Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 11:56 am Temat postu: |
|
|
wydaje mi się że zarażony personel medyczny ma prawo do dalszej pracy nie poiwinno sie tych osob zwalniać.ani przenosic.byłoby to ukaranie za prace..bez dowiedzionych błedów danej osoby.
{Pielęgniarka czy lekarz nosiciel wiedzac o tym przestrzega pewnych zasad w ten sposób nie jest zagrożeniem dla nikogo.
Wlasnie chyba po to robi sie cocroczne badania personelu..aby osoby swiadome swojego zakażenia nie stanowiły zakazenia dla pacjentów.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 12:46 pm Temat postu: |
|
|
mam takie pyanko. czy jak pielegniarka ktora ma pobierac krew od pacjetow zamiast ubierac rekawiczki myje rece ich jakimis "mydlami" to czy moze pobrac krew? bo w koncu ma niby czyste wysterylizowane rece (?) i myje je przed kazdym pobraniem _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
angela Master butterfly

Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 1:55 pm Temat postu: |
|
|
To nie gwarantuje ani jej ani pacjentowi bezpieczeństwa. Wystarczy mała ranka,zadrapanie... A co do swoich praw,to jak pobierali mi krew na oddziale we czwartek to moja mama zwróciła pielęgniarzowi uwagę a on oznajmił, że rękawiczki zakładają niedoświadczeni albo uczący się... dopowiedziałyśmy,że jak czymśbym się zaraziła to do kogo wtedy mamy się zwracać a on na to dalej swoje... chyba trzeba było pójść do odziałowej, bo ja po prostu boje się o siebie. _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 6:44 pm Temat postu: |
|
|
Masz racje....a jak ona nie zareaguje to do ordynatora .albo dalej
monika. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dota Super senior


Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 99 Skąd: szczecin/okolice
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 11:09 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie zdarzyło mi sie żeby pobierał mi ktoś krew bez rękawiczek.W laboratorium gdzie chodze to nie możliwe.Tam zmieniają na nowe do każdej osoby.
Dota |
|
Powrót do góry |
|
 |
agulka Master butterfly

Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 222 Skąd: Chelm- Wawa Wawa - Chełm
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 11:16 pm Temat postu: |
|
|
pierwszy dzien w pracy mojego brata
mlodego lekarza
przywiezli na blok chlopaka co wypadl z okna z 5 pietra na drzewo
w drzewo praktycznie sie powbijal
na dodatek to byl narkoman co mial sporo sil i wiercil sie niemiłosiernie
Lekarze uwazali jak mogli, a brat zostal skaleczony przez tego pacjenta, przecial rekawiczki i ...
pare dobrych dni brat modlil sie by nie byc zarazonym...
na szczescie nic a nic
i to w pierwszy dzien pracy _________________ Kwiatki, bratki i stokrotki
dla Malwinki dla Dorotki
kolorowe i pachnące
malowane słońce      |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 2:19 pm Temat postu: |
|
|
zaczeto nie tylko mówić WZW B I Cale widac nareszcie jakies dzialania.....
moja koleżanka ..zarażona przez pacjenta.....dostała urlop zdrowotny i ułatwiono jej dstęp do leczenia ...w tej chcwili bierze Interferon.....więc super .... wroci do zawodu za rok......
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnieszka14 Master butterfly

Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1084
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 3:27 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawy artykuł. Z zainteresowaniem przeczytałam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Olga Stary wyjadacz

Dołączył: 30 Sty 2006 Posty: 155
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 4:46 pm Temat postu: |
|
|
hmm... fakt... służba zdrowia to największe narażenie na czynniki szkodliwe: biologiczne, fizyczne, chemiczne i jonizujące... rękawiczki są środkiem ochrony indywidualnej (w przeciwieństwie do ŚO Zbiorowej np śluzy dezynfekcyjne)... praca "białego personelu" to ciągły stres, niosąc pomoc narażają swoje życie. Ale nie o tym... rękawiczki powinny być zakładane... ale ... patrząc na pielęgniarkę zdejmującą w trakcie pobrania krwi rękawiczki... bo nie czuje żyły i robi to by ją wyczuć (ilu z nas ma problemy z wkuwaniem?) po czym zakłada nowe do następnej czynności... nie mam tak jednoznacznych odczuć. A gdyby to na mnie miała problem...
Córka właśnie miała przekuwane ucho u kosmetyczki... (bez rękawiczek- naruszenie powłok ciała) ja mogłam wyjść od fryzjera... czy macie pewność, że sprzęt używany do tzw czynności usługowych odpowiada tak rygorystycznemu traktowaniu (choćby odkażanie, sprzęt jednorazowy) jak w lecznictwie?
Zastanówmy się... kto z nas do fryzjera zabiera rękawiczki? a narażeń biologicznych w tych zawodach jest równie dużo jak w zawodach medycznych co więcej do dezynfekcji narzędzi służy Lysoformin ten sam który jest używany w służbie zdrowia...
Igły i strzykawki są jednorazowe od końca lat 80- tych, w handlu nie występują już te produkty w formie sprzętu wielokrotnego użytku.
Badania... wstępne i okresowe personelu są takie same- wynikają z Kodeksu Pracy, ustawy o medycynie pracy i adekwatnych rozporządzeń.
www.ciop.pl
Nie jestem za jesienią średniowiecza, uważam jednak, że pielegniarki są fachowcami w swojej dziedzinie i jak każdemu zdażają się błędy... np nie zakładanie rękawiczek. Wystarcza rozmowa, sugestia. Gdy nie skutkuje... złożenie skargi pisemnej.
Stykając się z personelem w różnych ośrodkach zauważyłam jedno... niestosowanie środków ochrony indywidualnej najczęściej występuje w przychodniach nastawionych na zysk... czyli.. Przepraszam tych , których mogę dotknąć cytując dewizę zasłyszaną... najlepszy pacjent .. to zdrowy pacjent...
http://www.naturan.com.pl/biul2.htm |
|
Powrót do góry |
|
 |
|