Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia24 Junior
Dołączył: 14 Wrz 2006 Posty: 1 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 1:32 pm Temat postu: Jestem w ciąży |
|
|
Czesc jestem nowa, mam problem i niemam z kim o nim pogadac. Dwa dni temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i niewiem czy moge w niej byc przy tej chorobie.Czy dziecku nic nie bedzie przy tak duzych dawkach enkortonu.Jezeli ktos cos wie na ten temat niech sie odezwie do mnie. moj numer gg 7549197. |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert Moderator
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 5:21 pm Temat postu: |
|
|
w twoim przypadku powinnaś skontaktować się z lekarzem prowadzącym, on powinien zadecydować czy zmienić leczenie? czy zostawić tak jak jest, Robert podał ci juz sporo wątków do przeczytania wiec wiesz juz że możesz urodzić zdrowe dziecko , ale przez całą ciąże musisz bezwzględnie słuchać zaleceń lekarza, dobrze by było znależć także lekarza ginekologa specjalizującego się w toczniu, a przynajmniej mającego pojęcie na co chorujesz i co się z tym wiąze , nie piszesz ile to jest duża dawka ecnortonu, 20 mg 40 mg? jak długo chorujesz ? wszytko zalezy od ogranizmu, masz szansę urodzić zdrowe dziecko , a u ciebie może natąpic remisja, uwazaj na siebie, czytaj i zadawaj pytania, ten problem często jest tutaj poruszany, więc głowa do góry będzie dobrze _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 5:24 pm Temat postu: |
|
|
Gosiu, napisz coś więcej o sobie, swojej chorobie i leczeniu. Jak już pisali Monika i Robert, masz ogromne szanse urodzić zdrowego malucha. Musisz koniecznie być pod opieką dobrego ginekologa i reumatologa, którzy będą z Tobą i z sobą współpracować. Pozdrawiam i witaj na forum |
|
Powrót do góry |
|
|
OLESIA Master butterfly
Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 649 Skąd: Białogard
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 5:37 pm Temat postu: |
|
|
wysłałam Ci Gusiu wiadomość prywatną ja jestem żywym przykładem urodzenia dziecka w czasie choroby tocznia i zespołu antyfosfolipidowego i brałam encorton i inne leki. Głowa do góry będzie dobrze |
|
Powrót do góry |
|
|
monika.kala Master butterfly
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 448
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 5:50 pm Temat postu: |
|
|
Moja siostra i ja mamy tocznia.
Moja siostra jest w tej chwili w 6 miesiacu ciazy i jak do tej pory wszystko przebiega dobrze.Jest po ciagla opieka reumalologa i ginekologa.
|Za 3 miesiace zostane ciocia.
Trzymam kciuki
Monika Kala |
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Monika, gratulacje dla Siostry i Ciebie! Na pewno wszystko będzie dobrze i maluszek urodzi się silny i zdrowy |
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka29 Master butterfly
Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6571 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 7:15 pm Temat postu: |
|
|
Gosiu bedzie dobrz zobaczysz ja tez urodziłam w trakcie choroby dzieciaki dwujke ..sa zdrowe i rozrabiają oj i to jak ...więc napewno mozna ..tylko musisz sie konsultowac z lekarzami ..powodzenia i GRATULUJE!!! _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 7:41 pm Temat postu: |
|
|
witam gratulacje i duzo optymizmu
wierze ze wszystko bedzie dobrze i potem tylko urwanie głowy z maluszkiem Ci pozostanie
3maj się _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
OLESIA Master butterfly
Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 649 Skąd: Białogard
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Tak Gusiu potem tylko urwanie głowy dużo pytań i odpowiedzi wszystko będzie dobrze jesteśmy z Tobą -Ola |
|
Powrót do góry |
|
|
dominika Master butterfly
Dołączył: 25 Lut 2005 Posty: 224 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Czw Wrz 21, 2006 9:31 pm Temat postu: |
|
|
Gosia, ja dowiedziałam się o toczniu w 4. mies. ciązy, brałam metypred, mam teraz zdrowego chłopaka głowa do góry, bedzie dobrze i oczywiście gratulacje |
|
Powrót do góry |
|
|
OLESIA Master butterfly
Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 649 Skąd: Białogard
|
Wysłany: Wto Wrz 26, 2006 3:25 pm Temat postu: |
|
|
Gosiu co u Ciebie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Wrz 26, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Jak widzisz Gosi choroba chorobą a dzidziusie się rodzą zdrowe i śliczne.U Ciebie tez tak będzie.Uszy do gory i uśmiech na buzi to zawsze pomaga.
Rozejrzyj się za lekarzami którzy się dogadaja.
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
|
franelka Junior
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 1:32 pm Temat postu: jestem w ciąży - podzielcie się doświadczeniami |
|
|
Cześć! Jestem w ciąży, oczywiście! mam tocznia. No i wiele obaw. Najbardziej boję się zespołu antyfosfolipidowego, bo dotąd nie miałam żadnych wskazujących na niego objawów. Ale czasem jedyny objaw to poronienia. Mam do Was pytanie, wszystkie szczęśliwe Mamusie, czy miałyście diagnozowany zespół antyfosfolipidowy, jeśli tak to kiedy - przed ciążą czy w trakcie?? I czy miałyście jakąś profilaktykę APS włączoną - Acard czy heparyna?? Zastanawiam się czy dmucha się na zimne czy nie?? Można oszaleć z tej niepewności... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilu Senior
Dołączył: 25 Kwi 2004 Posty: 59 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 3:44 pm Temat postu: |
|
|
Ja miałam zdiagnozowany zespół fosfolipidowy przed ciążą. Wystarczy zrobić badanie na obecność p/ciał kardiolipinowych. Od momentu kiedy było słyszalne bicie serca dzidzi brałam codziennie zastrzyki heparyny. Nie miałam żednych powikłań, a dzidzia już teraz 18 nasto miesięczna jest zdrowa.
Ściskam
Lilu |
|
Powrót do góry |
|
|
|