| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		Katarzyna Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 195 Skąd: Bielsko-Biała
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 5:28 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Hej;-) właśnie się wpisałam ;-)Początkiem ubiegłego roku trafiłam do reumatologa ponieważ wiecznie coś po mnie wędrowało i moja pani neurolog wysłała mnie do swojej koleżanki reumatologa. Po czym ta po przestudiowaniu moje teczki z papierami z 7 lat zrobiła mi badania przeciwciał jądrowych które niestety nie były zbyt ciekawe. Wysłała mnie ze skierowaniem na Reumatologie do Ochojca z podejrzeniem kolagenozy lub zespołu antyfosfolididowego. Jak pojechałam ustalić termin to p dr która ustalała terminy przyjęcia do szpitala powiedziała że jak dotarłam do nich sama to nie musze mieć szybkiej diagnostyki i niepomogło nawet to że jestem pracownikiem służby zdrowia i czekałam 8 miesięcy;-) W między czasie jak czekałam na termin przyjęcia udało mi się dostać do poradni przyszpitalnej gdzie zrobiono mi powtrke badań które już miałam i p dr stwierdziła że musze się jednak położyć na oddział. Udało mi się położyć w terminie bo akurat zakończyli strajki;-) po pierwszym tygodniu pobytu potwierdzili zespół antyfosfolipidowy i leżałam dalej bezczynnie.Po 12 dniach pobytu wyszłam do domu jako leczenie dostałam Arechin + Acard.Po 2 miesiącach miałam kontrole to p dr się mnie zapytaŁA DLACZEGO JA NIE MAM STERYDÓW?? Dostałam na początku Encorton ale źle się czułam i zmienili mi na Metypred jest lepiej. Na kolejnej kontroli było zastępstwo i ta pani dr stwierdziła że młode osoby z tym zespołem wysyła do Krakowa na Skawińska.Nadodatek jeszcze zaczęłam źle reagować na Arechine (problemy ze wzrokiem)  po odstawieniu ustąpiły. Trafiłam do Krakowa do Poradni Nadkrzepliwości gdzie dr zrobił kolejne badania  i niestety niepotwierdził diagnozy z ochojca. Ale postawił diagnoze Toczeń układowy.Możliwe ze zespół antyfosfolipidowy jest w remisji ale wg niego mało prawdopodobne. Ponieważ w Katowicach postawili diagnoze nie wykonując wszystkich badań.  Więc nadal wsuwam Metypred  dodatkowo mam dołączony Imuran Który dopiero zaczynam łykać ciekawa jestem efektów?  Pozdrawiam wszystkich _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Robert Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:13 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam w klubie forumowym!
 
 
Dzięki za obszerny background. Nie pozostawia wątpliwości co do nowego nabytku.    
 
Mam nadzieję, że to miejsce zaspokoi nie tylko potrzeby informacyjne, ale pozwoli na nawiązanie jakiegoś kontaktu z innymi towarzyszami w chorobie, bo wsparcia u nas jednak nie brakuje.
 
 
Zapoznaj się z wątkami porządkowymi - obowiązkowo, do szperania w zasobach polecam forumową wyszukiwarkę. Bardzo ułatwia sprawę.
 
 
Miłego pobytu, mam nadzieję na dłużej.
 
 
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszej diagnostyce. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Katarzyna Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 195 Skąd: Bielsko-Biała
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:18 pm    Temat postu: Witam | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Zgadzam się jest tutaj dużo ciekawych postów   Ciekawa jestem czy jest ktos z Bielska Białej;-) _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		olusiam03 Gość
 
 
 
 
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:30 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam w gronie!
 
ja jestem z Tych. Pozdrawiam    | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Katarzyna Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 195 Skąd: Bielsko-Biała
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:34 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Mam pytanko do olusiam03. Gdzie się leczysz? _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Lidia Master butterfly
  
  
  Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:40 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam w naszym bractwie.Ja mam toczeń układowy i zespół antyfosfolipidowy ale jest tu nas więcej. Ważna diagnoza bo wiadomo co leczyć a ty już jesteś ustawiona.Napisz trochę o sobie. Jest tu sporo do czytania a i można porozmawiać o swoich problemach. Można się pośmiać i zawrzeć mnóstwo znajomości.Zapraszam do kawiarenki. Temat pogawędki dowolny.Pozdrawiam cieplutko.
 
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
 
 
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
 
                      Seneka | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Katarzyna Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 195 Skąd: Bielsko-Biała
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:49 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Hej. Tak do końca to nie jestem jeszcze ustawiona bo na 100%. Jak to powiedział dr z krakowa nie wszystkie wyniki się mu podobają i jedne przeczą drugim. Na obecną chwile podstawowe wyniki mam w normie tylko Przeciwciała jądrowe mam mocno powyżej normy . Norma jest 160 a ja mam 5120 i nawet pani z laboratorium się mocno nad tymi wynikami zastanawiała bo cała reszta jest w normie czyli pp kardiolipinowe C3,C4, Ddimety .więc zobaczymy jaki będzie efekt po Imuranie   _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Itunia Master butterfly
  
 
  Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 7:14 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witamy kolejną Kasię   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kasiulka Master butterfly
  
  
  Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 282 Skąd: woj.śląskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 7:28 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Cześć Katarzyno   choruję na tocznia od 7 lat (wtedy go zdiagnozowali) i mam się dobrze:D znajdź dobrego lekarza i zdrowiej. No właśnie... Dokładnie opisłaś leczenie i pielgrzymki po szpitalach. A co z samopoczuciem? jakie masz objawy? _________________ "Życia nie można wybrać, ale można z niego coś zrobić" <Peter Lippert> | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Katarzyna Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 195 Skąd: Bielsko-Biała
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 7:46 pm    Temat postu: ;-) | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				NAjbardziej dokuczają mi wszystkie stawy jak się zaczynaja odzywać to wszystki pokolei. Przez ostatnie dwa tydonie dają popalic garstki i stawy biodrowe. Mam jedyny plus jak niedziałają juz żadne prochy przeciwbólowe to dziewczyny w pracy aplikują mi zastrzyki mam ten plus bo pracuje w szpitalu. Oprócz tego mam problemy z odpornością wiecznie coś łapie. W lutym dopadła mnie grypa z zapaleniem tchawicy ale to jest standard tak się kończy prawie każde przeziębienie. dotego jeszcze żylaki kończyn dolnych dwa razy już operowane, obecnie nie mam zakrzepów;-)Wiecznie jest mi zimno. Zmiany w kręgosłupie też się znalazły oprócz niewielkiej przepukliny międzykrążkowej znaleźli mi jeszcze Torbiele Torlowa są do usunięcia ale narazie ich nie ruszam. No i jeszcze początki osteoporozy , zmiane mam w lewym stawie biodrowym na razie pod ścisła kontrolą i bez leków, w czerwcu kontrolna densytometria i jak bedzie gorzej to niestety tabletki w ruch. _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		ludmila_07 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 3621
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:30 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				nowy nabytek na naszym forum z takim zestawem jak mój
 
 
witaj    
 
napisz coś o sobie , chorobę znamy _________________ W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka
 
 
W naszym życiu jak na palecie artysty jest  jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
 
Mark Chagall | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		len_a Junior
  
 
  Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 6
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:42 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Czesc. Ja jestem z Bielska   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		jagula Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:47 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Cześć Katarzyno!
 
Witaj , jak już jest diagnoza to będzie z górki... _________________ Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Katarzyna Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 195 Skąd: Bielsko-Biała
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:54 pm    Temat postu: ;-) | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Hejka motam się z chorobą min od ośmiu lat.Ale dopiero w ubiegłym roku wpadli na to co mi jest.Obecnie mam 28 i wszczyscy sie dziwią że w tak młodym wieku tyle dolegliwości ale nie jestem sama jest nas naprawde dużo.  Próbuje podchodzić do tego wszystkiego z wielkim luzem ale nie zawsze się da ;-( NAjbardziej mnie zmartwiło to ze powiedzieli mi że nie moge zażywać kąpieli słonecznych a JA kocham słońce  ((( Jak trafiłam u ubiegłym roku do szpitala to p dr bardzo się zdziwiła że jestem opalona i że moge przesiadywać godzinami na słoneczku;-) _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		reniacz13 Senior
  
  
  Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 65 Skąd: woj.małopolskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:54 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witaj Kasiu   
 
Cieszę sie bardzo bo jesteś z moich okolic!   
 
Mam nadzieję że się dobrze zadomowisz - mi się chyba troszkę udało      
 
Złapałam bakcyla i jestem "uzależniona" od "rodzinki forumowej" jak ją tu Ktoś pięknie określił   
 
O wszystkim można tutaj pogadać.   
 
Nie bój sie pisać o Pani dr. i jej nazwiska... 
 
Hmn..., będę musiała tą doktorkę troszkę "prześwietlić" - mi na razie nie musiała nic diagnozować... wszystko miała podane na tacy...   Może za wcześnie się ucieszyłam...  
 
Renia | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		 |