WWW.TOCZEN.PL

[waniliowa83]

witam Was wszystkich serdecznie...
chciałabym się przywitać, choć tak do końca nie wiem czy ja tutaj nie bezprawnie , czy w dobrym miejscu bo diagnozowanie mnie trwa dokładnie rok i ciągle nikt nic do mnie nie mówi.
rok temu zaczęły się bóle brzucha, osłabienie, potworna męczliwość, bóle dosłownie całych rąk i nóg, przez 4 miesiące zrzuciłam 15 kilogramów, choć apetyt miałam niezły.na buzi pod wpływem słońca tworzyły się ciemne plamy(twarz -mapa ), na policzkach utworzyły się paskudne wypryski. usg jamy brzusznej- powiększona wątroba, tomograf potwierdził. echo serca - płyn za prawą komorą serca.podwyższone gammaglobuliny, ob w normie, kilkakrotnie w ciągu roku - krwinkomocz.eeg głowy- jednorazowa tendencja do czynności napadowych. elektromiografia - uszkodzenie nerwu łokciowego, uszkodzenie pierwotne miesni lewych konczyn-dolnej i gornej.trafiłam do reumatolog, dostałam arechinę,bez żadnej diagnozy.po miesiącu odstawiłam-mam jaskrę i nie czułam się najlepiej. zmieniłam lekarza - dziś odebrałam wyniki- ANA , miano 1:160, typ świecenia ziarnisty,jąderka nasilone. ANA profil - - pozytywne SSA oraz SSB. OD 3 tygodni gorączkuję do 38.1, czuję się bardzo źle, mam powiększone węzły chłonne. wizyta u reumatolog we wtorek. mam ogromną nadzieję, że ktoś mi wreszcie pomoże. zatyka mnie w klatce piersiowej, robiono mi badanie siły mięśni oddechowych, podobno wyniki fatalne 30% wydolności.z tego powodu dostałam arechin.
witam was wszystkich raz jeszcze.mam nadzieję, że nowa pani doktor postawi diagnozę i nie potraktuje jak poprzednia. bo jest coraz gorzej.

[mascha]

Witaj duzo masz dolegliwosci i niestety wygladaja mi w duzej czesci znajomo....

[waniliowa83]

pół roku sprawiło, że znajomi ludzie mnie nie poznają. mam 32 lata, pracuję,studiuję dziennie, wychowuję dziecko. próbowano mi wmówić, że jestem przemęczona. 12 lat temu zdiagnozowano u mnie Hashimoto, biorę euthyrox od lat. podobno jedna choroba z autoagresji ciągnie następną. podoobno widać nie jest to takie oczywiste.
przeraża mnie to wszystko.nie mam siły na 1 piętro wejść. dzwoniłam dziś z tymi wynikami do pani dr. co wzbudziło jej zainteresowanie? niskie miano przeciwciał.pozostanie mi chyba wycieczka do Warszawy, skoro tutaj tak ciężko uzyskać pomoc.

[Pluskotka]

Witaj.
Też jestem z łódzkiego i po trzech latach przeniosłam się z leczeniem do Warszawy. Diagnozowanie dalej trwa, choć po tej zmianie posunęło się do przodu. Aczkolwiek ty masz bardziej wyraziste i różnorodne objawy, wydaje się, że szybciej powinnaś być zdiagnozowana. Powodzenia.
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[ewela.t]

Hej Waniliowa
Cieplutko witam na forum.
Dociekliwy lekarz to podstawa.
Moze w tym watku odnajdziesz takowego: http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=662&start=0
Trzymam kciuki za szybka diagnoze.
Pozdrawiam
_________________
Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..

[kinga]

witaj
znajdujesz czas na spanie?
co studiujesz?

jak Twoje hashimoto w tej chwili? wyniki są ustabilizowane?
czy dbasz w dietę przy chorej tarczycy? to bardzo ważne

trzymam kciuki za najbliższą wizytę i konkrety, a co za tym idzie - za lepsze samopoczucie

pozdrawiam
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[waniliowa83]

dzień dobry, cieszę się że się odzywacie raźniej się robi dzięki !!!

kinga, hashimoto jest częścią mnie, nigdy nie przywiązywałam do tego wagi. troszkę puchłam, zmiany nastroju koszmarne , senność...nie przeszkadzało mi to nigdy . w niczym dieta od lat wegetariańska, nieprzetworzona, ale na gluten free jakoś zawsze nie po drodze

czas na spanie jest pracuję w szpitalu w dyżurach dwunastogodzinnych, powoli kończę pielęgniarstwo, przy małej pomoc mam, tylko od roku sił brakło.
teraz jestem na zwolnieniu. trzytygodniowa gorączka robi swoje.powyłaziły mi wszystkie chyba węzły-na karku, w pachwinach, cała szyja. internisci odesłali mnie do reumatologa, wymaz z gardła bz, momonukleoza ujemna. nowa pani doktor przebąkiwała coś o sterydach. że trzeba z końską dawka wejść gdy temp nie spada po niczym (domięśniowo coś - depo medrol? ), ale teraz jakoś ucichło. mam wielką nadzieję, że we wtorek coś wymyśli. przecież ja muszę wracać do pracy - najlepiej w stanie, w którym mogę pracować...
pięknego dnia wszystkim !!!

[meguchna]

Witaj na forum
Życzę szybkiej diagnozy i wdrożenia leczenia.
_________________
Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.

[agnieszka29]

Witam i ja ciepło oraz serdecznie. Powodzenia w diagnozowaniu się!
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[renia79]

witaj cieplutko na forum
szybkiej diagnozy życzę
_________________
Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp

[paproshka]

Serdecznie witam
_________________

[Liluu]

Witam na forum i życzę szybkiego znalezienia dobrego specjalisty, który wdroży odpowiednie leczenie.

[magdalena laura]

Cześć także podaję rękę na przywitanie
życzę szybkiego rozwikłania zagadki jak i efektywnej pomocy
trzymaj się dzielnie

[basiula]

Witam cieplutko na forum
_________________
,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..."

[waniliowa83]

dobry wieczór
jestem tak zestresowana jutrzejszą wizyta, że chyba nie zasnę. tak bardzo bym chciała, żeby pani doktor jakoś mi pomogła. dziś ból nogi i rąk(właściwie dłoni) sprawił, że pół dnia przeleżałam. przeglądam w wolnych chwilach forum - w niektórych przypadkach wieki trwało, zanim postawiono diagnozę. a co za tym idzie rozpoczęto leczenie. leżałam dwa miesiące temu w szpitalu, zerknęłam w opis - "nieokreślona zajęcie tkanki łącznej. miopatia zapalna. niedoczynność tarczycy. jaskra. powiększona wątroba". tyle wpisano. arechin chyba mi nie pomógł. czuję się dużo gorzej. jejuuu, tak bym chciała poczuć się jak dawniej.przez tą duszność i zatykanie w klatce piersiowej strasznie się męczę, niewydajna jestem w pracy zupełnie. czytam tutaj, że ob czy crp nie zawsze są podwyższone - skąd zatem opinia "moich" lekarek, że "skoro czynniki zapalne w normie to nic złego się nie dzieje" ? :-/
cieszę się, że jest takie forum. że wy jesteście.tak jak napisałam wcześniej - raźniej razem