WWW.TOCZEN.PL

[miko]

Witajcie. Jestem tu nowy i liczę na pomoc z Waszej strony,która choć trochę "rozświetli" mi mój mętlik w głowie. Chodzi o moje problemy zdrowotne,które
mam od paru lat. Najbardziej dokuczające :

-reakcja na zimno,wysiłek fizyczny i zdenerwowanie,która objawia się uczuciem zimna i jakby złym krążeniem-głównie twarzy,co jest najbardziej uciążliwe (w zimie,objawia się bolącymi policzkami,a przy uczuciu najmniejszego zimna-czerwonym nosem,czasami aż fioletowym,podkrążeniem oczu i zaczerwienieniem powiek,a na drugi dzień opuchnięciem powiek). Gdy uprawiam sport,np biegnę,to kolega biegnący ze mną czuje ciepło (które chyba jest normalne przy wysiłku??) a ja zimno-tak jakby cała krew uciekła do nóg?

Straszne zawsze jest dla mnie to,że po takim "wymęczeniu" chłodem,emocjami i wysiłkiem fizycznym wyglądam jak żywy trup..dosłownie....opadające,opuchnięte powieki,podkrążone oczy,siny nos,zapadnięte policzki,brrr!

Czytałem wiele opisów osób,którym pod wpływem emocji robi się ciepło,wręcz gorąco,czemu u mnie reakcja jest zupełnie inna?


Albo (także w reakcji na zimno)-woda cieknąca z nosa..czy łzawienie oczu.
To wszystko niby takie "pierdułki" ale sprawiły,że każde wyjście w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym ,a nawet w lecie,przy deszczu,staje się katorgą.


Czy to może być jakiś problem zdrowotny,tzn nie związany z nerwicą? Czy może szukać główniej przyczyny w stresie i zdenerwowaniu? Bo innych objaw nerwicy mam wiele,np spore pocenie się pod wpływem najdrobniejszej emocji,dosłownie leją się ze mnie takie strużki zimnego potu pod pachami. Albo zmienne nastroje...czy strasznie pesymistyczne nastawienie do świata,albo strach przed drobnymi wydarzeniami.


Proszę pomóżcie.
Czy jeśli winna jest nerwica,albo depresja to leki pomogą na objawy fizyczne? Czy może spróbować,wziąść taki lek i sprawdzić czy jest poprawa,a jeśli nie będzie to szukać przyczyn w ciele?
Jeśli to ciało,to co to może być? Jakieś hormony,serce? Ciągle wydaje mi się,że moje wszystkie reakcje są przesadzone,że organizm reaguje zbyt gwałtownie..a w dodatku jest to falowe. Może to serce? Chociaż ciśnienie mam dobre a czasami to czuję,aż bicie serca-w tym wypadku wydaje mi się,że to może być skurcz naczyń,naczynek,tych najmniejszych?

Najlepiej czuję się jak leżę.........




Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!

przenosze ten temat do innego działu Pierwsze kroki na forum to Twoj poczatek a wiec jednoczesnie inni będa miec mozliwosc powitania cię w naszym gronie a przy okzaji być moze podpowiedzą cos konkretnego

[Robert]

Ciężko cokolwiek powiedzieć i sugerować poza jednym - konieczna wizyta u lekarza - może neurologa? Albo uczciwie traktującego pacjenta lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje do specjalisty wg wspomnianych objawów.

Nie podejmę się i zapewne nikt tutaj nie podejmie się przyczepiania objawów, które opisujesz (a mogą mieć miejsce w przypadku wielu przypadłości) do jakiejkolwiek grupy chorób czy to tkanki łącznej (bo ich dotyczy to forum), czy nerwic. Same nerwice chociażby obejmują bardzo różnorodną grupę zaburzeń, niekoniecznie tkwiących tylko w psychice.

Pytasz o sprawy hormonalne - nie jest to wykluczone. Widzę też problemy z krążeniem i reakcje - zimno chociażby.
Jedyne co możesz zrobić to wizyta u lekarza i wykonanie koniecznych badań. Im szybciej, tym lepiej. Nic na własną rękę, a już na pewno żadnych eksperymentów z jakimiś lekami!

[Gonia]

Tak, to prawda co pisze Robert....nie ma co dmuchać na zimno tylko czas aby Twój problem zaczął rozwiązywać lekarz. My niestety diagnoz tu nie stawiamy-nikt nie ma takich kompetencji!
Faktycznie objawy mogą być niepokojące ale dlaczego tak długo zwlekasz z wizytą u specjalisty!? Jeśli już dojdzie do takiego spotkania to jak najbardziej możesz podzielić się z nami swoim rozpoznaniem i wtedy może akurat będziemy mogli w czymś pomóc....Oczywiści nie życzę by w ogóle była taka konieczność! Powodzenia
_________________

[Monika B]

witam cię w naszym gronie,
nie wiem czy byłes gdzies z twoimi problemami ,mnie wydaje się ze to koniecznośc, jak juz moi poprzednicy tutaj podpowiadali , moze najpierw do lekrza rodzinnego , takiego ktory zechce wysłuchac, bo raczej twoje dolegliwosci nie sa normalne,
lekarz rodzinny jesli zleci nawet tylko podstawowe badnia mysle ze juz powinny byc trochę odbiegające od normy , a przynajmniej morfolgia,
nie postawie ci diagnozy chociaz wiele objawow wskazuje na jakas chorobę być moze z naszej grupy , obajwy pasują do kilku ale nie jestem lekarzem i nie moge tutaj się wypowiadac,

po pierwsze lekarz rodzinny - powinienes dostac skierowanie do lekarza specjalisty , reumatologa, lub naczyniowca,
najpierw badania podstawowe , a potem lekarz rodzinny powinien widziec co dalej , widziałam takich ludzi w kilnice sporo ale kazdy z nich cierpial na coś innego , powinienies zrobic to szybko , bo tutaj i czas tez ma znaczenie

jak tez pisal Robert nie mozna wykluczyc także nerwicy czy zaburzen hormonow ale to trzeba sprawdzic , na oko nie da sie postawic diagnozy , a weic ruszaj do lekrza i zacznij diagnostyke

jako ze jestes nowicjuszem na forum zapraszm takze do zapoznania się z pierwszymi 3 tematami w dziale Piersze kroki na forum , to lektura obowiazkowa
zyczę powodzenia
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Łukasz F.]

Witaj,
Jak już wspomniano wcześniej tylko lekarz może dać Ci odpowiedź na Twoje pytania, zatem nie ma co czekać...
A poza tym rozgość się na forum- przeglądaj doniesienia medyczne, dziel się swoimi doświadczeniami i korzystaj do oporu
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

[miko]

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi !!

Co do lekarzy to tak-byłem u neurologa,który totalnie mnie olał (wydawało mi się,że nigdy nie spotkał się z takim przypadkiem) i przepisał słaby lek na poprawienie krążenia,witamine pp,oraz bellergot-wszystkie te leki brałem jak zapisał ,ale nie zauważyłem ŻADNEJ poprawy,a pozatym po bellergocie nie mogłem rano wstać i miałem straszne bóle głowy.

Dziś byłem u mojego lekarza rodzinnego,który po wysłuchaniu mnie przepisał mi lek o nazwie Halidor,na skurcze naczyń. Po zażyciu zrobiło mi się przyjemnie ciepło...kurde...poczułem co to życie i postanowiłem,że zrobię wszystko co możliwe by z moimi zaburzeniami krążenia walczyć.

Martwi mnie to,że muszę brać lek by czuć się dobrze Wiem,że podstawa to badania i mam zamiar w najbliższym czasie zrobić wszystkie potrzebne,a następny lekarz do którego pójdę to Reumatolog,a później Kardiolog.


Pozdrawiam Was!
Będę Was informował jak idą postępy w diagnozowaniu i leczeniu.

[Itunia]

Witaj

Skoro neurolog Cię 'olał', może warto zgłosić się do innego lekarza. Nie rezygnuj tak łatwo.

[Agnieszka14]

Witaj Miko!

[jagula]

Witaj
Pozdrawiam i życzę powodzenia w trakcie diagnozowania!
_________________
Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle

[kasiulka]

Witaj serdecznie Miko:) Nie pozostaje mi nic prócz potwierdzenia wypowiedzi poprzedników... Dobry lekarz jest wazny, ale najważniejsze- pozytywne nastawienie:)
_________________
"Życia nie można wybrać, ale można z niego coś zrobić" <Peter Lippert>

[Jana]

Witaj. Diagnoza to najtrudniejsza rzecz jaką mają do wykonania lekarze i niestety nieraz to trwa nawet kilka lat. Jednak nie zrażaj się. Życzę Ci wytrwalości.

[basiula]

Witam na forum...
_________________
,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..."

[miko]

Dzięki za słowa otuchy! Już dziś zaczęłem się badać-byłem zrobić badania krwi,oraz na tarczycę. Powoli będę "odfajkowywał" wszystkie możliwości. Muszę być wytrwały. Pozdrawiam!

[ludmila_07]

witaj na forum
kolejna nasza zdobycz
rozgośc się i zdrowiej z nami
_________________
W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka

W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall

[Agusia.25]

Witaj
trzymam kciuki za szybką i trafną diagnozę
_________________
Nic dwa razy się nie zdarza )