WWW.TOCZEN.PL

[Izabela T]

Nazywam się Iza, na toczeń układowy choruje 3,5 roku. Odkąd zdiagnozowano u mnie tocznia byłam 5 razy hospitalizowana.
Aktualnie leczę się w Katowicach-Ligocie u prof. Hrycka.
Oglądałam wczoraj na necie ciekawy film, ktory pokazuje że tocznia można wyleczyć. Zainteresowane osoby proszę o obejrzenie i napisanie co o tym sądzą, poniżej link

http://www.igya.pl/schorzenia-choroby/35-rak/523-terapia-raka-metoda-nia-dr-ashkar-film.html


Pozdrawiam serdecznie.

[monia85]

Izabelo, witaj na forum
Co do wyleczenia tocznia, ja bym podchodziła do tego bardzo zachowawczo . Jak znajdę chwilę to obejrzę ten film.

Pozdrawiam
_________________


Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey

[Monika B]

witaj
nie uwazasz ze takie odkrycie powinien byc Nobel?
jakos w swiecie onkologi nie huczy od emocji wiec wszystko to zwyczajny pic
polecam poczytanie tego http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=850 z szczególnym zapoznaniem się z pierwszym postem autora Nenya
tam masz wszystko

kazdy ma prawo do swojego zdania i kazdy ma prawo " szukac " pomocy i wierzyc w to co chce
dla mnie to kolejna z tych rewelacji ktora do niczego nie prowadzi
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[kina]

Witam!
Ja do medycyny niekonwencjonalnej to podchodzę sceptycznie!

[angela]

Izabela T

Witaj
_________________
Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego.

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[Izabela T]

Dziękuję za powitanie mnie i za komentarze.

Ja jednak cały czas szukam rozwiązań, szukam jakiegoś cudownego sposobu na uleczenie się. Teraz w grudniu jak miałam kolejny nawrót choroby, leżałam w łóżku z gorączką i z potwornymi bólami, do tego silne przeciwbólowe tabletki, obiecałam sobie że spróbuje wszystkiego co stanie na mojej drodze. Skoro każdy mówi że toczeń to zatrucie organizmu, że krew zatruta itd. to może warto spróbować z tą cieciorką. Nic mnie to nie kosztuje, jedynie czas i ból. Ale do bólu już jestem przyzwyczajona...
Obecnie stosuje suplementy Herbalife i Flavon i czuje się lepiej, ale leki oczywiście też łykam, biorę Metypred i Imuran.

Nie wiem jak Wy przechodzicie chorobę ale ja ostatnio byłam już jedną nogą na "tamtym"świecie. Od tabletek przeciwbólowych (z przedawkowania) znalazłam się w szpitalu z opuchniętą twarzą, odwodnieniem i straszną leukopenią, miałam 900 leukocytów !!!
Dobrze, że trafilam na profesora Hrycka i on mi pomógł.
Teraz czuje się dużo lepiej. Ale nie chce brać sterydów do końca życia.

Życzę miłego dnia )

[kina]

To naturalne,że chwytasz się wszystkiego żeby wyzdrowieć ale na dzień dzisiejszy toczeń jest niestety chorobą nieuleczalną. Można sobie łykać suplementy bo one wspomagają zdrowie ale nie leczą. Ważne tylko żeby suplementy były z jakiś wiarygodnych źródeł bo jeśli nie są to można sobie nawet bardzo zaszkodzić. Niestety nieuczciwi ludzie żeruja na nadzieji chorych i wymyślają jakieś 'cudopreparaty' za które kasują ogromne pieniądze-obiecują cudowne uleczenia co jest oczywiście nieprawdą-pamietaj zawsze o tym!

Toczeń to nie zatrucie organizmu ani krwi tylko zaburzenie układu immunologicznego, który zaczyna wytwarzać przeciwciała przeciwko tkankom własnym organizmu.

[agnieszka29]

Witaj Izabelo

zgadzam się w 100 % z tym co napisała Kinia .
Zdrówka życzę!
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[Monika B]

[Izabela T]

Profesor nawet mnie pochwalił, że się suplementuje, on wie że dieta i przeróźne wspomagacze są Nam potrzebne.

[Misiek70]

Witaj,
Dziewczyny maja rację trzeba bardzo sceptycznie podchodzić do wszelkich "rewelacyjnych","cudowynych" i niekonwencjonalnych metod leczenia. Te metody leczenia to zwykłe OSZUSTWO i żerowanie na zrozpaczonych chorych ludziach. Z ziołami też trzeba bardzo ostrożnie bo wiele z nich zawiera silnie bioaktywne substancje które moga narobić wiele szkód w organiźmie. Geneza chorób autoimmunologicznych jest bardzo ciekawa bo do przełamania przez układ immunologiczny tolerancji dochodzi w rezultacie zadziałania mozaiki czynników genetycznych, immunologicznych , hormonalnych oraz środowiskowych. Są teorie , że pewne czynniki środowiskowe ( np infekcje) moga wyzwalać jedną chorobę autoimunologiczna a jednocześnie mogą pełnić rolę ochronną przed inna choroba z tej grupy. Generalnie jest to bardzo duże pole do popisu dla badaczy i mam nadzieję, zaowocuje to finalnie przyczynowym leczeniem chorób autoimmunologicznych. Uważam jednak, że prowadzenie samodzielnych poszukiwań i niekontrolowanych eksperymentów na własnym ciele byłoby zwykłą głupotą.

[marciakk]

Izo, witaj na forum!
Rozumiem Cię doskonale w kwestii poszukiwania różnych dróg do lepszego stanu zdrowia... Czasami, jak łykam kolejną tabletkę to zastanawiam się, czy nie lepiej odstawić wszystko, oczyścić organizm i dopiero potem próbować ustawiać leczenie...? Szczególnie teraz, gdy te diagnozy już się plączą moim lekarzom i słyszę: miastenia zamazuje obraz, przyjmowane sterydy przykrywają nam pełnoobjawową chorobę, ale ostatnio gdy byłam ze swoimi skórnymi przebojami u dermatolog i usłyszałam coś na co zupełnie nie byłam przygotowana (że podejrzewa urticaria vasculitis), to spojrzałam na moją lekarz i pomyślała, że chyba muszę w końcu komuś zaufać, bo inaczej od sprawdzania w necie różnych opcji zwariuję. Obiecałam sobie, że dość. Jedyna rzecz, którą zrobię dla siebie to uczenie się spokojniejszego życia... I wierzę, że to połączenie: zaufanie lekarzom i ograniczenie stresu przyniesie rezultat!

Pozdrawiam (czy my nie rozmawiałyśmy telefonicznie? )

Ps: Ale film w wolnej chwili obejrzę
_________________
The best way to predict the future is to invent it.
Alan Kay

[Izabela T]

Witam Marciakk

Nie przypominam sobie żebyśmy rozmawiały telefonicznie. Chyba pomyliłaś mnie z kimś innym.
No ale zawsze możemy porozmawiać


Teraz dostałam znów wiadomość od kolegi który mi jakąś nowość proponuje, chodzi o picie wody z koralem...

Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.

[marciakk]

Miałam ostatnio kontakt przez stowarzyszenie 3majmy się razem z Izą z Katowic, która niedawno leżała na Spartańskiej... Sporo danych się zgadzało Oczywiście, że zawsze możemy porozmawiać!

A co to za woda z koralem?
_________________
The best way to predict the future is to invent it.
Alan Kay