WWW.TOCZEN.PL

[kasiakuc]

czasami wszystkiego ma się dość a zwłaszcza wtedy gdy choroba zaczyna nawracac i stan psychiczny się pogarsza...jestem juz stosunkowo starym toczniem i nieco tą chorobą zmeczona ale głowy do góry nigdy nie można sie tym zalamywać pozdrawiam toczki trzymajcie się
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest

[Itunia]

Witamy w cudownej rodzinie Motylków Grunt to dobre nastawienie, nie dajemy się chorobie. Wilczka uśpić trzeba na zawsze 8)

[Mella]

Witaj Kasiu
_________________
"Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II

[Joanna88]

Witam Cie Kasiu

[agnieszka29]

Witam i ja....;
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[Monika B]

Hej witaj .starych toczniowców masz tutaj sporo.do wyboru...
Monika

[Lidia]

Witaj.Miło Cie poznać.Klan nam się rozrasta o zagubione osobniki błąkające się samopas.trochę marudzimy ,trochę śmiejemy i staramy nawzajem podtrzymywać się na duchu i udzielać rad i nie tylko.
pozdrowionka.
Lidka
_________________
"uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"

"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka

[gusia_92]

witamy w naszym klanie motylkowym
_________________
.:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:.

[martek]

Witaj Kasiu w Klubie Motylków
_________________
Martek

[paulina_87]

powtórze się ale witam i ja

[monika.kala]

Witam w naszym gronie.
Masz racje nie mozna sie poddawac
Monika kala

[kasiakuc]

Hej naprawdę to takie miłe otrzymywać te takie drobne,ale jakże potrzebne wiadomości...dowody wsparcia..które niekoniecznie zawsze znajdzie sie w domu wśród bliskich....to nie moge powiedzieć że go nie ma ale czasem kiedy coś więcej dolega trudniej się odnaleść na właściwym miejscu.....czasem chyba każdemu toczkowi tak bywa i nie sądze abym była odosobnionym przypadkiem...Męża mam dobrego i wyrozumiałego ale czasem tak mi brakuje tego.że On nie chce dokładniej poznac tego co mi dolega..choć mnie z całym tym dobytkiem wziął i o tym wiedział..jakby choc co nieco więcej wiedział wiele by mógł zrozumieć bo przeciez rodzaj dolegliwości jest rożny i tez różnie sie to odbiera....tak sie trochę wyżaliłam ..ale pomimo wszystko podziwiam męża za tyle lat wytrwałości ze mną i nieraz tak niezrozumiałym zachowaniem .....dziękuję Wam za wszystko ..jak juz poprzednio pisałam mam jeszcze siłę na to by nie załamywać sie tak bardzo tak naprawdę to zyję dzięki mężowi i dzieciom
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest

[agulka]

witam i pozdrawiam
jeszcze ja


_________________
Kwiatki, bratki i stokrotki
dla Malwinki dla Dorotki
kolorowe i pachnące
malowane słońce

[agatka03]

Kasieńko! Witaj! Głowa do góry! Wszyscy tutaj tak mamy! Sama własnie leczę depresję,która dopada mnie praktycznie co roku,ostatnio brałam leki pół roku,myślałam,że to już koniec,ale gdzie tam...Od połowy grudnia mialam hustawki nastroju,pesymizm,popłakiwania,żal,myślałam--przejdzie,pewnie święta tak mnie nastrajają... Ale Sylwester i czas po - to już kompletna klapa! Nieprzespane noce,bóle tu i tam,wędrujace,beczenie bez powodu /bez łez,niestety/,ciągły smutek i zmeczenie. I żadnej radości...Teraz łykam piguły,jestem z Wami z powrotem /bez Was sie nie da!/. Może potrzebujesz porady lekarza? Gdybys chciała pogadać,zapraszam na GG. Trzymaj się.
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[agnieszka29]

Witaj Kasieńko.....
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.