|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dzięki sterydom: |
Przytyłam(-em) znacznie, może nawet ponad 10 kg |
|
44% |
[ 56 ] |
Przytyłam(-em) nie zbyt dużo, mniej niż 5 kg |
|
25% |
[ 33 ] |
Ciągle trzymam taką samą wagę |
|
16% |
[ 21 ] |
Schudłam(-em)! Odrobinę, ale zawsze. |
|
7% |
[ 9 ] |
Schudłam(-em) sporo i mam problem z niedowagą |
|
6% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 127 |
|
Autor |
Wiadomość |
jagula Master butterfly
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 12:17 am Temat postu: |
|
|
Beciu, mam nadzieję,że się tylko nie będziesz dołować tym stanem rzeczy- trudno , stało sie i nic nam nie pozostaje jak odkręcać co się da Jesteś typową matką Polką Ale teraz pora na większą asertywność, zadbanie o siebie i terapię wstrząsową.Kładź się do tego szpitala i już...a co tam , dadzą sobie radę i tak.Twoja rodzinka sobie powinna uświadomić,ze są szczęściarzami i powinni o Ciebie zadbać, jak Cię kilka dni nie będzie to zobaczą ile jest na Twojej głowie.Z głodu nie umrą...
Jeśli masz dość czosnku kup sobie w aptece aliofil- wyciąg z czosnku.
Pozdrawiam Cię i trzymam kciuki! |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Stary wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 122 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 12:19 am Temat postu: |
|
|
Musisz być konsekwentna. Niech bliscy wiedzą, ze Ty i Twoje słowo się liczą. Na początek połóż się na badania do szpitala - może wreszcie do bliskich dotrze, że jesteś naprawdę chora. Nie sprzątaj, nie wyręczaj innych w ich obowiązkach - po prostu powiedz, że od dzis domownicy sami muszą się tym zająć - i tego się trzymaj. Jeśli najpierw mówisz "nigdy więcej tego nie zrobię", a za chwilę ulegasz i bierzesz się np. za sprzątanie - to nikt nie liczy się z Twoim zdaniem i nie traktuje Cię poważnie. W końcu i domownikom znudzi się potykanie o porozrzucane rzeczy i będą musieli wziąć się do roboty. Jeśli parę razy zjedzą na obiad np. pizzę czy zapiekanki, to też nic im się nie stanie. Wreszcie odkryją sztukę kulinarną.
Sama widzisz, do czego takie postępowanie doprowadziło - dla nich jesteś służącą, a nie człowiekiem, którego się szanuje i z którym się liczy. Pora to zmienić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 11:52 am Temat postu: |
|
|
Beciu córci po prostu powiedz że niestety ale o swoje rzeczy musi sama zadbać bo Ty sie już wyeksploatowałaś przez tyle lat i nie masz sił nawet na swoje potrzeby a musisz jeszcze pracować.A mężowi że ma wynieść śmieci i jak chce obiad to niech obierze ziemniaki i wstawi o określonej porze. taki był początek szkoły życia moich dzieci.No cóż w sprzątaniu po remoncie też moga mieć swój udział jeżeli nie mają na to ochoty to Ty zaciśnij zęby i obchodź cały bałagan kołem.Ja wiem że to nie łatwe ale doskonała terapia.
Powodzenia,zdrówka ,mnóstwo samozaparcia i cierpliwości w realizacji planów szkoleniowych.
A jeśli chodzi o szpital to moim skromnym zdaniem byłby dla Ciebie idealnym wyjściem.
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 5:48 pm Temat postu: |
|
|
Beciu zrobiłas ogromny bład, mam nadzije ze jeszcze nie jest za pozno na jego naprawe, , czyli co corka isnieje po to aby jej się wszytko nalezało ? a takim podejsciem do zycia moze się niemile rozczarowac, w zyciu, raczej nic nie bedzie jej się nalezało za to ze jest musiałby przyjśc do mnie , nauczyłamby ja ( chociaz juz nie terz ) jak powinno sie dzielic z innymi, ze nie jest jednak najwzniejsza,
dziwię ci się szczerze mowiąc u nas kazdy ma takie same prawa i obowiazki , nigdy nikt się nie buntuje, nie jest to wypracowna zedymi karami ani zakazmi tylko wspolna rozmowa na nie zawsze byl czas i terz licza się wszyscy i kazdy jest zadowolny,
syn dziej wychodząc z domu a ma 24 lat melduje ide do parku i nad wode wrocimy z Magdą ( jego dziewczyna) jak cheesz zrob kolacje jak nie my zrobimy ,to jest podejscie
zacznij do siebie , zacznij dabac o siebie, masz okzję schudłas ciuchy dla ciebie corka niech poczeka, tobie się nalezy tak samo jak pozostałym domownikom ,
obiadu nie ma jestem chora i tyle . nie wiem jak z corką wez ja na rozmowe uderz w jej ambicje przedstaw jej sytucję, moze zrozumie , powinna cos za coś ty mnie ja tobie
przed toba długa droga , ale muisz wytrzymac, bo walczysz teraz o siebie, jesli odpuscisz już zawsze bedziesz usługiwac, a toba nikt się nie przejmie brutalna prawda , ale tak jest _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 5:56 pm Temat postu: |
|
|
matko, jaka niewdzięczna rodzina
Cytat: |
że jako szef kuchni jada posiłki w pracy, |
szef kuchni?! to on powinien chyba zadbać o jedzonko w domu
a ile lat ma Twoja córka? (może gdzieś to pisłaś, ale nie pamiętam)
niech dziewczyna stanie na nogach, bo jak do tej pory to buja w obłokach
zadbaj o siebie teraz-wreszcie należy Ci się to _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Róża Stary wyjadacz
Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 143 Skąd: Białystok/Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 8:52 pm Temat postu: |
|
|
Beciu odwagi i do przodu. Jeśli teraz się tym nie zajmiesz, to samo się nie zrobi. Oni się nie domyślą, nie ma szans. A z każdym rokiem będzie gorzej. I w końcu będziesz miała córkę inwalidkę, co nic nie umie i męża króla jaśnie pana, któremu trzeba wszystko podać. A chyba nie na tym rzecz polega... _________________ What goes around comes back around... |
|
Powrót do góry |
|
|
becia8311 Kadet
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 44 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lip 18, 2007 11:29 pm Temat postu: |
|
|
Drugi dzień nie było obiadu dla męża, lodówka pełna jedzenia, wystarczy coś sobie wziąć. Bałagan nadal w domu, jest duszno, gorąco mnie kaszel i katar trzyma, najgorszy tan kaszel, kupiłam flegaminą jest trochę lepiej, ale czuję się słabo. Efekt braku obiadu i nie zakończonego sprzątania - mąż upił się jak świn... zimnymi piwkami, oczywiście pił je bez żadnego jedzenia. Ale spoko jestem konsekwentna i na razie cierpliwa, i przyjmuje wszystko ze spokojem. Jutro mam reumatologa a pojutrze IHT. Za tydzień równo kończy mi się zwolnienie, jestem bardzo ciekawa czy pozwolą mi już wreszcie iść do pracy, bo z stamtąd ciągle wydzwaniają, i niecierpliwie czekają na mój powrót, wówczas, co poniektórzy mogliby iść na zaplanowane urlopy. Z jednej strony chciałabym już wrócić do pracy, z drugiej w chwili obecnej nie czuję się jeszcze na siłach. W pracy muszę szybko podejmować odpowiedzialne decyzje, mieć oczy i uszy szeroko otwarte, szybko reagować, dopilnować załogi, przyjmować kontrahentów, prowadzić mnóstwo rozmów telefonicznych, w razie potrzeby wystawić faktury, magazyn, ustalać ceny do klienta, na bieżąco pisać oferty i odpowiadać na zapytania. A ja teraz mam po prostu kłopoty z koncentracją. A w pracy zawsze starałam się być perfekcjonistką, i jak do tej pory to mi się udawało, no oczywiście jakieś potknięcia drobne były, ale zawsze twierdziłam, że nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. _________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - trwać w błędzie.
Nigdy nie wątpi ten tylko, kto nic nie wie. |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 8:16 am Temat postu: |
|
|
Beciu praca poczeka, zdrówko ważniejsze-jego Ci potem nikt nie odda
wrócisz do pracy, tylko musisz dojść do siebie
bo jakbyś teraz poszła, a masz gorszy okres-piszesz że jesteś perfekcjonistką-to byś się niepotrzebnie smuciła, że coś nie tak poszło w pracy
a co do domku-bądź nadal konsekwentna trzymam kciuki _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka29 Master butterfly
Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6571 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 8:29 am Temat postu: |
|
|
Tak jak napisała Kinga praca moze poczekac a zdrówko jest najważniejsze ani sie nie obejrzysz a bedziesz zdrowa..bądź konsekwenta w swoim postanowieniu i
A u mnie waga poszła w dół hmm tylko 2 kg. mam nadzieje ze to spowodowane ciągłym ruchem a nie aktywnością choroby! bo jem tyle ile zawsze a nawet więcej _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 8:59 am Temat postu: |
|
|
wytrzymaj, to pan i włdaca miał kaca, nie ty, moze do niego dotrze chociaz nie tak szybko, mysle ze ciepła rozmowa z corką sprawi ze znajdziesz sojusznika, moze to ona stanie po twojej stronie,a mąz jak taki bardzo obrazony nich sam gotuje w koncu jest kucharzem no nie, albo niech je w pracy , biedaczek głodny i biedny bo słuzba się zbuntowała, jak mu przejdzie zacznij rozmawiac o nowych porzadkach w domu, w koncu oboje pracujecie czas podzielic obowiązki , niech nareszcie zejdzie z piedestału
twoje zdrowie jet wazniejsze taka chora nie bedziesz w pracy wydajna, i na pewno nie będzie cie to satysfakcjonowało, trzymam kciuki _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
jagula Master butterfly
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Sob Lip 28, 2007 9:59 pm Temat postu: |
|
|
Beciu, jak się rozwiązała sprawa? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 11:23 am Temat postu: |
|
|
Trzymaj się Beciu i najważniejsze dbaj o siebie.Zdrowie na pierwszym miejscu .
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
|
ludmila_07 Master butterfly
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 3621
|
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 12:38 am Temat postu: |
|
|
ja po sterydach przytyłam
ważyłam 63 kg. po miesiącu brania sterydów przybyło mi 10 kgo , a potem kolejne. najwyższa moja waga to 92 kg. teraz ważę 80, ostatnio chudłam ale zobaczymy jak dalej się potoczy. chciałbym zejśc choć do 70 kg. to moje postanowienie na 2008 rok:) zobaczymy, może przy was się zmobilizuję. _________________ W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka
W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall |
|
Powrót do góry |
|
|
becia8311 Kadet
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 44 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 11:57 am Temat postu: oj ta waga |
|
|
ludmila waga na pewno spadnie, ja przy sterydach i przy diecie w sumie spadłam z 96 kg ma 71 kg w przeciągu niecałych 6 miesięcy. niestety stałam sie królikiem doświadczalnym lekarzy (to moje zdanie), bawią się moimi płytkami krwi i sterydami , juz 4 razy zmniejszali mi dawki ze skutkiem tragicznym, dwa razy odkładali operację wycięcia śledziony i wypisywali mnie do domu, moje płytki krwi co chwila albo idą w górę do 110 tys albo spadają w dół do 10 tys, w zależności od dawek encortonu jakie mi każą brać, cały czas obserwują u mnie wszystkie skutki uboczne sterydoterapi a niestety mam ich bardzo dużo. w tej chwili ponownie przygotowują mnie do operacji którą będę miała jeszcze przed świętami a święta spędzę w szpitalu bo płytki spadły mi strasznie gdyż ostatnio kolejny raz próbowali zmniejszyć mi dawki do 20mg na dobę.
To wszystko tak mnie przytłacza, ze już mi jest wszystko jedno czy tyję czy nie, przerwałam dietę i przez półtora miesiąca przytyłam 8kg, ale lekarze tłumaczą to tym, że przez te zmiany dawek sterydów mój cały organizm jest rozregulowany i nawet trzymanie dalej ścisłej diety nic by nie pomogło, w co nie wierzę bo porostu uważam, że siada mi psychika, dopada depresja, jest już mi wszystko jedno i jem wszystko co popadnie oprócz słodyczy.
tak, że polecam ograniczenie jedzenia przy sterydach zwłaszcza tłuszczów i węglowodanów i mocno trzymam kciuki. _________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - trwać w błędzie.
Nigdy nie wątpi ten tylko, kto nic nie wie. |
|
Powrót do góry |
|
|
laleczka Stary wyjadacz
Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 108 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 12:08 pm Temat postu: |
|
|
a gzdie sie leczysz?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|