|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boguslaw4321 Stary wyjadacz


Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 131 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2014 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Już tak bardziej dla porządku - kończąc moje ćwiczenia praktyczne pt. "Plaquenil w Polsce za złotówki":
W czwartek 6 marca otrzymałem telefon z apteki, że lek już jest sprowadzony i do odbioru. W piątek odebrałem i mam, tzn.: Plaquenil oryginalny (nie generyk)200 mg 2 x 60 tab., wg ulotki wyprodukowany w UK przez Sanofi Synthelabo Ltd.,, dystrybuowany przez Sanofi - Aventis w Czechach i na Słowacji. No i ta cena - 3,20 zł za opakowanie 60 tab.
Opisałem wcześniej szczegółowo wszystkie działania i ich efekty.
Mam nadzieję, że będzie to zachętą do występowania do MZ o refundację, zamiast niepotrzebnie przepłacać...  _________________ dokąd się nie poddamy, ciągle jest jakaś szansa |
|
Powrót do góry |
|
 |
asiat15 Junior

Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 5 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Wto Maj 06, 2014 1:02 pm Temat postu: |
|
|
Witam potrzebuję Plaquenil 200mg jeśli ktos posiada to prosze o kontakt asiat15@poczta.onet.pl
Na Forum jest zakaz handlu lekami Regulamin forum - kolejny tego typu post zostanie usunięty /Monika B
post umieszczony w nieodpowiednim miejscu , tu jest prawidłowo http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=4490 |
|
Powrót do góry |
|
 |
alva_alva Master butterfly

Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 312
|
Wysłany: Wto Maj 06, 2014 4:55 pm Temat postu: |
|
|
boguslaw4321 napisał: |
.
Zachęcam do spróbowania. Pomimo, że całość procesu trwa ok. 6 - 7 tygodni, ale warto, bo w sumie to najprostsza droga uzyskania leku.
Wszystkie formularze dostępne są na stronie MZ - jest to dokładnie opisane powyżej przez wiele osób.
W zaświadczeniu - załączniku do zapotrzebowania na sprowadzenie leku (120 tabletek - na 4 miesiace) dermatolog napisała:"Rozpoznanie DLE. Choroba przewlekła, przeciwskazanie do stosowania Arechiny. Konieczne stosowanie leków przeciwmalarycznych". I to wszystko.
) |
A jakie konkretnie masz przeciwwskazania do stosowania Arechinu? Pytam o to, bo pewnie jakieś konkretne muszą być, aby lekarz mógł wypisać wniosek o refundację. Mam niedosłuch średniego stopnia, mieszany. Wada słuchu jest w przeciwwskazaniach do Arechinu.
Wiecie co? Dopiero na forum wyczytałam, że można się starać o refundację, a mnie reumatolog w szpitalu przy wypisie powiedziała, że jedyna opcja to sprowadzanie leku z zagranicy i NFZ nie ma z tym nic wspólnego, bo lek jest 100% płatny. Czy Wam lekarze powiedzieli, że mogą wypisać wniosek o refundację albo chociaż wspomnieli, że istnieje taka możliwość? Czemu lekarze nie informują o tym pacjentów? |
|
Powrót do góry |
|
 |
boguslaw4321 Stary wyjadacz


Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 131 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 06, 2014 8:51 pm Temat postu: |
|
|
'Mocnych' przeciwwskazań u mnie nie było (może to być np. ciąża, 'coś' z oczami - np. powstawanie złogów arechiny w siatkówce, pojawiające się zmiany zwyrodnieniowe plamki żółtej, i jeszcze sporo innych). Za to była spora utrata wagi (ok. 12 kg w ciągu 10 m-cy), problemy ze spaniem i jednak trochę problemów z oczami. Moje panie reumatolog i później dermatolog uznały, że bezpieczniej będzie stosować Plaquenil zamiast Arechiny.
Przeczytaj uważnie w Doniesieniach medycznych omówienie opinii AOTM o Plaquenilu ('Czy Plaquenil zastąpi Arechin'). Na ogół mówi się, że Plaquenil powoduje mniejsze zagrożenie.
Jednak pamiętaj, że reakcje na leki przeciwmalaryczne bywają bardzo indywidualne. Niektóre osoby źle znoszą Plaquenil, piszą o wypadaniu włosów, nietolerancji przewodu pokarmowego. Niestety, to jak z antybiotykami, które coś pomagają leczyć, ale na inne rzeczy szkodzą. I pamiętaj, to lekarz powinien podjąć decyzje o stosowanych lekach.
Ostatni akapit brzmi bardzo pesymistycznie - czemu nie powiedzieli, czemu nie informują... To fragment większej całości - czemu nie wiedzą ...
Niestety, tak jest. Ale trzeba też pamiętać, że nasze choroby są bardzo wredne, występują grupami i objawy przenikają się. Czasem coś się wzmacnia, czasem słabnie, itd. Rozmawiając dziś z moja panią dermatolog o pewnych nowych objawach, usłyszałem: 'no tak, ale to jest trudno diagnozowalne i nie bardzo wiadomo jak leczyć...'
Do tego ostatniego wątku wrócę, gdy znajdę chwilę czasu. Pewne fragmenty w Twoim temacie o hydrokortyzonie bardzo mnie poruszyły. I teraz tylko tak na marginesie - pewna grupa występujących u Ciebie objawów jest identyczna jak u mnie, a ja mam zdiagnozowany toczeń. Do tego również wrócę.
Dobrymi radami jest piekło brukowane... Musisz mieć odpowiedniego lekarza prowadzącego, musisz mieć zdiagnozowane,...
Jak chcesz odezwij się na prv.
Pozdrawiam,
PS. Dzisiaj uruchomiłem kolejny raz procedurę refundacyjną na Plaquenil. Wniosek wypisany przez dermatologa został podpisany od ręki przez konsultanta wojewódzkiego, w czwartek zanoszę do Ministerstwa Zdrowia, po 2 - 3 tygodniach przyślą decyzję (mam nadzieję że pozytywną), po następnych 3 tygodniach odbiorę P. (120 tab.) w aptece płacąc 3,20 zł za opakowanie 60 tabletek. To jest ścieżka dostępna dla każdej osoby! _________________ dokąd się nie poddamy, ciągle jest jakaś szansa |
|
Powrót do góry |
|
 |
alva_alva Master butterfly

Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 312
|
Wysłany: Wto Maj 06, 2014 9:37 pm Temat postu: |
|
|
boguslaw4321 napisał: |
'Za to była spora utrata wagi (ok. 12 kg w ciągu 10 m-cy), problemy ze spaniem i jednak trochę problemów z oczami. Moje panie reumatolog i później dermatolog uznały, że bezpieczniej będzie stosować Plaquenil zamiast Arechiny. |
Hmmm, ja mam celiakię , a do tego przewlekłe zapalenie żołądka z zanikiem gruczołów. Niestety z wagą też słabo. No ale czymś się w końcu leczyć trzeba chyba.
Bardzo wątpię, że reumatolog, która mnie wypisywała ze szpitala nie wiedziała, że istnieje coś takiego jak refundacja, bo pracuje na oddziale konsultanta, który takie refundacje zatwierdza.
Ja też od kilku dni mam już diagnozowany toczeń układowy, ale nie sądzę, aby na tym kończyła się moja układówka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
MarzenaMLK Junior

Dołączył: 06 Maj 2014 Posty: 1
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 9:00 am Temat postu: |
|
|
Witam,
Zostało mi po kuracji 5 opakpowań Plaquenil 200 mg, może jest ktoś zainteresowany. W razie czego proszę pisać: michal.m6@onet.eu
Na Forum jest zakaz handlu lekami Regulamin forum - kolejny tego typu post zostanie usunięty/ Aga
post umieszczony w nieodpowiednim miejscu , tu jest prawidłowo http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=4490 |
|
Powrót do góry |
|
 |
boguslaw4321 Stary wyjadacz


Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 131 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2014 4:56 pm Temat postu: |
|
|
Dostępność Plaquenilu wyraźnie poprawia się.
Odebrałem dzisiaj z apteki kolejną porcję 2 x 60 tab. na 4 miesiące. Cena z refundacją (ryczałt) jest bez zmiany (2 x 3,20 zł). Za to cena bez refundacji bardzo spadła. Z rozliczenia na paragonie fiskalnym wynika, że opakowanie 60 tab. kosztuje 36,33 zł, a więc podobnie jak na Słowacji czy w Czechach.
Również ciekawie wyglądał harmonogram. Dokumenty od dermatologa otrzymałem 6. maja, 7. od ręki otrzymałem stempelek konsultanta wojewódzkiego. Następnego dnia również od ręki w MZ otrzymałem zgodę na import docelowy. Złożyłem wniosek w sprawie refundacji i 19. maja otrzymałem listem poleconym do domu akceptację. Następnego dnia do apteki i w piątek 23. zadzwonili, że mogę odebrać lek. Wszystko trwało mniej niż 3 tygodnie.
Cóż, taki drobny sukcesik, chociaż chciałoby się zwyczajnie pójść z receptą do apteki i kupić, bez tego całego obtykania się... _________________ dokąd się nie poddamy, ciągle jest jakaś szansa |
|
Powrót do góry |
|
 |
alva_alva Master butterfly

Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 312
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2014 7:32 pm Temat postu: |
|
|
Mnie babka w aptece powiedziała, że cena bez refundacji ok. 50 zł za 60 tabletek i że nawet na 100% potrzebuję papierków od reumatologa i podpisu konsultanta.
Dobrze masz, że masz wszystko w Wawie na miejscu, bo ja będę musiała to wszystko wysyłać, pewnie potrwa. Skończę jedną procedurę i zaczynać będę musiała już kolejną. |
|
Powrót do góry |
|
 |
boguslaw4321 Stary wyjadacz


Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 131 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2014 8:40 pm Temat postu: |
|
|
Cena zależy od aktualnego kursu Euro i sprytu handlowców w danej sieci aptek. Ostatnio cena bez refundacji była wyższa, bo w mojej sieci kupowali od Sanofi chyba ze Słowacji, teraz mam od Sanofi z Malty.
Do apteki musisz zanieść wszystkie kwitki, gdyż musi być akceptacja MZ na import docelowy. Wyślesz listem poleconym i po paru dniach otrzymasz akceptację.
W Wwie wygodniej, ale ja też robię "zakładkę", niestety, inaczej na razie się nie da. A cd. na prv.
 _________________ dokąd się nie poddamy, ciągle jest jakaś szansa |
|
Powrót do góry |
|
 |
nagamaga Kadet

Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 28, 2014 2:31 pm Temat postu: |
|
|
Aktualnie jestem od 3 miesięcy na Quensylu (brak skutków ubocznych, wyniki OK). Decyzję o rodzaju leku podejmowałam nie w pełni świadoma trudów z jego zdobyciem
O wiele łatwiej jak się okazuje zdobyć mi Plaquenil. Rozumiem, że teoretycznie to zamienniki, ale czy w praktyce ktoś przechodził z jednego na drugi? Aktualny, Quensyl dobrze toleruję i oczywiście niechętna jestem eksperymentom, ale jak większość czekają mnie lata z tym lekiem. Oczywiście udam się ostatecznie do lekarza po opinię, ale może niepotrzebnie się martwię. |
|
Powrót do góry |
|
 |
boguslaw4321 Stary wyjadacz


Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 131 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 28, 2014 4:19 pm Temat postu: |
|
|
Quensyl i Plaquenil mają identyczną substancję aktywną - siarczan hydroksychlorochiny, jest to ten sam lek, nie tylko teoretycznie. Różnicuje je zastrzeżona nazwa handlowa. Plaquenil produkuje Sanofi, Quensyl ktoś w Niemczech. Quensyl jest produkowany tylko w Niemczech, natomiast Sanofi ma zakłady produkcyjne w wielu krajach w Europie i na świecie, stąd zapewne łatwiejsza dostępność.
Poza tym również nasz AOTM uwzględnia Plaquenil, pomimo że nie jest w oficjalnym obrocie w Polsce. Zerknij sobie do Doniesień medycznych, zamieściłem tam omówienie ich analiz. _________________ dokąd się nie poddamy, ciągle jest jakaś szansa |
|
Powrót do góry |
|
 |
alva_alva Master butterfly

Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 312
|
Wysłany: Sro Maj 28, 2014 7:40 pm Temat postu: |
|
|
nagamaga napisał: |
Aktualnie jestem od 3 miesięcy na Quensylu (brak skutków ubocznych, wyniki OK). Decyzję o rodzaju leku podejmowałam nie w pełni świadoma trudów z jego zdobyciem
. |
Wysyłasz receptę do niemieckiej apteki, a ta odsyła ci lek? Jak z zapłatą? Na konto czy jak? |
|
Powrót do góry |
|
 |
nagamaga Kadet

Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 28, 2014 9:02 pm Temat postu: |
|
|
alva_alva napisał: |
Wysyłasz receptę do niemieckiej apteki, a ta odsyła ci lek? Jak z zapłatą? Na konto czy jak? |
Do tej pory korzystałam z pomocy znajomych, którzy przy okazji podróży lek przywieźli ze sobą. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ankanow62 Master butterfly


Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 2773 Skąd: RP
|
Wysłany: Czw Maj 29, 2014 6:10 am Temat postu: |
|
|
nagamaga jesli masz problem ze sprowadzaniem leku,moge pomoc... _________________ Animus aeger semper errat |
|
Powrót do góry |
|
 |
nagamaga Kadet

Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 29, 2014 9:20 am Temat postu: |
|
|
Szukam na razie wśród rodziny i znajomych królika Mam nadzieję, że się ktoś znajdzie. Bardzo Ci dziękuję za propozycję. Jak będzie taka konieczność na pewno uderzę do dobrych ludzi na forum!
UPDATE:
Wg pani reumatolog można faktycznie stosować zamiennie. Recepta na Plaquenil już w drodze. Szlak dostawczy ustawiony. Dziękuję Bogusławowi i wszystkim innym dzielącym się wiedzą. Nawet namiary na konkretną czeską aptekę dla rodziny też mam oczywiście od Was! O wiele łatwiej chodzi się po już przetartych ścieżkach  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|