|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 3:35 pm Temat postu: |
|
|
to wieczorkiem sie zagłębie w tajniki tegoż "krążka"
a teraz zmykam sie odstresować
łeb mnie nadal boli - ketonal nie pomogł |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia_Zabrze Junior
Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 18 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 10:09 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Reniu ja gdy miałam takie bóle reumatyczne przed drugim rzutem choroby pomagały mi troszkę leki przeciwbólowe, też nie mogłam nic zrobić, odkręcić butelki, a nawet jej podnieść. całkowicie bóle ustąpiły niestety dopiero po podaniu solumedrolu i zwiększeniu encortonu (oba leki to sterydy) |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz F. Master butterfly
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 10:56 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.
Jak się dowiedziałaś od Moniki, cudownych leków na choroby tkanki łącznej nie ma. Nie znaczy to jednak, że "klamka zapadła" i nic się nie da zrobić - wręcz przeciwnie.
Najważniejsze to odrzucić strach i przerażenie po diagnozie. Kiedy zobaczysz że mimo wszystko życie toczy się dalej, od razu łatwiej się przyzwyczaić A forum może być jedną z metod na pierwszy krok w tym kierunku. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 8:59 am Temat postu: |
|
|
Hej Łukaszu i Kasiu
Łukaszu, z przekonania już wiem, że sobie poradzę do boju
Jedyne co mnie wkurza, to to że lekarze zlekceważyli mnie ponad cztery lata temu
Teraz chyba trafiłam na właściwą osobę, która wie jak mi pomóc, po 2 wizycie i po wywiadzie zaczęła działać , szkoda że nie trafiłam do niej wcześniej, bo to wyłączanie z życia na jakieś okresy czasu jest strasznie męczące i bolesne
Po kilku tygodniach brania Aerchinu nie puchną mi stawy dłoni, a dla mnie to juz jest na plus , więc oby tak dalej mimo przerażenia w oczach, jak czytam Wasze perypetie z tymi choróbskami |
|
Powrót do góry |
|
|
Pluskotka Master butterfly
Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 1983
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 9:38 am Temat postu: |
|
|
(usunięte) _________________ "Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."
Ostatnio zmieniony przez Pluskotka dnia Wto Gru 31, 2013 12:35 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 8:17 pm Temat postu: |
|
|
jestem po wizycie u pani reumatolog, ponieważ mi to Ana wyszlo ujemne, stwierdzila, że nic mi nie jest , zdziwiona była, ze mnie głowa bolala po Arechinie i że mialam po niej mroczki w oczach i skoro odstawiłam, to nic innego mi nie da .
Mam dosc lekarzy, tlumaczenia wszystkim po kolei wszystkiego, i patrzenia na mnie jak na kretynkę .
Nie mam zielonego pojęcia co dalej robić , bez skierowania pewnie nawet prywatnie sobie żadnego badania nie zrobię.
Na koniec listopada mam jeszcze do tejże pani się udać z rtg dłoni i nadgarstkow.
I chyba to będzie moja ostatnia wizyta.
I jak mam tej lekarce wytłumaczyć, ze nawet przy anginie, którą teraz mam nie mam ani gorączki ani stanu podgorączkowego wręcz na odwrót temperatura mi spada do 35,5
aha, a najsmieszniejsze jest że stwierdzila objawy toczniopodobne bez potwierdzenia w wynikach, a na samych objawach nic ponoć nie mozna mi pomóc, więc sobie dalej pocierpię |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka2211 Master butterfly
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 350 Skąd: Bydgoszcz - okolice
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 8:49 pm Temat postu: |
|
|
renia, przykro mi, ze masz problemy z lekarzem.
W sumie to ja od dawna przy chorobach nie ma goraczki, a wlasciwie to temp. tez mocno spada. Raz mialam mniej niz 35.
Ale raczej to od paru lat mialam 1 raz grype i raz zapalenie pluc, a tak nawet kataru nie mam. Czasem jestem wykonczona i sie nawet smialam, ze nawet z grypa nie dane mi polezec,
A to ANA mialas teraz ujemne, a wczesnej dodatnie, czy t bylo pierwsze badanie? |
|
Powrót do góry |
|
|
maglia Master butterfly
Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 461 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 8:52 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
I nie poddawaj się !
Doskonale Cię rozumiem, bo ja mam diagnozę dopiero po prawie 5 latach...
Też już miałam zwątpienia i nie chciało mi się latać po lekarzach. Też mnie odsyłali itd.
Walcz o swoje zdrowie, bo warto |
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Agnieszko, badanie mialam 1 raz, czynnik reumatoidalny tez jest prawidlowy, stawy puchną , odmawiają posluszenstwa i tak na prawde znow jestem w punkcie wyjścia, czyli nic nie wiem, nie mam pojęcia gdzie się dalej udać.
Po kilku latach jak dostałam wreszcie skierowanie do specjalisty - nic sie nie zmieniło, bo jak widze pomocy nadal nie usyzkalam |
|
Powrót do góry |
|
|
ewela.t Master butterfly
Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 9:01 pm Temat postu: |
|
|
renia.. czasem to trwa baaardzoo dlugo... nic wiecej oprocz cierpliwosci poradzic nie moge.. choc moze sprobuj uderzyc do innego specjalisty, moze prywatnie????
Trzymam kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 9:03 pm Temat postu: |
|
|
często jest tak ze objawy wyprzedzają wyniki,
są tu osoby które latami czekają na diagnozę bo wyniki sa ok a czują się zle
nie wolno ci odpuścić.
szukaj innego lekarza, ktory znajdzie coś, co da możliwośc do włączenia leków , wtedy moze poczujesz się lepiej _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 9:07 pm Temat postu: |
|
|
na razie poczekam do tego listopada, u mnie na "wsi" nie mam pryawtnego i tylko ta jedna pani przyjeżdża do szpitala.
Może ktos pomoże w odszukaniu specjalisty najlepiej w Łodzi, bo tu mam najbliżej
I dzięki za słowa otuchy.
Ewela mnie jest juz wszystko jedno do kogo mam iść, najwyzej jakoś uskladam pieniązki i pójdę, jestem tylko rozgoryczona, bo mam 33 lata, więc wychodzi na to że powinnam byc zdrowa, a tak nie jest
Monia muszę poszukać.
A można sobie samemu bez skierowania te dokładniejsze Ana ? Orientujecie się może? |
|
Powrót do góry |
|
|
ewela.t Master butterfly
Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 9:54 pm Temat postu: |
|
|
renia.. wiem co czujesz ..ja dostalam moja diagnoze w 28 urodziny.. ;( .. chorowalam juz duuzo wczesniej ale sama wiesz.. niestety do tej pory nie umiem sie pogodzic z faktem, ze czasami czegos "nie moge !". ..a mam ..tak po cichutku, aby nikt nie podsluchal..37... upss...
caluski i gowa do gory!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 9:01 am Temat postu: |
|
|
renia79 napisał: |
jestem tylko rozgoryczona, bo mam 33 lata, więc wychodzi na to że powinnam byc zdrowa, a tak nie jest
|
oj tam oj tam
stara d@@pa z Ciebie już jest
nie pękaj _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Sob Wrz 15, 2012 1:23 pm Temat postu: |
|
|
Ewela a co do diagnozy mam dosyc odsylania od sasa so lasa , przecież to jest chore , mam nadzieję, ze jednak znajdzie sie ktoś kto mi pomoże
Kinga, a pewnie, tyłek się starzeje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|