| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		maria.s Kadet
  
 
  Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 40
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 12:20 am    Temat postu: po badaniu | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				(...)
  Ostatnio zmieniony przez maria.s dnia Czw Wrz 01, 2011 11:31 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Robert Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 7:37 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Jeżeli zaobserwowałaś to tylko po tym zabiegu, być może nastąpiło podrażnienie nerwu. Chyba, że podobne objawy już kiedyś występowały.
 
O ile nie trwa to długo i nieprzerwanie, poczekaj i obserwuj. W przeciwnym razie wspomnij lekarzowi. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 9:26 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				hmm, z tego co pamiętam równie niepkojące objawy miała kiedyś małgorzatka, jej nieudolnie pobrano wycinek z nogi, doszło do komplikacji, chyba porażenia nerwów, ale mogę się mylić   , kojarze, że musiała przejść długą rehabilitację...
 
 
więc jeśli samo nie przejdzie po jakims czasie, to bezwzględnie należy się upewnić, że wina nie leży po stronie nieprawidłowego pobrania, a nie wynika jedynie z samego procesu gojenia się, nie wiem kiedy był ten zabieg, bo w końcu jest mocno inwazyjny, wycina się kawałek materiału, ja kuśtykałam na pociętej nodze ze 2 tygodnie, bo łydka pracując ciągle rozciągała mi szwy   ale potem zagoiło sie ładnie i jest tylko mała blizna. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		maria.s Kadet
  
 
  Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 40
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 12:07 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				(...)
  Ostatnio zmieniony przez maria.s dnia Czw Wrz 01, 2011 11:31 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 12:16 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				naprawdę trudno zgadywać, czy to normalny proces, czy faktycznie coś jest "nie tak", tak jak mówię, mi osobiście dokuczało ze 2 tygodnie zanim się uspokoiło, ale znam przypadki, że po ludzku ktoś spartaczył robotę - to oczywiście zdecydowanie rzadsze zjawisko, ale się zdaża..
 
 
tak czy inaczej na pewno pokarz to lekarzowi i opisz, niech fachowiec sam oceni. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		maria.s Kadet
  
 
  Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 40
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 12:25 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				(...)
  Ostatnio zmieniony przez maria.s dnia Czw Wrz 01, 2011 11:32 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Robert Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 12:39 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Małgorzatka powinna zaraz się odezwać    Załatwione.   
 
 
Nie wiem, czy to takie "normalne". Albo błąd przy pobieraniu, albo problem leży w czymś innym. Trudno ocenić. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		małgorzatka Master butterfly
  
  
  Dołączył: 04 Maj 2004 Posty: 1249 Skąd: kuj-pom
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 06, 2008 3:31 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Na temat lekceważenia dolegliwości tez już chyba pisałam, Mario napisałam do Ciebie na priv, więc sprawdź   
 
Rehabilitacja tak, nadal-co jakiś czas... _________________ małgorzatka | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 08, 2008 7:23 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				mysle ze u małgorzatki wycinek  był na nodze a to cos innego   noga wiadomo jest w ciagłym ruchu, i tutaj za głeboko zrobiony wycinek  mogł spowodowac komplikacje jakie były u niej  mam nadzieje ze u ciebie  to przejdzie z czasem, niekoniecznie zaraz ale za 2- 3 tygodnie powinno byc ok, 
 
jesli nie skontaktuj się z lekarzem 
 
 
nie martw się na zapas nie przyjmuj najgorszego scenariusza, małgorzatka to był jak na razie wyjatek , takie komplikacje nie zadarzją się  czesto , wręcz przeciwnie _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		maria.s Kadet
  
 
  Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 40
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lut 10, 2008 11:11 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				(...)
  Ostatnio zmieniony przez maria.s dnia Czw Wrz 01, 2011 11:32 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		maria.s Kadet
  
 
  Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 40
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lut 10, 2008 4:10 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				(...)
  Ostatnio zmieniony przez maria.s dnia Czw Wrz 01, 2011 11:32 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		basiula Master butterfly
  
  
  Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lut 10, 2008 5:40 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				mario ja miałam pobierany wycinek 3 razy: w okolicach karku, stopy i ramienia...to było juz jakiś czas temu...najdłużej ,,dochodziłam do siebie "    po wycinku z ramienia, był dosyć głęboki, miałam 2  szwy....po7 dniach ściągnięto mi je ale jeszcze przez 2, 3 tygodnie czułam mrowienie i pewien dyskomfort...oszczędzałam rękę...teraz po zabiegu została mała blizna i ręka sprawna jak zawsze...bądź cierpliwa, potrzeba więcej czasu...pozdrawiam _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lut 12, 2008 6:38 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				nie ma zadnych oszczedzających zakazow, tą reka mozna robic wszystko, a po zdjęciu szwow powinno się traktowac to jak nos naturalnego, im szybciej będziesz traktowac ręke naturalnie tym lepiej, przeciez tam sa chyba tylko  od 2- 4 szwow, 
 
nic jej się nie stanie, nie patrz na to nie  dmuchaj , nic takiego to nie jest , naturalna sprawa ze mrowi , wroci do normy wszystko
 
no chyba ze zamiast chirurga taki wycinek robiła salowa, w co wątpie to przeciez zwykłe proste  cięcie i to małe 
 
u mnie drugim razem robili to stazysci pod okiem chirurga _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Aniaaa Junior
  
 
  Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 25 Skąd: Jelenia Góra
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 22, 2008 9:16 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Tydzien temu mialam pobrany wycinek z ramienia . Dzisiaj rano swy mi sie rozeszly i rana sie otworzyla. Mam pytanie czy zostawic to tak jak jest czy moze powinnam pojsc do lekarza z tym zeby mi wyciagnal te pekniete szwy z rany? 
 
 
Pozdrawiam _________________ Spemque metumque inter dubii | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 22, 2008 9:38 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ja bym raczej poszła... _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |