| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		leluchow Junior
  
 
  Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 4 Skąd: TORUŃ
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 8:10 am    Temat postu: Witam -Anka | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam Was serdecznie
 
 
Mam na imię Ania, mam 30 lat i tocznia  
 
Diagnoza postawiona dopiero co. Żadne układy nie zajęte, jedynie ból stawów. A ja jestem przerażona i załamana. W necie szukałam informacji o choróbsku i w większości znalazłam że z toczniem żyje się 5lat od momentu postawienia diagnozy! A ja mam 2 malutkich chłopców (2 i 4 lata) , kto ich wychowa? Kto da im matczyna miłość? Ech, odechciewa się wszystkiego. Przepraszam ale nic weselszego nie przychodzi mi do głowy. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 8:34 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ANIU                          nie szukaj żadnych informacji na necie, tylko zostań z nami    
 
znalazłaś informacje chyba z początku wieku, no ale się nie dziwię, bo każdy się na nie natknął    
 
tu znajdziesz wszystkie potrzebne, ważne i aktualne informacje  
 
 
Głowa do góry    tym bardziej, że nie masz zajętych żadnych narządów          
 
Gratuluję cudnych dzieciaczków   przeżyjesz z nimi niejedno i cieszyć się będziesz          Ty ich wychowasz i otoczysz ogromem miłości                    
 
 
rozumiem, że na początku to wszystko wydaje się straszne, przerażające, ale poczytaj sobie spokojnie wszystko, co Ciebie interesuje  
 
 
na początek lekturę obowiązkową i instrukcję obsługi forum
 
 
Wątek Specjalny - przeczytaj zanim napiszesz!
 
 
Netykieta - lektura obowiązkowa!
 
 
Instrukcja obsługi forum  
 
 
         
 
 
a tu masz
 
Przewodnik po naszych chorobach
 
 
  odetchnij i zobaczysz, że nie jest tak źle  
 
a leczą Ciebie czymś już?
 
 
pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie          _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		leluchow Junior
  
 
  Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 4 Skąd: TORUŃ
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 8:37 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Na razie myślą   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Margaret74 Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 8:55 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witaj Aniu   
 
 
Nie taki wilk straszny jak go malują. Kiedy pobędziesz z nami,wdrożysz się -zobaczysz jak wygląda życie codzienne z chorobą-nie nalezy do najlżejszych,ale i nie najkrótszych          Tym bardziej,że nie masz zajętych narządów. Kochana-ciesz życiem,dzieciątkami(gratuluję!) i poznaj jak najlepiej Swoją chorobę. A właśnie-a gdzie się b edziesz leczyć?Jedyne co moge podpowiedzieć-grunt to dobry-zaufany i doświadczony -specjalista.   
 
Powodzenia! _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		leluchow Junior
  
 
  Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 4 Skąd: TORUŃ
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 9:01 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Jestem z Torunia. Jeszcze nie wiem za bardzo gdzie sie powinam udać, czy moja pani reumatolog to dobry lekarz. Nie znalazłam nic o niej w wyszukiwarce. A nie chciałabym jeździć na drugi kraniec Polski.
 
 
Nie boję sie życia z chorobą, choć pewnie jeszcze nie wiem do końca jak wygląda. Ale najbardziej boje się o swoich chłopców o ich przyszłość gdy mnie zabraknie a oni będą malutcy. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		basiula Master butterfly
  
  
  Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 9:29 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam Cię bardzo cieplutko na forum...   
 
Aniu kochana - zapomnij jak najszybciej o tych bzdurach, które gdzieś czytałaś ....ja ze zdiagnozowanym toczniem żyję 10 lat, a zaczęło się znacznie wcześniej...dzieciątka wychowasz, nacieszysz się zyciem....wszystko przed Tobą, ale z optymistycznym nastawieniem...
 
wszystkiego najlepszego....   _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Margaret74 Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 9:32 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Aniu,każda z nas boi się o swoje dzieci.Ja mam córcię 9letnią,choruje już 20 lat i czasem miewam złe dni...ale staram się o tym nie myśleć,bo dzieci b.wyczulone sa na nasz nastrój,zaczynają się bać. Wiesz,ja tak sobie myślę,ze kazdego moze coś złego spotkać-bo może. W ub. roku kolezance córki zmarła mama na zawał-3 serie chemioterapii przetrzymała.Nikt nam nie da gwarancji na życie...
 
Ciesz się wiec maluszkami-masz wielkie szczęście    
 
 
Co do specjalistów-zawsze w nasz topic możesz zajrzeć czy wręcz spytać -z pewnością ktoś się odezwie.  
 
 
http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=853 _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kasiakuc Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 10:37 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				witaj Aniu nie wież temu co piszą jak to mówi Kinga z początku ubiegłego wieku ja  jak wiele innych choruję juz bardzo długo choć nie najdłużej rozpoznano mi tocznia i zaczęto leczyć 25 lat temu już w czasie choroby urodziłam dwoje dzieci i dziś sa już dorośli /córka i syn/ zatem spokojnie wszystko zdążysz i wychować dxieciu i cieszyć się ich dorastaniem nalezy tylko kontrolować sie stosować do zaleceń lekarzy i uważać na słońce to numer jeden jako wróg..wierz jeszcze wiele pięknych chwil i lat przed Tobą..zostań z nami a sie przekonasz..pozdrawiam _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		agatka03 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 11:34 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Aniu- spokojnie - ja borykam sie ponad 20 lat z chorobą...Nie wierz w takie bzdury!!!
 
 
W Toruniu najlepszy jest dr Jeka-ordynator reumatologii w Bizielu w Bydgoszczy, niestety przyjmuje tylko prywatnie.
 
 
Pozdrawiam serdecznie, dziewczyny maja racje - pobedziesz z nami - to sama zobaczysz, ze z choroba można sie zaprzyjaźnic....
 
   _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		leluchow Junior
  
 
  Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 4 Skąd: TORUŃ
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 11:39 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Dziękuje wam za dobre słowo. Mam nadzieję że macie rację i jakoś się oswoję z myslą o chorobie. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		teresa środa Master butterfly
  
  
  Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 1273 Skąd: lodz
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 4:13 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witaj Aniu   napewno nie bedzie tak zle,wychowasz swoje dzieciaczki,i nie mysl o takich glupotach   _________________ roza
 
Razem-lecz osobno.... | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		paproshka Master butterfly
  
  
  Dołączył: 08 Lis 2008 Posty: 6426
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 5:32 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Hej Aniu- dziewczyny mają rację, z naszą chorobą można przeżyć również piękne i niezapomniane chwile   
 
Życie jest troszkę inne, ale nie znaczy, że gorsze   
 
Ja też mam synka, który ma 15 miesięcy i wierzę, że jeszcze na jego weselu się pobawię i wnukami się nacieszę   
 
Tak więc wiele jeszcze przed nami   _________________
   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kicia73 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 1519 Skąd: świętokrzyskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 7:32 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				witaj Aniu       
 
nie czytaj archaizmów w necie    ,lepiej bądź z nami a zobaczysz ,że lupusik nie jest taki straszny ,że pozwala cieszyć się życiem mimo wszystko a nawet bardziej    ...ja choruję 20 lat i z powodzeniem wychowuję 2 córcie ,jedną już 18 latek a drugą 15    tak ,że i swoich chłopców wychowasz i jeszcze na ich weselach się wybawisz a i wnuki też Ci jeszcze zdążą nadokuczać       
 
buziaczki ciepłe i trzymaj się naszej forumowej rodzinki ,tu nic nie wydaje się straszne i nie do pokonania      _________________ Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.
 
 
Paulo Coelho
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 7:35 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | leluchow napisał: | 
	 
	
	  | Dziękuje wam za dobre słowo. Mam nadzieję że macie rację i jakoś się oswoję z myslą o chorobie. | 
	 
 
 
 
oczywiście, że mamy rację   
 
BA    jesteśmy tego żywym namacalnym przykładem            
 
 
co do lekarza w Toruniu..jak Kasia72 wejdzie, to pewnie da namiary na swojego reumatologa    _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kicia73 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 1519 Skąd: świętokrzyskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 30, 2009 7:47 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ach ta nasza skromność wręcz powalająca Kinia gorzej z tym macaniem będzie           
 
ale fakt niezaprzeczalny jest Aniu ,trzymaj się nas ,bo to miejsce ma uzdrawiające fliudki          
 
zaleciało szarlatanerią  z deka      _________________ Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.
 
 
Paulo Coelho
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		 |