Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewek Stary wyjadacz
Dołączył: 23 Lis 2005 Posty: 139 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sro Gru 21, 2005 6:42 pm Temat postu: |
|
|
hej, ja nie strasze, na moja koleżanke tak to zadziałało, a ona tocznia nie ma, ja mam , ale plastrów nie używałam - najlepiej dokładnie wypytaj ginekologa, a wybór i tak należy do ciebie. pozdrowienia _________________ ewek |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Gru 21, 2005 7:28 pm Temat postu: |
|
|
o antykoncepcji porozmawiaj z lekarzem prowadzącym .z tego co wiem..są duże przeciwskazania zarówno do plastrow jak i tabletek...Prof .
w klinice jest badzo przeciwny.....jeśli ktoraś z motylków tego używa.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
nenya SuperMOD
Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Gru 21, 2005 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Metoda antykoncepcji musi być bezwzględnie omówiona z lekarzem prowadzącym, ale warto wiedzieć że teraz pojawia się coraz więcej badań świadczących o zmianie w podejściu do tego problemu, już nie ma kategorycznego i obejmującego wszystkie pacjentki zakazu antykoncepcji hormanalnej.
To sprawa indywidualna, trzeba rozważyć kilka czynników np. zespół antyfosfolipidowy, zakrzepicę, aktywnośc tocznia, itd.
Ostatnie wyniki dużych badań właśnie opublikowano – 15 grudnia. W ogromnym skrócie:
1) Johns Hopkins University School of Medicine, Baltimore, USA. Publikacja: N Engl J Med. 2005 Dec 15;353(24):2550-8.
Badaniami objęto 183 kobiety z toczniem, 76% w fazie nieaktywnej i 24% w fazie aktywnej ustabilizowanej. Pierwsz grupa 91 kobiet przyjmowała hormonalne środki antykoncepcyjne (triphasic ethinyl estradiol oraz norethindrone) a 92 kobiety placebo.
Badania prowadzono po 1, 2, 3, 6, 9 i 12 miesiącach, wykluczono jednak osoby ze średnimi i wysokimi poziomami pciał antykardiolipinowych, koagulantu toczniowego oraz historią zakrzepic.
W rezultacie zanotowano wystąpienie ciężkich zaostrzeń choroby u 7,7 % kobiet zażywających środki antykoncepcyjne w porównaniu z 7,6% kobiet przyjmujących placebo. Podobny brak zróżnicowania między badanymi grupami wystąpił w odniesieniu do łagodnych i średnich zaostrzeń tocznia. Zaobserwowano iż, u kobiet z ustabilizowaną chorobą antykoncepcja hormonalna nie zwiększa ryzyka zaostrzeń tocznia.
Combined oral contraceptives in women with systemic lupus erythematosus
2) Department of Immunology and Rheumatology, Instituto Nacional de Ciencias Medicas y Nutricion Salvador Zubiran, Mexico City, Mexico Publikacja: N Engl J Med. 2005 Dec 15;353(24):2539-49.
Badaniami objęto 162 kobiety chore na toczeń, podzielono je na 3 grupy: I-podano kombinowane pigułki antykoncepcyjne (estrogen+progestyny), II-minipigułki (tylko progestyny, bez estrogenów), III-zastosowano miedziowe wkładki domaciczne.
Następnie badano aktywność choroby wg SLEDAI (Systemic Lupus Erythematosus Disease Activity Index) kolejno po 0, 1, 2, 3, 6, 9, i 12 miesiącach stosowania antykoncepcji.
W rezultacie zaobserwowano że całkowita aktywność choroby, maxymalny poziom indeksu SLEDAI, zaostrzenia, pojawienie się pierwszego epizodu zaostrzenia i skutki uboczne były bardzo podobne we wszystkich 3 grupach, nie zauważono znaczącego zróżnicowania między nimi. We wszystkich grupach zanotowano średnią i ustabilizowaną aktywność choroby, pierwsze zaostrzenia pojawiły się u wszystkich średnio po 3 miesiącach. W czterech przypadkach doszło do incydentów zakrzepowych (po dwie osoby z 2 grup zążywających środki hormonalne), natomiast w grupie III częściej dochodziło do poważnych infekcji.
A trial of contraceptive methods in women with systemic lupus erythematosus. |
|
Powrót do góry |
|
|
angela Master butterfly
Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Gru 21, 2005 11:33 pm Temat postu: |
|
|
No to super! i teraz mam świadomość, że zaostrzenie choroby mogło być spowodowane braniem pigułek antykoncepcyjnych... ale jestem zła na siebie... od miesiąca nic nie biore nie chcem już, zaczyna się drugi miesiąc i też nie będe. no szok ...
pozdrawiam ciepło-angela |
|
Powrót do góry |
|
|
Asia Stary wyjadacz
Dołączył: 27 Lis 2003 Posty: 138 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 23, 2005 2:49 pm Temat postu: |
|
|
Z powodu zaburzeń hormonalnych byłam niemalże zmuszona do zażywania tabletek antykoncepcyjnych.Najpierw był to Marvelon (przytyłam 2kg) potem Yasmin (schudłam 2kg i lepiej się czułam po nich). Ale od początku miałam neztywne nastawienie choć mój lekarz prowadzący zgodzil się na półroczną kuracje. Zrezygnowalam po 4miesiąch. Teraz mija miesiąc od odstwienia lekow a ja wciąż nie miałam okresu. I do tego były uderzenia goraca. |
|
Powrót do góry |
|
|
gusia_92 Master butterfly
Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Pią Gru 23, 2005 10:13 pm Temat postu: |
|
|
ja miesiaczk nie mialam jakies pol roku. ale spowrotem wrucila mimo zazywania lekow. wszystko musie sie unormowac. jak by nie bylo sa to hormony. _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina7 Master butterfly
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 224 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Nie Cze 15, 2008 3:25 pm Temat postu: |
|
|
co myslicie o komputerach cyklu typu Lady comp słyszeliscie o tym?? Ustalaja dni plodne i bezplodne moja tak wysoka skutecznosc jak tabletki anty.Pytałam ekspertow z laboratorium opisałam leki ktore przyjmuje i na co choruje nie widzieli problemu to tak "mądre"komputery ze poradza sobie gdy kobieta gorączkuje,nieregularne cykle tez nie sa zadnym problemem przyjmowanie lekarstw tez nie (chyba ze to jakies hormony wpływajace na termike ciała)Jedyny feler to cena ok. 2 tys.Czytałam tysiace komentarzy kobiet z całego swiata ,podrozuja po ciepłych krajach gdzie temp.skacza to w niczym nie przeszkadza.Wspolzyja od kilkunastu lat z tym urzadzeniem i jak narazie urzadzenie nie zawodzi co wy na to ?? _________________ zdrowie to nie wszystko ale wszystko bez zdrowia jest niczym |
|
Powrót do góry |
|
|
aga3013 Kadet
Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 42 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 5:50 pm Temat postu: Antykoncepcja |
|
|
A jak antykoncepcja ma sie w przypadku Twardziny układowej?Cz mozna czy nie ją stosowac? _________________ aga |
|
Powrót do góry |
|
|
karolina7 Master butterfly
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 224 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 6:14 pm Temat postu: |
|
|
aga a o jaka antykoncepcje ci dokładnie chodzi _________________ zdrowie to nie wszystko ale wszystko bez zdrowia jest niczym |
|
Powrót do góry |
|
|
aga3013 Kadet
Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 42 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 8:27 pm Temat postu: |
|
|
Karolina chodzi mi o tabletki.... _________________ aga |
|
Powrót do góry |
|
|
Asiab Junior
Dołączył: 13 Lip 2004 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 12:29 pm Temat postu: |
|
|
czy ktoś z Was miał kiedyś przepisaną luteinę(progesteronum) na problemy hormonalne? Mi poraz kolejny sie odzewały. Brak miesiączki a zamiast tego plamienia-porażka |
|
Powrót do góry |
|
|
jagula Master butterfly
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 2:50 pm Temat postu: |
|
|
Zapewne lekarz wiedział co robi
wskazaniami są :
* Stany niedoboru endogennego progesteronu pod postacią zaburzeń
cyklu miesiączkowego, bolesnego miesiączkowania,cykli bezowulacyjnych, zespołu napięcia przedmiesiączkowego, czynnościowych krwawień macicznych.
* Endometrioza
* Zapłodnienie in vitro
* Niepłodność związana z niedomogą lutealną
* Poronienia nawykowe i zagrażające na tle niedoboru progesteronu
* Niewydolność fazy lutealnej okresu przedmenopauzalnego
* Hormonalna terapia zastępcza
(Progesteron jest stosowany u kobiet po menopauzie z zachowaną macicą, otrzymujących hormonalna terapię zastępczą, celem ochrony endometrium)
Dostałam luteinę bo nie było wiadomo czy się totalnie rozregulowałam czy jestem w ciąży...
Więcej o luteinie:
luteina
luteina w wikipedii
zaburzenia równowagi hormonalnej
fazy cyklu miesięcznego
hormony kobiecości _________________ Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle |
|
Powrót do góry |
|
|
edison77 Kadet
Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 39 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Wto Lip 29, 2008 10:47 am Temat postu: |
|
|
mój lupusik zaczął szaleć jak urodziłam moją córeczkę, a co do antykoncepcji hormonalnej to rzeczywiście mój reumatolog też mi odradził, i w ten sposób już prawie rok mam założona wkładkę bezhormonalna i czuję się super. oby tak dalej. polecam ten sposób antykoncepcji wszystkim dziewczynom. trzymajcie się. _________________ nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej |
|
Powrót do góry |
|
|
Asiab Junior
Dołączył: 13 Lip 2004 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 30, 2008 8:20 am Temat postu: |
|
|
Ostatnio mój ginekolog zaproponował mi wkładkę ze względu na zaburzenia hormonalne, i własnie pytał co na to mój lekarz prowadzšcy i czy chce starac sie o dziecko. |
|
Powrót do góry |
|
|
M_wilczek Master butterfly
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 279 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 4:45 pm Temat postu: |
|
|
Brałam tabletki 14 lat. Dowiedziałam się o mojej chorobie w tym roku w marcu. Lekarz powiedział że mam zrezygnować z tej formy antykoncepcji. Poszłam założyłam spiralkę - niestety nie miałam jej nawet 24 h, wbiła się w macicę i trzeba było ją usunąć (laparoskopowo). Przy wypisie dowiedziałam się że przy naszej chorobie macica robi się miękka i nienaddaje się jak u zdrowej kobiety.
A ginekolog powiedział że lepiej brać hormony niż mieć wkładkę.
Sama teraz nie wiem jak się zabezpieczać - ale napewno nie wkładka. _________________ M. |
|
Powrót do góry |
|
|
|