WWW.TOCZEN.PL

[dominika]

ten sok, który kupuję, też jest do rozcieńczania, tylko go piję w takich ilościach szukam jednak coś bardziej naturalnego, bo wiadomo, że te masowej produkcji, raczej są pozbawione wielu cennych składnikow.
chciałabym zrobić sama sok, ale nie wiem czy żurawina będzie jeszcze dostępna na targu.

[Monika B]

ten który podałam jest naturalny dlatego cena jest wysoka , na sokach takich jest krótka dala przydatności do spozycia, myslę że ten jest najlepszy, znajdzesz go tez w sklepach z zdrową zywnością, jesli jest tam cos dodane to w niewielkim stopnu, są też przetwory z zurawiny, takze w 2 cenach, jedne jak zwykły dżem a drugi to komfitura z żurawiny, to takze ma krótką datę spozycia, cena około 12 zł ,( okropnie kawaśny)
najlepiej dodawać go do twarożku, lub jogurtu ,smacznego

0 czasmi więcej zależy od sklepu, dżem kosztuje 4 zl
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[nenya]

albo można iśc na łatwiznę i łykać nasze ulubione pastylki, tyle że żurawinowe
Urinal

[kinga]

a czy smaczny jest ten sok z żurawiny?? kiedyś słyszałam, że strasznie kwaśny jest
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[Monika B]

no kwasny jesli jest to naturalny sok bez konserwantów to jest takze bez dodatku cukru, kwaśny okropnie, tak jak konfitura , samej nie mozna zjeść
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[dominika]

dziś kupiłam sok żurawinowy "Polska róża" (naturalny i bez konserwantów, ale z dodatkiem cukru)) za 16 zł, zupełnie inaczej wygląda niż ten herbapolu, ma taki mętnawy wygląd (myslę że to dobrze swiadczy ), kwaśnawy jest, ale zależy jak bardzo rozcieńczy się go wodą. Może teraz bardziej pomoże. Nie wiedziałam że urinal to tez żurawina. Niedługo bedzie mi się śniła po nocach

[Monika B]

odświeżam temat ,
trochę zakurzony ale chyba na czasie, wraz z powrotem zimnych dni będzie akurat
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Ania__32]

Witam,
chcialam prosic o porade,otoz przed okolo trzema tygodniami dostalam goroczke 38,9,wzielam ibuprofen,wylezalam sie w lozku ,wypocilam i bylo wszystko w porzadku.Myslalam,ze to poprostu reakcja mojego organizmu na stres i przemeczenie.Po dwoch tygodniach goraczka,dreszcze i poty powrocily,zdecydowalam pojsc do lekarza.Zbadano mi mocz i okazalao sie ze mam zakazenie ukladu moczowego,nadmieniam ze nigdy na to nie chorowalam.Od piatku zazywam antybiotyk Ofoxacin 100 mg.

A o to moje pytania:
1.Od dwoch tygodni pracuje 6 godzin dziennie w duzym sklepie z ciuchami,perfumami i roznymi aksesoriami,sklep nazywa sie Woolworth i powiem ze jestem te 6 godzin na nogach,jest mi ciezko poniewaz choruje na MCTD i biore silne leki immunopresyjne i inne,moj uklad odpornosciowy jest bardzo oslabiony.Podejrzewam,ze to przez ta prace:przemeczenie i duzy kontakt z klientami wywolal u mnie zapalenie ukladu moczowego.Czy myslicie tez ze to moze byc przyczyna?Nadmieniam ,ze bardzo chce tam pracowac,ale strasznie mnie ta praca meczy,moj oragnizm sie buntuje,codziennie mam bole glowy,a nie chce doprowadzic sie do zlego stanu przez ta prace,poniewaz jeszcze mam dla kogo zyc.Byc moze ta infekcja i rozpoczecie tej pracy to tylko zbieg okolicznosci?
2.Od piatku zazywam antybiotyk,nadal mam bole glowy i poty,goraczka ustapila.Wczoraj wieczorem przy oddawaniu moczu zauwazylam na papieze toaletowym krew,ale sam mocz mial normalny kolor.Podejrzewam ze to menstruacja,chociaz niedawno mialam 6.10,byc moze przez te zmiany pojawila sie wczesniej,a byc moze ta krew ma zwiazek z zapaleniem ukladu moczowego.Co o tym myslicie??
3.Nie wiem czy jutro moge pojsc do pracy.Jezeli nie bede miala goraczki ani bolu glowy to czy moge pomimo tego zakazenia i brania antybiotykow isc do pracy??Prosze nie odpowiadajcie ze mam sie zapytac lekarza bo juz pytalam,prosze tylko o wasze opinie,porady a zdeydowac co zrobie wiem ze musze sama.
Pozdrawiam

[teresa środa]

Szukalam odpowiedniego wątku-ale nie znalazlam i napisze tu co mnie spotkalo niemilego i wstydliwego.
Mam wysilkowe nietrzymanie moczu-to juz od dawna,jak gdzies jedziemy to wszystkie stacje prawie zaliczam,a dzis nie pilam kawy,nie bralam prochow powodujacych siusianie i nie wytrzymalam godziny,w poblizu nie mialam wc.i zsiusialam sie dobrze ze mialam spodnie czarne i nie bylo widac,na dodatek wracajac do domu Ok.pol godziny,znowu mi sie bardzo chcialo i prawie biegiem szlam od tramwaju i wyobrazcie sobie ze przed drzwiami domu nie wytrzymalam chcialo mi sie plakac...weszlam do domu i bylam do prania i kapania...nie wiem co sie dzieje..pecherz mnie nie boli,nerki tez nie,nie pije duzo cukrzycy nie mam co to moze byc u licha?
Teraz boje sie z domu wychodzic-czy ja musze pieluchy nosic? koszmar
_________________
roza
Razem-lecz osobno....

[Monika B]

teresko masz zdiagnozowane przez lekarza wysiłkowe nietrzymanie moczu ?z takimi problemami spotyka sie wiele kobiet , nikt ci nie proponował zabiegu ?
to prosty zabieg a pomaga,
są takie dosyć duze wkładki może na razie wystarczy ?
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Mel-ania]

Tereniu, moja koleżanka miała podobny problem. Bardzo to było dla niej upierdliwe, wiadomo. Niemal każde wyjście z domu (niekoniecznie dłuższe) stawało pod znakiem zapytania. Pół roku temu poddała się zabiegowi, o którym wyżej wspomniała Monika. Dziś publiczne toalety mogłyby dla niej nie istnieć.

[darekuu9]

Rzeczywiście niezbyt ciekawa przygoda cię spotkała,na osłodę powiem ci że i mnie kiedyś coś takiego się przytrafiło, tylko że ja miałem jasne jeansy.

Całe szczęście że to była zima , do domu nie daleko ,i było trochę na plusie, wiec wymazałem się trochę w śniegu, żeby nie było że się posikałem.
W domu powiedziałem że się przewróciłem.

Ale i tak faceci mają mniejsze problemy z takimi rzeczami niż kobiety.

Nie wiem, może jakieś ćwiczenia na mięsień Kegla ?

[teresa środa]

Niestety cwiczenia nie pomagaja
Moniczko ze wysilkowe to ja sama wiem,juz od paru lat ,jak mam nasilenie astmy,to juz musze uzywac odpowiednie wkladki,mowilam kiedys rodzinnej to dostalam taki lek ,,driptane,,czasem pomaga,czasem nie,w nasileniach astmy nie pomaga.U innego lekarza nigdy z tym nie bylam,napomnialam kiedys neurolog to stwierdzila ze to moze byc neurogenne.Ale tak jak dzis to mialam pierwszy raz i to bylo napadowe,bo nieraz moge polowe dnia nie isc do toalety.
Po pogrzebie Mamci tez mialam taki napad ale na szczescie siedzialam w aucie...i na zlosc wszedzie byly czerwone swiatla,a ja sie juz pocilam i slabo mi bylo i za chwile by siedzenie bylo mokre,gdybym wtedy szla to by bylo to samo co dzis.
Poprostu koszmar-bede sie teraz bala wychodzic na dluzej jak pol godziny
_________________
roza
Razem-lecz osobno....

[mmm...]

Teresko myślę, że dużo tu robi też stres-miałaś 2 incydenty i już się boisz gdzieś wychodzić. Pójdź jeszcze raz do lekarza. Wiem, to jest wstydliwy problem, ale lekarz coś zaradzi. Może zaproponuje zabieg?głowa do góry kochana!
_________________
"To właśnie jest celem istnienia – po prostu żyć i cieszyć się samym życiem"

[Monika B]

teresko tobie potrzebny jest zabieg operacyjny, - jest bardzo prosty , chyba to trzeba do ginekologa sie udać
zobaczysz jak zmieni sie twoj komfort zycia po zabiegu
nie warto czekac szkoda nerwow i zdrowia
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal