| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lip 21, 2005 5:00 pm    Temat postu: Podkręcamy libido - afrodyzjaki | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Mhmmm pyszny temat, czyż nie?
 
Zachęcona przez "wilgotną babkę"   rozpoczęłam poszukiwania przepisów, które oprócz rozkoszy kulinarnych mogą dostarczyć innych mocnych wrażeń   
 
Trudno w dzisiejszych czasach stosować takie wyszukane specyfiki jak: gniazda jaskółcze, ekstrakt z muszek hiszpańskich, rogi jelenia syberyjskiego, sproszkowany róg nosorożca, czy wyciągi z pająków np. Ale znalazłam kilka ciekawostek na temat bardziej dostępnych produktów podnoszących libido...
 
 
Przykłady:
 
 
Karczochy
 
Zawsze wywoływały silne skojarzenia erotyczne, Włosi nazywali je ziemniakami miłości. O niewiernych i żądnych przygód panach mawiało się, że mają karczochowe serce, po jednym liściu dla każdej damy. Kiedyś wierzono, że przedłużają atrybut męskości, a to dlatego, że są przysmakiem osłów hojnie wyposażonych przez naturę. Karczochy są bogate w witaminy i minerały i mało kaloryczne. Obniżają poziom złego cholesterolu i poprawiają samopoczucie, a także zwiększają zdolność przeżywania orgazmu.
 
 
Makaron z karczochami
 
250 g makaronu wstążki z semoliny
 
1 słoiczek karczochów w zalewie naturalnej
 
1 cebula
 
3 łyżki białego wina
 
20 g masła
 
100 g śmietany
 
1 łyżeczka musztardy
 
1 łyżeczka oregano
 
 
Odsączamy karczochy na sicie i wrzucamy na 1 minutę do wrzącej wody. Odcedzone trzeba pokroić w kostkę. W rondlu rozpuszczamy masło, wrzucamy karczochy i cebulę pokrojoną w kostkę. Dusimy przez 5 minut. Ugotowany i odcedzony makaron wrzucamy z powrotem do garnka w którym był gotowany , przykrywamy, by nie ostygł. Do karczochów i cebuli wlewamy białe wino i gotujemy przez 5 minut. Dodajemy śmietanę wymieszaną z musztardą i gotujemy jeszcze przez 1 minutę. Posypujemy solą i pieprzem , dodajemy do makaronu , posypujemy oregano i podajemy gorące. 
 
 
Bakłażan 
 
Nazywany inaczej oberżyną, ale przede wszystkim gruszką miłosną. Do Europy sprowadzili go Arabowie w XV w. Miał złą reputację, posądzano go o wywoływanie gorączki i epilepsji. Potem jego los się odmienił, stał się luksusowym smakołykiem i afrodyzjakiem na królewskich stołach w krajach basenu Morza Śródziemnego. Ma wiele zalet, przede wszystkim gwarantuje długowieczność i dobrą formę, również w sypialni, gdyż obniża poziom cholesterolu we krwi. 
 
 
Kotlety z bakłażanów
 
Przepis na 2 osoby
 
2 bakłażany średniej wielkości
 
2 jajka 
 
mąka 
 
bułka tarta
 
olej do smażenia
 
 
Bakłażany trzeba obrać ze skórki, pokroić w plastry i ułożyć na dużym talerzu. Posypać solą i pozostawić na 1 godzinę aby puściły sok. Dzięki temu stracą gorzki smak. Po godzinie płuczemy je pod bieżącą wodą i osuszamy ściereczką lub ręcznikiem papierowym. Obtaczamy je w mące , jajku i tartej bułce. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy bakłażany tak jak kotlety ok.4 minut.
 
źródło
 
 
A teraz wasza kolej. Jakieś ciekawe propozycje? Najlepiej sprawdzone osobiście   
 
Czekam z niecierpliwością!
 
Życzę przyjemnych wrażeń   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lip 21, 2005 6:22 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Temat ....bomba......Nenya gratulacje.......czekam ......na wiecej .......   
 
Monika | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lip 21, 2005 6:30 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				a to jeszcze trochę z tego samego źródła, gdyż brzmi to fascynująco:
 
 
Fasola
 
Kiedyś wierzono, że pikantna zupa fasolowa pobudza kobiety. Święty Hieronim zabronił mniszkom jedzenia tego warzywa, by ich myśli nie podążały w niewłaściwym kierunku. Warto ją włączyć do diety, bo regeneruje siły, odmładza i zachęca do miłości, gdyż jest bogatym źródłem cennego białka, nie działa jednak natychmiast, niczym "ukąszenie hiszpańskiej muchy".
 
 
Sałatka pani Pompadour
 
szklankę fasoli trzeba zagotować i odstawić na dwie godziny, potem ugotować na miękko i utrzeć na krem. Dodać małże, mogą być z puszki, kilka łyżek wytrawnego białego wina, sok z cytryny, sól i pieprz.
 
 
Marchew
 
Jeśli jada się ją regularnie, znikają problemy seksualne. Kiedyś wierzono, że działa dzięki swym erotycznym kształtom, ale tak naprawdę jest skuteczna ze względu na zawartość witaminy E i C, selenu oraz beta karotenu. Arabowie twierdzili, że najskuteczniejsza jest duszona w mleku.
 
Eliksir miłosny - w sokowirówce wyciskamy sok z trzech sporych marchewek, jabłka oraz kilku liści sałaty. Dodajemy do smaku kawałek startego świeżego kłącza imbiru i odcedzamy po mniej więcej pół godziny.
 
 
Sałatka marchwiowo-figowa
 
40 dag marchwi
 
10 dag suszonych fig
 
1 por
 
kilka liści sałaty
 
natka pietruszki
 
 
Sos:
 
sok i starta skórka z jednej cytryny
 
1 łyżka miodu
 
szczypta mielonego imbiru
 
sól
 
 
Oczyszczoną marchew ścieramy na grubej tarce. Figi kroimy w kostkę i dodajemy do marchwi. Pory pokrojone w cienkie krążki rozdzielamy na pierścienie. Składniki sosu mieszamy i dodajemy do sałatki. Wstawiamy do lodówki na godzinę. Umyte i odsączone liście sałaty układamy na talerzu , na nich schłodzoną sałatkę i posypujemy po wierzchu drobno posiekaną natką pietruszki.
 
 
Bazylia
 
Przed wiekami dodawano ją do magicznych napojów miłosnych. Aromatyczne listki tej rośliny zwanej pachnidłem królewskim ożywiają smak spaghetti, pizzy i zupy pomidorowej. Dziś wiadomo, że bazylia jest rewelacyjnym afrodyzjakiem jedynie dla pań. U panów może wywołać odwrotny skutek, gdyż jej olejki eteryczne drażnią cewkę moczową i mogą osłabić erekcję. Znacznie bezpieczniejszy jest rozmaryn.
 
 
Sałatka Capri
 
200 g świeżego sera mozzarella w serwatce
 
2 średnie pomidory
 
2 łyżki oliwy z oliwek
 
kilka świeżych liści bazylii
 
sól i pieprz
 
 
Ser i pomidory kroimy na dość duże i równe plastry. Układamy na talerzu przemiennie tworząc obręcz lub rzędy. Oprószamy solą i pieprzem , polewamy oliwą i przybieramy listkami bazylii.
 
 
 
Imbir
 
Jako przyprawę używa się wysuszone płatki kwiatowe lub zmielone kłącze tej tropikalnej rośliny. Imbir jest składnikiem curry, dodaje się go do pierników i grzanego piwa, a Anglicy robią z niego marmoladę, likier i piwo. To najpopularniejszy afrodyzjak w krajach arabskich. Mówi się o nim, że wywołuje ogień w organizmie. Nie bez racji, gdyż zawiera substancje, które pobudzają krążenie krwi i łagodzą wewnętrzne napięcia.
 
 
Herbata imbirowa 4 szklanki wody
 
kilka kawałków świeżego imbiru
 
3 łyżki miodu
 
 
Opłukany i obrany kawałek imbiru siekamy i zalewamy wodą , dodajemy miód i doprowadzamy do wrzenia. Potem zmniejszamy ogień i przykrywamy pokrywką, gotujemy jeszcze przez 25 min. A potem, już bez pokrywki kolejne 15 min. Przecedzamy i podajemy gorący .Do wywaru można dodać goździki , cynamon i anyżek. 
 
 
Seler naciowy
 
Nazywano go warzywem miłości. Zajadali się nim cesarze rzymscy, a w średniowieczu mawiano, że "czyni mężczyzną". Sok z tego warzywa popijali Tristan i Izolda, a zupą selerową madame de Pompadour raczyła Ludwika XV. Z dobrym skutkiem, spośród licznych kochanek właśnie ją upodobał sobie najbardziej. Seler działa odmładzająco, relaksuje, wprawia w dobry humor, pobudza pracę gruczołów płciowych i pogłębia zdolność do orgazmu.
 
 
-----
 
ee cicho bo się zreflektowałam, że tu bywaą nieletnie osoby (Taka, chantall)   
 
ale w końcu niemożliwe, żeby nastolatki w dzisiejszych czasach były "nieuświadomione". prawda?   
 
w każdym razie mam nadzieję, że to nie jest deprawujące...
 
jak coś niejasnego przeczytacie, to zapewne starsze-doświadczone koleżaki wam wszystko wyjaśnią. bez wątpienia.   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		aneta Master butterfly
  
  
  Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lip 21, 2005 6:47 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				a koper włoski???
 
 
a tu link do artykułu na temat afrodyzjaków:
 
http://www.kulinaria.pl/artykuly.asp?id=60 _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lip 21, 2005 7:26 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				wiem, wiem, byłam tam, ale szukałam konkretnych przepisów.
 
najlepiej wypróbowanych...
 
 
jest jeszcze kilka na stronach durex'a, ale niestety nie są już takie poetyckie jak "Sałatka pani Pompadour". | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		slodka_istota Master butterfly
  
  
  Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lip 22, 2005 8:57 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				a witam serdecznie  
 
kurcze ludziska no sie az za Wami stesknilam - ponad tydzien boszzz no jak ja bez Was wytrzymalam to sie dziwie;)
 
 
nenya widze, ze nei proznowalas - i dobrze - podoba mi sie ta grupa tematow    
 
 
no tylko nei wiem jak sie wytlumacz prowadzacej bo nieco mi sie kolor skory zmienil eheheh - ale bylo cudownie, wypoczelam nad jeziorkiem naprawde - mowie  eh --- ta cisza, spokoj, te powietrze, domek ful wypas i inne arakcje -- no tylko troche babbli i pogryzien mam ale to nic   bylo warto  
 
 
kurcze straszne duzo zaleglosci mam od tego czasu - bede musiala to koniecznie nadrobic  
 
 
Pozdrawiam
 
slodka   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		klasyka Master butterfly
  
  
  Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lip 22, 2005 10:22 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				pewnie na ten dowcip tu nie ma miejsca, jednak do tematu z racji powinowactwa bohaterow dramatu pasuje jak ulal     
 
 
Siedza sobie w trójke - marchewka, ogórek i penis, i narzekaja na swoj zly los: 
 
 
marchewka: moje zycie jest do bani. Jak tylko urosne, biora mnie, tna na kawalki i wrzucaja do salatki. Ogórek: a ty tez masz do bani ?
 
 
na to ogorek odpowiada: Wyobraz sobie mnie - jak tylko urosne, biora, przyprawiaja i wrzucaja na jakis czas do sloika pelnego octu, w którym czekam, az ktos mnie wyjmie i wrzuci do salatki !
 
 
Odzywa sie penis:
 
Narzekacie.... za kazdym razem jak ja urosne, zakladaja mi na glowe plastikowy worek, wciskaja do ciemnego i ciasnego pomieszczenia, i uderzaja moja glowa o sciane, az sie porzygam i strace przytomnosc... | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		slodka_istota Master butterfly
  
  
  Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lip 22, 2005 5:28 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				heheheeheh klasyka dobre to bylo  
 
sie ubawilam no ehheehhe
 
 
Pozdrawiam
 
slodka   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		zuzka Master butterfly
  
 
  Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 894
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lip 22, 2005 9:17 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				brawo klasyka i kupuję! cha cha   _________________ Walcz o swoje do szczęścia prawa 
 
Niech świat się wali - Ty się nie poddawaj | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |