. W EEG wyszły mi poważne zmiany zlokalizowane w obu skroniach. Neurolog na ten moment
stwierdził padaczkę objawową. Przez ostatnie pół roku żyłam
w niewyobrażalnym stresie, i lekarz uprzedzał mnie,że odbije się
to może nawet bardziej niż myślę na moim
"zdrowiu". Zaczęłam mieć mimowolne skurcze mięśni, drgawki,
właśnie omamy słuchowo-wzrokowe , którym zawsze towarzyszyło
osłabienie organizmu, tak jak przed omdleniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Łukasz F.
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 3438
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw Sie 02, 2012 7:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj.
Rzeczywiście warto, aby sprawą zajął się prawdziwy specjalista. Inaczej będzie tylko gorzej.
Mam nadzieję, że wyjdziesz na prostą. Trzymam kciuki.
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Pierwsze Kroki na Forum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group