Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolina Senior
Dołączył: 13 Lis 2003 Posty: 56 Skąd: lębork
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 10:35 am Temat postu: Ból gardła :( |
|
|
Czesc wszystkim!!!
Od prawie miesiaca borykam sie z bolem gardla:
-pilam herbatki z cytryna i miodem
-plukalam ziolami
-"zjadalam" tabletki typu Cholinex
-plukalam roztworem soli
-bylam nawet na antybiotyku
i nic nie pomoglo ;(
Nie chce znow isc do rodzinnego, bo po tym antybiotyku dostalam zapalenia jamy ustnej- okropne, bolace pecherze i pokrzywki z obrzekiem na twarzy.
Mam prosbe : doradzcie jak sie mam tej infekcji pozbyc, bo juz nie mam sil
Do tego ciagle bola mnie miesnie i czuje sie jak kobieta w podeszlym wieku _________________ pozdrawiam
karolina |
|
Powrót do góry |
|
|
narcyzia Master butterfly
Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 10:41 am Temat postu: |
|
|
hej karola!!!skąd ja to znam....od początku grudnia zasmarkana zachrypnięta, obolala. tez bralam antybiotyki - na zatoki. potem przeszlam grypę, a wczoraj obudzilam sie z zawalonym gardlaem i obawiam sie ze to angina:(kiedy to sie skonczy, nie moge bez przerwy brac zwolnienia bo w koncu na stale bede miec zwolnienie.....ludzie mowcie co z tym robić, moze znacie dobre sposoby ochrony przed infekcjami nas - ludzi "poststerydowych")))hehehehe
pozdrawiam _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
|
laleczka Stary wyjadacz
Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 108 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 10:46 am Temat postu: |
|
|
no wiesz Karolina, latka leca...
a powaznie to dobry sposob na gardlo, to plukanie majerankiem lub jego picie (wsypujesz kilka łyzeczek do szklanki i zalewasz wrzatkiem) jezeli czujesz, ze zaczyna sie katar - mozna powdychac.
mi lekarz przepisuje jeszcze do plukania taka mieszanke, ale niestety w domu mam sklad- bardzo lagodzi takie ropne dolegliwosci, a o wiele lepsza niz sol - taki delikatny smak anyzku. napisze pozniej, alebo na gg, to jakbys poszla do lekarza, to moze ci wypisze. pozdrawiam i zycze zdrowia |
|
Powrót do góry |
|
|
agatka03 Master butterfly
Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 1:08 pm Temat postu: |
|
|
Cześć! Mnie osobiście pomaga Tymsal- taki ziołowy preparat w postaci płynnej w spreyu.No i oczywiście szczepienie p-ko grypie.Dużo zdrówka w Nowym Roku!! _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka14 Master butterfly
Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1084
|
Wysłany: Sob Cze 10, 2006 4:02 pm Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Agnieszka14 dnia Nie Wrz 05, 2010 8:29 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
monika.kala Master butterfly
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 448
|
Wysłany: Sob Cze 10, 2006 4:54 pm Temat postu: |
|
|
Mnie tez boli gardlo,byla u lekarza.Okazalo sie ze zlapalam wirusa.
Lekow zadnych nie dostalam mam duzo wypoczywac.Kazdego ranka budze sie z bolem gardla,wciagu dnia mi przechodzi i tak kazdego dnia.
Dziwne co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Sob Cze 10, 2006 6:12 pm Temat postu: |
|
|
Mnie gardło nigdy nie boli, boli mnie krtań i to z krtani kaszlę. Nigdy z gorączką i to mnie dziwi. |
|
Powrót do góry |
|
|
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Sob Cze 10, 2006 8:21 pm Temat postu: |
|
|
ja zwykle kasze z gardła ale gorączki nie mam nigdy, zwykle 35 z kreskami |
|
Powrót do góry |
|
|
ewek Stary wyjadacz
Dołączył: 23 Lis 2005 Posty: 139 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob Cze 24, 2006 6:29 pm Temat postu: |
|
|
mnie też czesto dopada bol gardła, nie ma objawów żadnej choroby czy goraczki , a jednak gardła boli - stosuję Hasco -sept / niedrogi w spreyu/ no i sól emska / poleciła mi reumatolog/ _________________ ewek |
|
Powrót do góry |
|
|
agulka Master butterfly
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 222 Skąd: Chelm- Wawa Wawa - Chełm
|
Wysłany: Czw Cze 29, 2006 8:39 pm Temat postu: |
|
|
temperaturke to i ja mam ok 35
a gardlo ech
nie ma tygodnia kiedy nie mialabym z nim problemow
smiem twierdzic ze nic nie dziala
_________________ Kwiatki, bratki i stokrotki
dla Malwinki dla Dorotki
kolorowe i pachnące
malowane słońce |
|
Powrót do góry |
|
|
agatka03 Master butterfly
Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Nie Lip 02, 2006 4:40 pm Temat postu: |
|
|
Cały czas,jak tylko pojawilo sie osrtrzejsze słońce-męczy mnie ból gardla po każdorazowym wyjściu na powietrze - zaraz jest uczulenie od słońca a wieczorem i w nocy ból gardła... _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiakuc Master butterfly
Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie Lip 02, 2006 5:10 pm Temat postu: |
|
|
moim problemem jest odchrząkiwanie zalegającej flegmy na strunach głosowych to okropnie przeszkadza i nie wiem jak sie tego pozbyć.....gardło pobolewa ale nie dokucza tak bardzo _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
ssowa Super senior
Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 92 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Gru 16, 2009 2:53 pm Temat postu: |
|
|
Mnie zarówno zalega wydzielina w gardle ja i mam czerwone cale luki, nie boli mnie przy przełykaniu ale boli cale podniebienie i gardlo u gory, wymazy z gardla mialam sa ok tylko 1,5 roku mialam chlamydie, ale potem zarowno przeciwciala jaa i wymazy byly o, teraz nowu gardlo boli nos mi przytyka, mam afty na tylej scianie gardla jem tabletki na gardlo, plucze, biore krople nosa, lekarz antyb nie chce mi przepisac , bo nie widzie sensu... co radzicie? _________________ "Nie widziałem, byłem odwrócony" M.H. |
|
Powrót do góry |
|
|
locman Senior
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 65 Skąd: ok.zielona gora
|
Wysłany: Sro Gru 16, 2009 3:48 pm Temat postu: |
|
|
ssowa
dbać o dobrą wentylację nosa. Nie piszesz jakie kropelki bierzesz do nosa.
Miło by było gdybyś podzieliła się doświadczeniem jakie przeszłaś leczenie i jakie wyciągasz z tego wnioski (co mówi lekarz).
Z niekonwencjonalnych leków możesz na afty spróbować okład z aloesu.
Nie wiem jakie masz afty
selkoseryl, laser.(mój syn żelu sachol nie poleca)
Są też masci ze sterydami, działają szybko ale to lekarz powinien zdecydować o leczeniu.
U Ciebie być może trzeba leczyć nos a nie gardło. _________________ locman[a]wp.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiakuc Master butterfly
Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Sro Gru 16, 2009 5:30 pm Temat postu: |
|
|
ssowa antybiotykami nie ma co się tak faszerować najpierw trzeba zastosować inne dostępne środki a dopiero potem antybiotyk to co opisujesz to brak odporności stad afty bo to jeden z towarzyszących objawów tocznia może teraz akurat masz zaatakowana śluzówke czy rozmawiałas o tym z lekarzem prowadzącym bo to może być zaostrzenie choroby lepeij si.ę upewnić skoro nie chce dać antybiotyku to nie widzi sensu ale czymś trzeba to leczyć może popłukasz gardło szałwią ..a do nosa zastosujesz sól morska to nawilżające krople i dobrze robią na śluzówke bo inne typu xylometazoli otivin czy tym podobne po dłuzszym stosowaniu nisczą śluzówkę i ja wysuszają po drugioe możesz sobie robic napary z szałwii rumianku ..powodzenia wiem jak to bardzo męczy.. _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
|