| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		Basik Kadet
  
 
  Dołączył: 10 Sty 2008 Posty: 42
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Sty 28, 2008 10:05 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				dzięki Monika za ten post ,widzę że życie dało Ci nieżle do wiwatu ale bardzo się cieszę że wygrałaś tę rundę i jesteś z nami  tak trzymaj   
 
 wyjazd do szpitala z  Milenką i ona sama to najważniejsza sprawa -jeżeli nie przesuną znowu terminu /a raz tak się zdarzyło/to pojedziemy, tym bardziej że z tego co tu czytam  -długo się czeka na miejsce .wiesz bardzo lubię Twoje posty, pisz proszę 
 
 takie jest moje życie zawsze powinnam być w 5 miejscach na raz i muszę wciąż wybierać co bardziej a co mniej ważne,...będę do Ali dzwonić ...                                                                                                   .monia n dzięki wiesz
 
mam  zamiar zabrać  Alę i Milenkę w środę do Zakliczyna na mszę o uzdrowienie odprawianą przez franciszkanina ojca Józefa /przeczytałam o tym w przyjaciółce z początku tego roku  przez przypadek   bo nie czytuję zwykle tej gazety /i nie daje mi to spokoju  a Ala przeważyła szalę /bo wtedy nie wiedziałam jeszcze nic o tej wstrętnej chorobie/,pomyślałam że może ktoś zWas byłby zainteresowany  poddaję pod rozwagę nenya i Robertowi na nowy wątek
 
namiary ;www.se.ofm.krakow.pl tel.0-12 637 86 64 poczytajcie i zdecydujcie  pozdrawiam serdecznie | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Sty 28, 2008 5:59 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Basik swiadomośc tego ze jest ktos kto się modli za ciebie to duza sparwa , nawet i dla tych niezbyt wierzących , to jest to co porocz obecności mozemy dac tym naszym najbliższym ,
 
 
wiadomo ze cudu na naszych oczach nie będzie ale moze stanie się cos innego podbuduje się własne ja i własne mozliwosci do walki, najgorsza jest rezygnacja jesli ona przewazy to juz nigdy nie będzie lepiej, 
 
 
tez z obserwacji - dwie panie obie z paskudnym nowotworem opłucnej obie na chemii  obie na straconej pozycji- ale zpuelnie odmiennie myslenie ta bardziej obdarowana przez los ( super mąz najnowsze odzywki najlepsze srodki znieczulające, kasa i mądra głowa i duuuuuzo miłości   itd) 
 
druga sazra myszka ktora zostwil maz ale akurat  urodziła sie wnuczka, obie zaczeły razem się leczyć w pewnym momencie przełom rezygnacja i brak wiary u kobiety ktora ma wiecej a pani ktora stale jest sama nagle chce bardziej bo chce się zaopiekowac wnuczka chce pomoc corce zaczyna wierzyć ze bedzie dobrze po kolejnych chemiach jedna słabnie a druga zaczyna kwitnąc, ma wiecj siły i z wiekszym spokojem znosi wszystko a z jej twarzy nie schodzi usmiech - i widac to po wynikach- 
 
 
poznej dowiedziałam się ze jedna z nich zmarła - druga zyje i jest w dobrej formie - zyje ta ktora chciała zyć na siłe na przekor i zycie im sie całkiem dobrze ułozyło teraz już wnuczka chodzi do szkoły 
 
 
wspominan je obie bo obie zaczynały z tego samego walke o zycie i własnie  bardziej zgaszona była ta ktora wgrała 
 
 
mysle ze taka msza to dobry pomysł nic nie stracisz a mozesz dac siłe i wdziecznośc i dobro , pieknie!  jestes wspaniałą osoba, chałabym miec kogos tak bliskiego przy sobie , na kim można polegac i oprzec się w chwilach słabości _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Sty 28, 2008 6:05 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				chyba każdy by chciał mieć kogoś takiego przy sobie, obojętnie od sytuacji _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		jasta28 Junior
  
 
  Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 1
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 5:45 pm    Temat postu: Amigdalina | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Zażywam amigdalinę /letril/ kilka miesięcy i żadnych niekorzystnych zmian nie zauważyłem, z tym że choruję na inną chorobę na którą nie ma lekarstwa - myślałem że może amigdalina - ale nie. Kupiłem ją na Alegro     500 gram- ponad 3000 pestek. Dziennie zjadam 10 szt plus kilka moreli kupionych w jarzyniaku. Na raka nie choruję - nie wiem więc czy pomaga    ale na pewno nie szkodzi. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |