WWW.TOCZEN.PL

[Rybka1975]

Proszę o pomoc. Bardzo cierpię od 3 lat i lekarze ciągle stoją w martwym punkcie i juz na mnie patrzą jak na wariatka. Nie mam nadal diagnozy ciągle jestem na lekach przeciwbólowych. Moze macie namiary na jakiegoś dobrego specjalistę który ma chęć na ź diagnozowanie pacjenta a nie tylko splawia i sugeruje się innymi lekarzami. Bardzo proszę o pomoc

[Monika B]

witaj
przesunełąm Twoj post w miejsce gdzie się witamy.
Napisz coś więcej o sobie , nic nie wiemy.
Nie znamy Cię , im więcej informacji nam podasz- tym łatwiej będzie nam Cię pokierować do kogoś , kogo znamy i polecamy.

slowem więcej dajesz = więcej otrzymasz .
Sama jestem ze Sląska , więc nie ten region kraju.

poczytaj moze ten temat http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=662
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Łukasz F.]

Witaj.

Jeśli chodzi o Pomorskie, dobrą renomę posiada UCK (d. Akademia Medyczna) w Gdańsku. W moim przypadku konsultacje i wdrożenie leczenia były na tyle skuteczne, że od 2008 r. cieszę się nieprzerwaną remisję.

Trzymam kciuki, aby u Ciebie było podobnie.
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

[Rybka1975]

[alva_alva]

Jakie masz objawy? Pod opieka jakiej poradni jestes? Jesli jakas poradnia objęła nad tobą opiekę, to pewnie jakieś rozpoznanie masz? Jakie? Jakie przeciwciała dokładnie masz podwyższone? Na jakie choroby cierpisz poza WZW typ B?

[camelmb]

Ja też jestem użytkownikiem gdańskiego UCK i jestem zadowolony. Co się tyczy zarzutów na temat lekarki, to ciężko mi się odnosić, bo nie miałem z nią do czynienia, swoją drogą tam w poradni mają co dzień niezłe kongo, mało czasu na pojedynczego pacjenta i wiadomo, różny ma się dzień...
Moja rada jest taka, że skoro uważasz, że warto się w tym kierunku diagnozować, to w poradni są dwie lekarki, nie wiem jak jest z przepisywaniem się pomiędzy nimi, no i listy z oczekującymi są długaśne, ale zawsze można spróbować prywatnie - myślę, że jak się w google wpisze "dr czuszynska" znajdzie się co trzeba.
No i zdrowia życzę!

[agnieszka29]

Witaj.


Mnie jakby tak lekarz traktował to bym go zmieniła i tyle.
Powodzenia życzę w diagnostyce,dużo sił i cierpliwości.
nasze choroby nie są łatwe w rozpoznawaniu.
Monika podała Ci temat gdzie możesz znaleźć w swoim regionie lekarza co polecamy.
Może coś więcej o badaniach i dolegliwościach?
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[barbgro]

Myślę że Agnieszka ma słuszność jeśli lekarz nie traktuję Cię poważnie to znajdź takiego który Cię potraktuje jak należy, sama przewinęłam się przez wielu lekarzy i wiem że to trudne ale coś robić musimy żeby pomóc sobie samym. Napisz więcej o sobie na pewno odpiszą Tobie prędko mądrzejsi i doświadczeni może jakoś nakierują, Pozdrawiam

[Rybka1975]

[Rybka1975]

[Monika B]

diagnozy nie stawia na podstawie samych wyników. To trochę za mało zeby zacząć leczenie powaznymi i obicązającymi organizm lekami.

Bardzo Cię prosze , napisz od początku co się u ciebie dzieje.
bo wiemy od ciebie tylko ze boli ( co ? ) i zle się czujesz-nic nie pisałaś,ani o tym co się działo i dzieje i o wynikach rożnież.
nadal nie można Tobie odpowiedzieć tak na 100%
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Rybka1975]

[quote="Monika B"]diagnozy nie stawia na podstawie samych wyników. To trochę za mało zeby zacząć leczenie powaznymi i obicązającymi organizm lekami.

Bardzo Cię prosze , napisz od początku co się u ciebie dzieje.
bo wiemy od ciebie tylko ze boli ( co ? ) i zle się czujesz-nic nie pisałaś,ani o tym co się działo i dzieje i o wynikach rożnież.
nadal nie można Tobie odpowiedzieć tak na 100%[/quote

Moniko nie wiem od czego zaczac tak tego dużo jest. Zaczęło się w 2011 r bolało mnie w klatce piersiowej ze nie mogłam oddychać i rtg wykazało zapalenie osierdzia i płyn w nim wiec moja pani dr rodzinna wysłała mnie do szpitala tam echo serca wykazało to samo, crp i ob wysokie i dostałam antybiotyki i po dwóch tyg wyszłam
. Po dwóch kolejnych tyg wróciłam z podwójną siłą bo doszło zapalenie opłucnej i płyn w płucach dr mój kardiolog ściągnął płyn ale on nic nie wykazał wiec po konsultacji z prof. Zdrojewski przywieziono mnie do Gdańska na oddział chorób tkanki łącznej tam przeciwciała ana były niskie 1; 320 wiec dali mi sterydy enkorton i choroba ustala i tak sobie puchlam po tym enkortonie ale bóle znowu wrócili wiec mi dołożył pani dr. Smoleńska arechine ale to nic nie dało wiec stwierdzili ze to nie jest chorobą układowa tylko wina WZW typ B i wylądowałam u cudownej dr Radowskiej która powiedział ze to nie wina wątroby ale dla świętego spokoju położyła mnie na oddział w celu diagnostyki i wątroba poza nie aktywnym wirusem jest super dr.zdiagnozowala u mnie nadciśnienie i podejrzenie arytmi serca ponieważ mam kołatanie serca i bóle w klatce piersiowej aż pod sam kark i drewnie nie ręki a na dodatek puchne. Nerki niby ok poza kamieniami;-) w międzyczasie miałam dwa porażenia twarz owe ale to niby od przeciągu ale to bzdura bo go unikam. Teraz jestem świeżo po hospitalizacji w zakaznym i po konsultacji kardiologiczne i czeka mnie pulmolog a w sierpniu mam wizyte u dr. Smoleńskiej i w tych konsultacjach jest napisane według lekarzy tych jest to początkowe stadium choroby ukladowej wiec liczę ze tym razem mnie nie splawi tylko podda dodatkowym badaniom.
Na ten moment mam nawracające nie określone zapalenie górnych dróg oddechowych, podwyższone crp i ob, nadciśnienie tętnicze w trakcie diagnostyki i podejrzenie arytmi w trakcie diagnostyki. Wyniki ana wzrosły do 1:3200, nadal bóle ww klatce piersiowej w trakcie oddychania az boli cały kręgosłup, bolą mnie też żyły w nogach i ciężko jest mi pobrać krew. Często bolą mnie uszy i slinianki i mam powiekszone wezly w pachwinach, bardzo mocno się męczę a mam dopiero 39 lat i ciągle jestem zmęczona i na nic nie mam siły.
Nie wiem co jeszcze pisać bo napewno mi coś umklo; -) juz myślałam żeby iść do psychiatry ale mąż mówi ze wyniki z nerwicy nie mogą być podwyższone czyli crp ob Dedimery. Nie wiem co dalej mam nadzieje ze moja dr Smoleńska mnie nie splawi nie robią u nas rezonansu serca może ono by coś potwierdziło ze to początkowe stadium ch ukladowej. Nie wiem już co robić. Pozdrawiam

[alva_alva]

Idź do rodzinnego po kolejne skierowanie na reumatologie i połóż sie do innego szpitala, aby ktoś spojrzał na świeżo. Ewentualnie, wybierz sie prywatnie do reumatologa z innego miasta( szpitala), który jeszcze raz położy cię na oddział reumatologii i ukladowych chorób tkanki łącznej, aby cię przebadać.
Patrząc na te Twoje objawy, zrobiłam bym jeszcze przeciwciała ANCA w kierunku Ziarniniakowatości Wegenera. Spora cześć objawów moze pasowac do tej jednostki chorobowej lub moze to być mieszana choroba.
Masz zmiany rumieniowe na skórze albo jakiekolwiek zmiany skórne?Nadwrażliwość na światło? Objaw Raynaud?
ANA jaki typ świecenia był i jest? Miano ANA sie zmienia i moze być czasem nawet w normie, potem nie w normie itd.
Musisz poszukać takiego lekarza, który złoży to w całość. Skierowanie na reumatologie mogli ci wystawić w zakaźnym. Z tym skierowaniem możesz iść do dowolnego szpitala z reumatologia, na izbę przyjęć i moze cię przyjmą od ręki. Mnie tak wlasnie przyjęli na skierowanie z zakaźnego takze, gdzie trafiłam z podejrzeniem neuroinfekcji, a okazało sie, że to toczen.

[Rybka1975]

[alva_alva]

Jak znajdziesz lekarza lub dostaniesz sie na oddział , to zapytaj o przeciwciała ANCA i opcje Wegenera.