WWW.TOCZEN.PL

[sara]

Witam wszystkich Forumowiczów bardzo serdecznie

Mam 48 lat i mieszkam w Bydgoszczy. Toczeń układowy zdiagnozowano u mnie w grudniu 2005 roku. Dokładnie 22 grudnia, po przejrzeniu wyników przeciwciał przez lekarz usłyszałam diagnozę.
Jak wielu z was objawy miałam już od wielu lat.
Pierwsza reakcja to zdziwienie, a po powrocie do domu przeszukiwanie internetu w celu pozyskania informacji o chorobie. W ten sposób trafiłam na tę stronę.
Bardzo dziekuję Wam wszystkim za obecność na tym forum. Czytając Wasze posty stwierdziłam, że da się z tym żyć. I chyba to przekonanie jest ważniejsze niż wiedza o chorobie.
Długo nie zarejestrowałam się, bo jestem z tymi nowościami internetowymi na bakier. Ale kiedyś trzeba zacząć.

Pozdrawiam Wszystkich bardzo gorąco

[kinga]

witam Cie bardzo serdecznie
takie podejście jest najwłaściwsze
z toczniem da radę żyć i jest wesoło
wszystko powoli, a za jakiś czas nie będzie już dla Ciebie żadnych "nowości internetowych"

wpadaj na forum kiedy tylko możesz i dziel się doświadczeniami oraz do naszej kawiarenki na plotki

pozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka i usmiechu życzę
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[Robert]

Hello!

Na bakier? Poszło całkiem zgrabnie
Miło, że postanowiłaś się zarejestrować. Oficjalnie to już lepiej niż podglądanie.
Co tu dużo mówić - nastawienie prawidłowe, oby tak dalej. Zapraszam zatem do czynnego udziału w forumowym życiu, również w działach towarzyskich.

W razie jakichkolwiek problemów natury technicznej w niniejszym dziale masz przyklejoną Instrukcję obsługi. Plus obowiązkowo Netykietka

Pozdrawiam.

[didulka]

witaj

[sara]

Właśnie to podglądanie Robercie zmusiło mnie do zarejestrowania się.
Początkowo interesowały mnie tylko wiadomości o chorobie , a potem ludzie, którzy na to chorują. Bardzo mi miło, że już jestem z Wami.
Cieszę się, że piszą także ludzie w moim wieku, chociaż bardzo lubię młodych. Mam córkę w wieku 24 lat.

[Robert]

I słusznie. Co się ograniczać, lepiej bezpośrednio. Swoją drogą, ilu to nas jeszcze podgląda...

Tu wszyscy są młodzi. Duchem czy ciałem - w to już nikt nie wnika

[Ewela1]

witam serdecznie saro
mam nadzieję,ze ci sie u nas spodoba

ps. too my jestesmy podgladani ..
czy to nie jest karalne??

pozdrawiam-ewela

[sara]

Chyba jest karalne Ewelo, ale mam nadzieję, że mnie nie wydasz. A zresztą przyznanie się do winy jest okolicznością łagodzącą.

[jagula]

Cześć Saro!
Wszystkiego dobrego i wiele pozytywnych wrażeń w obcowaniu z nami

[agnieszka29]

Witam i ja bardzo serdecznie iceiplutko zyczac duzo zdórwka ani się nie obejrzysz jak bedziesz bez problemów smigac po forum i po necie..Pozdrawiam i do usłyszenia..
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[kasia 72]

Witam Cię serdecznie Saro,z niedaleka zresztą.
Bardzo się cieszę,że taka sympatyczna osóbka do nas dołącza.

Pozdrawiam Cię cieplutko, zaglądaj też do kawiarenki na pogaduchy.
_________________
(...)"Gdziekolwiek ziemia jest snem nie przebudzonym jeszcze,
uwierzyć trzeba w kształt i kochać senny pozór,
na wietrze budować mgłę i w pół nie urywać snu.
Gdziekolwiek ziemia jest snem,tam trzeba dośnić do końca."

[agatka03]

Witaj Saro!
Milego obcowania na Forum! Pozdrawiam serdecznie.
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[Ewelina]

[kasiulka]

Witam serdecznie
_________________
"Życia nie można wybrać, ale można z niego coś zrobić" <Peter Lippert>

[nenya]