Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny bez zmiany ustawień oznacza wyrażenie zgody na korzystanie z plików cookies.

rozumiem i zgadzam się
Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna WWW.TOCZEN.PL
"systemic lupus erythematosus"
 
 Lupus ChatLupus chat  FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawdziwe uczucia podczas choroby...???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Porady i Doświadczenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aniusia
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 774
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie Sty 11, 2009 9:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak, tak, ja też podzielam zdanie Kingi. Ewo doskonale Cię rozumiemy ale tak jak wszyscy tu piszemy nie możemy podejmować żadnego ryzyka. Lekarz prowadząca wyraźnie powiedziała, że poważnie sobie tymi eksperymentami pogorszyłam sytuację. Jestem po udarze mózgu, mam anemię , leukopenię, trombocytopenię, zero remisji. Brałam różne sterydy, teraz jestem na metypredzie i też jestem już grzeczną i posłuszną pacjentką.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrej nocy.
Ania
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
XXX
Senior
Senior


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 69
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie Sty 11, 2009 9:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Was gorąco!!!!!!
Zaznaczam ,że na nikogo nie krzyczę! jak to sugeruje Kinga!!!
Ja wołam! i o to mi chodzi!!!
Nie jestem szarlatanką jak to sugerujecie i to mnie obraża!!!!!!!!!!!!!
W homeopatie też nie wierzę!!!!
Wiem ,że mnie nie znosicie za to ,że cały czas Wam truję,ale ja to robię tylko i wyłącznie dlatego ,że jestem tego pewna!!!!!!!!!
Jesteście pierwszymi którzy to usłyszą ,przyżekłam sobie ,po wyzdrowieniu córki,że nie spocznę dopóki nie pomogę innym chocby mieli mnie obrzucić "kamieniami"!!!!!!!!!
Jeszcze raz proszę wysłuchajcie mnie spokojnie bez emocji (tych złych)

Ja nie proszę Was o nie branie leków tylko o to abyście sami skontaktowali się z lekarzem czyli dr> Dąbrowską , która nie jest szarlatanerką , ani homeopatka ani czarownica tylko lekarzem z doktoratem!!!!!!!! wysłuchali co ona Wam powie na temat waszej choroby i co Wam zaproponuje , a Wy już sami podejmiecie decyzję nic więcej!!!
I co najważniejsze nigdy ale to nigdy nie nazwałam Was tchurzami!!!!
Tu nie chodzi tylko o dietę ale ja jako laik nie wytłumaczę Wam tego tak jak to zrobi pani dr. dlatego tak bardzo was namawiam na konsultację z nią czy to tak wiele czy przez to cos stracicie!!! chyba nie.
Kingo a to do Ciebie - jestes najbardziej do mnie uprzedzona i ja to rozumiem ale czy zdajesz sobie sprawę z tego jakie spustoszenie w Twoim organiźmie robia sterydy!!!! bo ja, to juz wiem.
Mella a to do Ciebie -zawsze po diecie jest zaostrzenie w pewnym momenci i u mjej córki też było straszne ale się udało o nie zwątpiłam i uwierzyłam pani dr. która mówiła wyraźnie ,że tak będzie w poczatkowej fazie!!!
A Ty Kingo z całym szacunkiem nie mów mi,że za mało widziałam bo nie chciałabyś widzieć i przeżyć to co ja w swoim czasie!

Powiem tak napiszcie ,że mam "zmiatać " i ja to zrobię jeśli tak bardzo wytrącam Was rownowagi bo ja nie zrezygnuje tak latwo i bede Was nekac swoimi postami!!!

Jestescie super+EWA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Łukasz F.
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 3438
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie Sty 11, 2009 10:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dość, dość, i jeszcze raz dość Exclamation
Ostudźmy emocje Exclamation

Proponuję raz na zawsze zakończyć tą coraz bardziej bezcelową dyskusję- bo zaczyna się robić kwas, a to nie da nikomu zdrowia, ani nikomu nie służy. Zwłaszcza ludziom, którzy wchodzą tu po raz pierwszy, lub są od niedawna, szukają na forum pocieszenia, zrozumienia i informacji.
Tym bardziej, że temat nie jest wart aż takiej dyskusji.

Wszyscy macie rację- Ewa z dietą (bo jest ważna) i reszta z lekami (bo dzięki nim funkcjonujemy)- te rzeczy muszą iść z sobą w parze. Może to brzmi banalnie i te słowa już tu padły, ale taka jest prawda...

Ewo- nikt nie ma ani Ciebie, ani doktor Dąbrowskiej za szarlatanów. Nikt nie będzie w Ciebie rzucał kamieniami. I nikt nie każe Ci "zmiatać", a wręcz przeciwnie (opis każdego przypadku jest na wagę złota). Tym bardziej, że prześledziłem Twoje posty i rzeczywiście, nie wynalazłem takiego, w którym nakazywałabyś odrzucenia leków.
Co do doktor- możesz zamieścić namiary do niej np. w wątku "Lekarze specjaliści" (do czego już chyba Cię namawiałem, o ile mnie pamięć nie myli)- a decyzja o konsultacji to sprawa indywidualna. Nikt Ci nie zabrania "wołać", ale w treści "nawoływania" zabrakło właśnie tej informacji. I właśnie taka tajemniczość, w połączeniu z uporem może budzić nieufność, która z kolei budzi taką a nie inną reakcję obronną...

PS. A co do sterydów i spustoszeń- zanim zachorowałem przez kilka lat paliłem dziennie prawie dwie paczki fajek, do tego co tydzień piątkowo-sobotnia ostra popijawa (mój niechlubny rekord to ponad litr wódki w jedną noc)- o innych rzeczach nie wspominam, bo aż wstyd... to jest dopiero spustoszenie w organiźmie...

PPS. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem tym postem- poniosło mnie trochę. Do sprawy podszedłem neutralnie- nikogo nie bronię, nikogo nie atakuję. Wskazałem tylko gdzie leży problem- w braku namiarów na doktor...
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.


Ostatnio zmieniony przez Łukasz F. dnia Nie Sty 11, 2009 11:17 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kinga
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005
Posty: 14280

PostWysłany: Nie Sty 11, 2009 11:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ewo ja uprzedzona? nie znasz mnie i dlaczego tak mówisz? bo pierwsza odpowiedziałam na Twoje posty? czytałaś uważnie, co pisałam za każdym razem: odpowiednie leczenie i odpowiednia dieta są równie ważne i to ma być uprzedzenie do Ciebie?
dlaczego odczytujesz nasze odpowiedzi jako złe i atakujące Ciebie?

bierzesz wszystko zbyt personalnie, Ewo....napisałam, że każdy przeczytał Twoje posty i jest dorosły i sam zdecyduje; po co się tak denerwujesz i stawiasz tyle "!!!!"
nikt Ciebie nie atakuje, tylko wyraża swój pogląd na dany temat...

chcesz się licytować ile przeszłaś? po co? nie znasz historii ludzi z forum-poczytaj i się dowiesz....nikt Ciebie nie obrzuca kamieniami i nie każe się wynosić; każdy grzecznie się wypowiada, a Ty atakujesz (mnie szczególnie tylko dlatego, że pierwsza odpowiedziałam)

wyluzuj, to po pierwsze...
po drugie doskonale wiem, jakie są skutki sterydów (choć ich już nie biorę)...widzisz nie wiesz, co każdy z nas przeszedł...
doskonale wiem też, co potrafi toczeń (jedna z chorób autoagresji) zrobić z naszym organizmem bez odpowiedniego leczenia....
a Ty brałaś sterydy, że wiesz jak to jest?

i zrozum, że ludzie nie wierzą w cudowną moc zmiany jedzenia; że już nie raz eksperymentowali ...
że ufają lekarzom; napisałaś o swoich doświadczeniach, każdy przeczytał i sam podejmie decyzję

spoko, Ewa Very Happy

przeczytaj sobie ten wątek
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=2336
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.



Ostatnio zmieniony przez kinga dnia Pon Sty 12, 2009 10:16 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Łukasz F.
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 3438
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 12:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do kolekcji dorzuciłbym jeszcze co nieco- posty mojego "ulubieńca"- jego posty to po prostu istny kabaret- człowiek, który pozjadał wszystkie rozumy wszystkich dietetyków, sam pozostając na diecie pizzowo-colowo-chipsowo-fastfoodowej:
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?p=82344&highlight=#82344
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=2672&postdays=0&postorder=asc&start=0

Żeby nie było niejasności, Ewo- to nie są żadne aluzje do Twoich doniesień, bo Twoje zachowanie jest zupełnie odmienne od tych "artystów"... Widać, że masz dobre chęci, tylko robisz to, mówiąc szczerze, zbyt natarczywie i bez kilku niezbędnych informacji...
Chcemy jednak, abyś zobaczyła, jakie tu już mieliśmy "kwiatki"...

Podsumowując- proszę Cię, Ewo o zostawienie namiarów na doktor Dąbrowską w odpowiednim wątku- to chyba nie jest tajemnica, a myślę, że doktor nawet by sobie tego życzyła Smile I w ten sposób problem rozwiąże się sam.
Poza tym bądź z nami jak długo będziesz w stanie, informuj nas o stanie zdrowia Twojej córki- wszyscy będziemy trzymać za nią kciuki...
Myślę, że w ten sposób osiągniemy porozumienie...
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mella
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 996

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 9:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałam już się nie odzywać, ale chcę kilka rzeczy wyjaśnić Wink
XXX napisał:
Nie jestem szarlatanką jak to sugerujecie i to mnie obraża!!!!!!!!!!!!!
Ewo, nie napisałam, że jesteś szarlatanką, ale wskazałam wątek do poczytania - gdybyś tam zajrzała, prawdopodobnie wiedziałabyś o co mi chodzi Wink
XXX napisał:
Wiem ,że mnie nie znosicie za to ,że cały czas Wam truję,ale ja to robię tylko i wyłącznie dlatego ,że jestem tego pewna!!!!!!!!!

A ja jestem pewna, że eksperyment z tą dietą mi zaszkodził. Rozumiem cię bardziej niż ci się wydaje, bo równie entuzjastycznie do tej diety podeszłam, dlatego tym większe było rozczarowanie. Jedzenie, jest w zasadzie jedyną rzeczą, na którą człowiek, w szczególności chory, ma wpływ. Daje złudne wrażenie, że ma się nad czymś kontrolę Rolling Eyes
XXX napisał:
chocby mieli mnie obrzucić "kamieniami"!!!!!!!!!
– troszkę przesadziłaś, na tym forum nikt nikogo nie kamienuje, najwyżej nie zgadza się z poglądami Laughing
XXX napisał:
Mella a to do Ciebie -zawsze po diecie jest zaostrzenie w pewnym momenci i u mjej córki też było straszne ale się udało o nie zwątpiłam i uwierzyłam pani dr. która mówiła wyraźnie ,że tak będzie w poczatkowej fazie!!!
Doskonale o tym wiem, tak zresztą mówią wszyscy od medycyny naturalnej. Gorzej, jak w kilka miesięcy później zaczynają łamać się kości, bo ujawniła się osteoporoza; nie mówiąc o pogorszeniu się innych wyników Confused Żeby móc podjąć świadomie decyzję trzeba mieć też wiedzę o zagrożeniach – ja jej wcześniej nie miałam, p. dr jest bardzo przekonująca. Twojej córce udało się, ale inni mogą nie mieć tyle szczęścia i jeszcze pogorszyć sytuację Rolling Eyes
Łukasz F napisał:
prześledziłem Twoje posty i rzeczywiście, nie wynalazłem takiego, w którym nakazywałabyś odrzucenia leków.

Oczywiście, że nie - to wynika z zaleceń dr Dąbrowskiej, bo kto przy zdrowych zmysłach zastosowałby, bądź co bądź głodówkę (czy jeden z jej rodzajów), a tym zaczyna się dieta – postem oczyszczającym warzywno-owocowym, łykając przy tym sterydy, czy immunosupresanty?
A swoją drogą, dla zdrowych osób jest to świetna dieta odchudzająca – ja w ciągu 6 tyg. schudłam 8 kg Wink
_________________
"Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
motylek
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 137
Skąd: gdzieś z polski...

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 11:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...i mówicie,że chory chorego zrozumie...???
ależ w Was jest wiele obłudy i zakłamania, widzę ,że jeżeli ktoś ma inne zdanie niż Wy to jest zły i trzeba go tępić,każdy ma prawo do swego zdania!

To forum jest tylko dla osób które zgadzają się z kilkoma osobami jeżeli ktoś wyrazi prawdziwe odczucia natychmiast jest tępiony,

miłego dnia wszystkim;)
_________________
...uśmiechaj się choćby przez łzy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kinga
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005
Posty: 14280

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 12:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

motylek napisał:
...i mówicie,że chory chorego zrozumie...???
ależ w Was jest wiele obłudy i zakłamania, widzę ,że jeżeli ktoś ma inne zdanie niż Wy to jest zły i trzeba go tępić,każdy ma prawo do swego zdania!

To forum jest tylko dla osób które zgadzają się z kilkoma osobami jeżeli ktoś wyrazi prawdziwe odczucia natychmiast jest tępiony,

miłego dnia wszystkim;)

a Ty motylek z choinki się urwałaś? o co Ci chodzi?
weź wyluzuj i nie bądź taka agresywna..ktoś Ciebie tu obraża?

poczytaj ze zrozumieniem i zobacz, że NIKT NIE ATAKUJE EWY
każdy wypowiada się na temat i co najwyżej krytykuje taki sposób leczenia, a nie EWĘ Confused
sama Ewa zachęcała do wypowiedzi na ten temat i mówiła "nie boję się krytyki"....

każdy może wyrażać własne uczucia i nie jest tępiony przez nikogo...ktoś Ciebie tu tępi? zakazuje pisać Tobie o odczuciach, samopoczuciu?
nikt nikogo z forum nie wyrzuca, każdy otrzyma pomoc informacyjną i wsparcie-jeśli chce....
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
XXX
Senior
Senior


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 69
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 12:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Very Happy

Dzięki za wszystko co tu napisaliście serio!
Powiem tak , ja się poddaję Crying or Very sad
Miałam wielką nadzieję ,że znajdzie się tu ktoś może właśnie z trójmiasta kto się tym zainteresuje i może nawet będzie się chciał ze mna osobiście spotkac pogadać obejżeć wszystkie dokumenty lekarskie mojej córki itd.
Moja córka nie mogła juz chodzić wyglądała jak cień człowieka itd itd.
teraz jedziemy w góry na narty i ona znów chce jeździc! może nie tak jak dawnej bo była b. dobra ale napewno zrobi wszystko aby wrócic do formy swoja droga jest tak samo uparta jak ja hahaha Wink
Namiary na panią doktor zostawię tak jak sugeruje Łukasz ok!
Będę tu zaglądać to pewne ale może nie będe się już udzielać raz na jakiś czas wyślę do Was "uśmiech" i będę czekać..................może kiedyś ktoś?a wtedy ja pomogę jak tylko będę mogła Exclamation


Życzę Wam wszystkim uśmiechu wytrwałości i zdrowia a byscie w życiu codziennym mniej bólu mieli a wokoło samych życzliwych Wam ludzi Laughing


EWA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kinga
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005
Posty: 14280

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 12:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ewo wszyscy przeczytali, każdy wie; jak będzie chciał to się zdecyduje Very Happy
raz jeszcze napiszę: super, że u Twojej córki podziałało i oby już nigdy nie miała żadnego nawrotu
życzę zdrówka i udanego wypadu na narty Exclamation

a motylek wpadnij się rozerwać do kawiarenki i dać upust złym emocjom Very Happy
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
paproshka
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 6426

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 1:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przede wszystkim uspokójmy się i może jeszcze raz przeczytajmy te posty od początku, ja bynajmniej tak właśnie zrobię...No i nie kłóćmy się, bo przecież nie po to się tu spotykamy, prawda??? Emocje to zły doradca Wink
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ziarenko
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 2042

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 1:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gdyby nie leki, nie byłoby mnie na tym świecie.
Nie wierzę w żadne niekonwencjonalne metody leczenia.
Wierzę w medycynę.

Kocham góry od zawsze. Kiedyś biegałam po górach, nie czułam zmęczenia, wejście na szczyt był takie proste, dlatego rodzice mówili na mnie "kozica". Zachorowałam i chodzenie po górach stało się dla mnie dużym wysiłkiem, szlaki sie wydłużyły, góry urosły.
Jednak zobaczyłam piękno, którego wcześniej nie dostrzegałam. Wejście na szczyt zaczęło mnie cieszyć znacznie bardziej.
Im każdy krok jest dla mnie trudniejszy, tym więcej radości przynosi przejście całej drogi.

Dzięki chorobie zobaczyłam co w życiu jest naprwadę ważne, jak wiele mam, jak moje życie jest piękne...

Jestem chora.
Z chorobą życie może być piękne.
Akceptacja choroby nie oznacza tego, że chcemy być chorzy.

Gdyby jakaś metoda niekonwencjonalna leczyła rzeczywiście na pewno zostałaby potwierdzona naukowo.
Jest wiele chorób nieuleczalnych i bardzo wiele prób znalezienia skutecznych leków na te choroby.
_________________

rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej


Ostatnio zmieniony przez Ziarenko dnia Pon Sty 12, 2009 2:53 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maga
Junior
Junior


Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 15

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 2:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a mnie to wszytko zastanawia.
kto wie gdzie jest podstawa tych różnych chorób. myślałam nad tym jak mama zachorowała, ale nie wiem jak daleko ta analiza powinna sięgnąć i czego. naprawdę wydaje mi się, że czegoś takiego jak "zdrowa żywność" chyba nie ma - nawet u mnie w ogródku: nie wiem co płynie pod ziemią, kto i jak przygotowywał nasiona itp.
a co med.niekonwencjonalnej - mam takie małe doświadczenia raczej pozytywne. chociaż wydaje mi się, ze to jakiś nadzwyczajny zbieg okoliczności
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mella
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 996

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 2:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ewo, przepraszam, jeśli cię uraziłam, gdy jestem zdenerwowana piszę skrótami myślowymi Embarassed Jeszcze raz na spokojnie przeczytałam wszystkie te posty i rzeczywiście trochę przeholowałam w pierwszym poście odsyłając do wątku o szarlatanerii, choć swoją drogą warto go przeczytać Wink. Po Twoich słowach:
Cytat:
Ale pszepraszam ,muszę to napisać !choć jesteście niesamowici ,pomagacie innym to jednak sami boicie sie tę pomoc przyjąć a ja ciągle zastanawiam się DLACZEGO!!!!!!!!
To właśnie Wy powinniście ŁAPAĆ każdą iskierkę nadzieji, jeśli ktoś Wam ją daje bo ona może zabłyszczeć dla Was tak jak rozbłysła dla innych!!!!
zapaliło się u mnie otrzegawcze światło. Jestem przeczulona na tego typu stwierdzenia, bo wielokrotnie słyszałam, że sama jestem sobie winna, że jestem chora (na szczęście nie od bliskiej rodziny) i że wystarczy to, albo tamto, żeby wyzdrowieć. Tu na forum, też od czasu do czasu trafiają różni nawiedzeni – naprawdę nie bierz tego do siebie. Czasem jakieś stwierdzenie może uruchomić alarm i reakcję obronną. Jeszcze raz przepraszam Wink Co do Ewy Dąbrowskiej raczej nie zmienię zdania, bo jest ono poparte moim własnym doświadczeniem, ale przecież wszystko jest możliwe Cool
_________________
"Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Pon Sty 12, 2009 6:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sorry ale tego nie potrafię zrozumiec- jak mozna tak
Cytat:
i mówicie,że chory chorego zrozumie...???
ależ w Was jest wiele obłudy i zakłamania, widzę ,że jeżeli ktoś ma inne zdanie niż Wy to jest zły i trzeba go tępić,każdy ma prawo do swego zdania!


motylku chyba nie widziałas jak mozna ciezko chorowac diagnoza to jeszcze nie to samo co zaawansowana choroba sama jeszcze niewiele wiesz i oczywiscie nasz prawo do swojego zdania ale my takze mamy do tego prawo to działa motylku w dwie strony

zgadzam się z tobą kazdy ma prawo wyrazic zdanie ale namowic nas na inne metody lecznia to juz nie wyrazanie zdania to cos wiecej my tez wyrazamy swoje zdanie i to poparte latami doswiadczenia kazdy z nas chce zyc lepiej inaczej , wierz mi lecza nas lekarze ktorzy starają ię robic dla nas wszystko . w moim przypadku sa to ludzie bardzo wykształceni , ktorym naprawde zalezy na mnie - nie tylko jako osobie chorej ale i bliskiej
jak myslisz czy oni chca mnie truc? albo sa tacy głupi ze nic nie potrafią i nie znają roznych dud diet i innych proponowanych nam chorym specyfikow oni starają sie pomoc aby moje zycie było w miarę znosne co prawda daleko odbiega ono od zycie innych ale coz lepiej tak niz wcale

juz to kiedys pisałam moja kolezanka o mało nie umarła na takiej cud diecie -
taka dieta moze jest dobra dla tych co ich strzyka i gniecie ale nie dla powaznie chorych ludzi , moze jeszcze pomaga przy podagrze i odchudzaniu , moze poprawia samopoczucie bo zawsze jest lepiej jesli ktos uwaza ze robi cos dobrego dla siebie to wszystko
acha i jeszcze jedno diagnoza to jeszcze nie wszystko droga Ewo diagnostyka jest tak skomplikowana przy roznych chorobach ze czesto jest tez błedna, i nie wiesz sama droga Ewo czy po czasie okazałoby się ze jednak to samo się cofnęlo to był epizod a lekarze przesadzili , bo i tak mogło byc
sa lekrze zanim postawia diagnoze musza chorego hostpitalizowac kilka razy i kilka razy w przecizgu rozku powtarzac okreslone badania i dopiero wtedy jest to pełana i dokładna diagnoza szczegolnie przy takich chorobach jakie my mamy

co do tej diety - zadna nowosc - sama stosowałam cos takiego 15 lat temu pod nadzorem alergologa u syna aby wykluczyc wszelkie alergeny - i dieta była bardzo rygorystczna zaczynała się od suchego chleba razowego i wody i tak droga eliminacji doszlismy z pania doktor do tego co mu tak naprawde szkodzi

myslisz ze miło mi połykac tony lekow, i czuc się tak dobrze ze zwykłe codziennie czynnosci stają się dla mnie za trudne- ja chce tak zyc ?
ja chce cierpiec , bo jestem masochistką ? jasne ze chciałabym byc zdrowa ale jesli choruje sie tak ze bez lekow nie da sie przezyc dnia , sama byłam kilka razy na tamtym swiecie i doceniam zycie nawet takie jakie jest,
choruje od 20 lat i tez miałam etapy poszukiwan ale wtedy byłam w lepszym stanie -

kazdy kto namawia pacjenta do alternatywnego leczenia bez lekow zwyczajnie mu szkodzi i naraza nawet na smierc - to czysty szarlatanizm
proponuję przenisc sie z tą dyskusją do odpowiedniego watku czyli tutaj
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=850 bo ta dyskusja to szarlatanizm jakby go nie nazwac
a wiec nastpeny post moze w odpowiednim dziale prosze
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Porady i Doświadczenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group