| 
		
			|   | WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
 
 |  |  
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| nenya SuperMOD
 
  
  
 Dołączył: 04 Lip 2004
 Posty: 6875
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 9:09 am    Temat postu: Posterydowa martwica główki kości udowej (i nie tylko) |   |  
				| 
 |  
				| Dawno nic tu nowego nie przybyło, więc odrabiam zaległości. 
 Bardzo wczesny rozwój posteroidowej martwicy główki kości udowej (ONF) u pacjentów z toczniem.
 
 Nagasawa K, Tada Y, Koarada S, Horiuchi T, Tsukamoto H, Murai K, Ueda, Yoshizawa S, Ohta A.
 Department of Internal Medicine, Saga Medical School, Saga, Japan. nagasak@post.saga-med.ac.jp
 
 Zbadano 45 nowo zdiagnozowanych pacjentów ze SLE i leczonych prednizolonem w dawce 40 mg/d i więcej. By wykryć bezobjawowy ONF użyto badań rezeonansem magnetycznym po 3 miesiącach od rozpoczęcia steroidoterapii, badania rezonansowe zaplananowano na 1 w roku, a badania radiograficzne po 5 latach. Z 45 pacjentów, 15 czyli 33 % cierpiało na bezobjawową martwicę główki kośi udowej a u 5 (11%) rozwinęła się postać pełnoobjawowa. Istotne jest, że rezonans magnetyczny wykrył bezobjawowy ONF bardzo wcześnie, bo już po 3 miesiącach u 14 pacjentó (93%). Warto zauważyć, że terapia pulsami 1000 mg/d metyloprednizolonu była wykonywana znacznie częciej w grupie chorych ze stwierdzoną martwicą (13 z 15, czyli 87% badanych) w porównaniu do grupy nie cierpiącej na martwicę (11 z 30 czyli 37 % pacjentów).
 Duże dawki kortykosteroidów powodowały podniesienie poziomu całkowitego cholesterolu i albumin w surowicy pacjentów. Stopnień wzrostu tych parametrów w ciągu 1-3 miesięcy był większy u chorych cierpiących na ONF. Podsumowując martwica główki kości udowej roziwja się szybko u 1/3 pacjentów z toczniem leczonych duzymi dawkami kortykosteroidów, a terapia pulsami może być znaczącym czynnikiem ryzyka. Nagły wzrost poziomu cholesterolu i/lub wrażliwość na steroidy wydaje się być powiązana z wystąpieniem ONF.
 źródło
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| slodka_istota Master butterfly
 
  
  
 Dołączył: 22 Lut 2005
 Posty: 707
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 11:17 am    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| boszzzzzz - strach czytac - ale posieszyc ja sie moge tym, ze ze wzgledu na wysoki cholesterol lekarka zdecydowala sie na zmniejszenie dawki sterydow - tyle ze teraz mam nawrot wsyzstkiego - badania juz zrobilam teraz tylko czekam na wyniki i w piatek w oparciu o podstawowwe badania ma prowadzaca zmienic mi leczenie ale tak by nei zwiekszac sterydow - no zobaczymy co i jak z tego wyjdzie - w piatek sie okaze. Szkoda tylko, ze na wyniki lupusa i przeciwciala bede czekac jeszcze z ponad miesiac.
 
 Pozdrawiam
 slodka
  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| nenya SuperMOD
 
  
  
 Dołączył: 04 Lip 2004
 Posty: 6875
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 12:26 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| może dorzucą ci plaquenil, albo odrobinę immunosupresanta jakiegoś - a dzięki temu sterydy zostaną po staremu, albo i dadzą się jeszcze zmniejszyć. 
 najwidoczniej masz chwilowe zaostrzenie - tak to cholerstwo niestety działa, raz z górki raz pod górkę.
 wytrzymaj. uspokoi się na pewno. cierpliwości.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Monika B Moderator
 
  
  
 Dołączył: 14 Lis 2004
 Posty: 17307
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 1:50 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Jak jestem na pulsach so;u medlolu to trojglicerydy sa oszalamiajace....... a po czasie same spadaja.Gorzej ze ogromne dawki sterydow bralam wiele.....wiele razy.....
 Teraz stoje w jednym miejscu ze sterydami ...wiec trojglicerydy tez grzecznie stoja w miejscu.
 Gorzej ze od jakiegos czasu bola mnie biodra.....tu bedzie problem.......
 no .......zobaczymy.....
 Monika
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| nenya SuperMOD
 
  
  
 Dołączył: 04 Lip 2004
 Posty: 6875
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 1:54 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| w tym artykule to chodziło chyba o to że MRI czyli rezonans magnetyczny jest b. dobrym narzędziem do wykrywania zmian nawet bezobjawowych, w dodatku duży nacisk położono na "podantość" czy też wrażliwośc na sterydy-  bo nie u wszystkich zmiany postrydowe się rozwijają (u co 3 osoby), i nie u wszystkich tak szybko... 
 więc może nie ma się czago bać, choć pewnie warto by to sprawdzić, bo jednak komplkacje się zdarzają - kinga np. wie najlepiej...
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Monika B Moderator
 
  
  
 Dołączył: 14 Lis 2004
 Posty: 17307
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 2:19 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Rezonans jest bardzo dokladnym urzadzeniem do badania wszelkich zmian ...nawet najmniejsze zmiany rejestruje........tomograf jest mniej dokladny......Niestety w dlaszym ciagu badanie rezonansen jest przeszlo dwokrotnie drozsze .....wiec automatycznie mamy do niego mniejszy dostep...... Monika
 
 Teraz dostaje sie specjalne zatyczki......tak ze nie slychac tego szumu i trzaskow...az bylam zdziwiona.....bo bylam przygotowana..na cos gorszego......wiec jest troche lepiej.....
 Monika
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| klasyka Master butterfly
 
  
  
 Dołączył: 01 Gru 2004
 Posty: 408
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 8:12 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| czy bole kosci biodrowych powinny byc symetryczne, czy niekoniecznie? |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| nenya SuperMOD
 
  
  
 Dołączył: 04 Lip 2004
 Posty: 6875
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 8:22 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| chyyyba nie muszą być symetryczne, ale nie jestem pewna. w każdym razie, kinga z tego zrozumiałam ma zmiany niesymetryczne, jedna strona w lepszym stanie niż druga.
 ale czy to reguła?
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Lidia Master butterfly
 
  
  
 Dołączył: 22 Sty 2005
 Posty: 2511
 Skąd: Gliwice
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw Cze 16, 2005 9:22 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Jak zaobserwowałam w szpitalu w  Ustroniu ludzie mieli wszczepianą jedną endoprotezę /nie wiem przy jakich schorzeniach/.z tego co mówiła mi Pani doktor w toczniu zaatakowane są pojedyncze stawy i nie ma tu symetri.Wszystko to wydaje mi się dziwne. ale przecież może to być wyjątek.Trzymaj się .Pozdrawiam Lidka
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Monika B Moderator
 
  
  
 Dołączył: 14 Lis 2004
 Posty: 17307
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią Cze 17, 2005 6:36 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Z tego co wiem bole stawow i zmiany w stawach w toczniu najczesciej bywaja ......jednostronne.....to znaczy zawsze bardziej zaarakowana jest jedna strona ciala.....tak ze i w stawach biodrowych wystepuje to podobnie......stad sa te endoprotezy jednego biodra..... Z czasem , gdy choroba sie poglebia...atakuje juz obie strony.....ale nie musi tak byc.
 Slodka.......bylam na rezonansie 2 tygodnie temu ..i sama bylam zdziwiona......jak wreczono mi zatyczki do uszu .....nasaczone czyms.....jakims zelem czy ....czyms podobnym.....w ten sposob dopasowywuja sie do uszu .......wiec i hasas jest minimalny i jakby drzenia wydaja sie wtedy mniejsze.Mialam rezonans wiele razy ......to zdarzylo sie po raz pierwszy ........wiec to chyba jaka nowosc ku wygodzie pacjenta....
 Monika
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| nenya SuperMOD
 
  
  
 Dołączył: 04 Lip 2004
 Posty: 6875
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią Cze 17, 2005 6:40 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| klasyka chyba nie pytała o zmiany w stawach z powodu toznia, tylko raczej o komplikacje posterydowe z kośćmi? mi się wydaje że to loteria, i może wystąpić dowolna kombinacja, prawe biodro, lewe biodro, oba biodra na raz...
 ale nie sprawdziłam tego nigdzie, więc się mogę mylić
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| kinga Moderator
 
  
  
 Dołączył: 14 Mar 2005
 Posty: 14280
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon Lis 06, 2006 10:04 am    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| wiem, że to stary post, ale napiszę kilka słów, może ktoś kiedyś będzie czegoś czukał na ten temat sterydy biorę od lipca 2000, a w kwietniu 2004 zaczęło mnie strasznie boleć biodro - o tak z dnia na dzień. Wszyscy lekarze twierdzili, że to bóle stawów od tocznia. W lipcu 2004 juz nie mogłam chodzić sama i kupiłam sobie kule z którymi do dziś chodzę.
 
 
w końcu trafiłam do znajomego ortopedy, który mi załatwił skierowanie na rezonans, który wykazał martwicę. Lewe biodro mam bardziej zniszczone i boli. Rezonans też wykazał pocżtki martwicy w prawym biodrze, choc nie odczuwam żadnych dolegliwości. 
	  | Monika B napisał: |  
	  | Rezonans jest bardzo dokladnym urzadzeniem do badania wszelkich zmian ...nawet najmniejsze zmiany rejestruje........ |  Na operację wstawienia endoprotez muszę czekać, bo nie chcą mnie operowac ze względu na młody wiek, tocznia i sterydów - boją się, że dojdzie do zakażenia kości.
 no i pozostało czekanie, ale jestem dobrej myśli
  _________________
 Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 
 
  
 Ostatnio zmieniony przez kinga dnia Pon Lis 06, 2006 1:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Robert Moderator
 
  
  
 Dołączył: 02 Lut 2006
 Posty: 6881
 Skąd: Toruń / Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon Lis 06, 2006 10:26 am    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Nie ważne czy stary czy nie. Wkład się liczy... Tylko szkoda, że z autopsji. W internecie jest b. dużo informacji o problemie w ogóle. Temat dotyczy powikłań posterydowych i tocznia. Jak się coś znajdzie konkretnego to się wklei. Znam podobny przypadek, jednak tu nie chcą operować, bo występują poważne problemy dermatologiczne i trudno gojące się rany plus długotrwałe leczenie. Dziwne, bo człowieka wypisano ze szpitala... w stanie dobrym.  Niestety chyba będziesz musiała wytrzymać. Ja również jestem dobrej myśli.   
 Jakby coś, poszukiwania informacji ruszą pełną parą
  Jak zwykle. 
 Pozdrawiam Dolny Śląsk!
  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| kinga Moderator
 
  
  
 Dołączył: 14 Mar 2005
 Posty: 14280
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon Lis 06, 2006 1:21 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| szczerze mówiąc żaden lekarz na 100% nie potwierdził, że to jest martwica posterydowa  mówią, że to "martwica o mieszanej etiologii u osoby z toczniem układowym i steroidoterapią" - jak ładnie to brzmi  lepiej niż "martwica posterydowa"   a np. osteopoerozy nie mam - żadnego ubytku masy kostnej - robię co roku badanie gęstości kości
   ale na każdego inaczej leki działają
 _________________
 Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 
 
  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| nenya SuperMOD
 
  
  
 Dołączył: 04 Lip 2004
 Posty: 6875
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon Lis 06, 2006 6:35 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| na wszelki wypadek, wklejam jeszcze raz link do stronki o biodrach, endoprotezach, itp. gdzieś go tu juz podawałam, bo w przeszłości mieliśmy kilka króciutkich wątków o tym problemie:
 www.forumbioderko.pl
 www.fundacjabioderko.pl
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  
 Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
 
 |